Skocz do zawartości

Wojna w Ukrainie vol.9


karpik

Rekomendowane odpowiedzi

karpik...

""W wyniku nieostrożnego obchodzenia się z materiałami wybuchowymi w Zatoce Sewastopolu eksplodowały cztery okręty Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej - w tym fregata i okręt desantowy""

Dość ciekawym pomysłem jest zwalczanie składowanych materiałów wybuchowych, obroną PLOT...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

karpik...

""W wyniku nieostrożnego obchodzenia się z materiałami wybuchowymi w Zatoce Sewastopolu eksplodowały cztery okręty Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej - w tym fregata i okręt desantowy""

Dość ciekawym pomysłem jest zwalczanie składowanych materiałów wybuchowych, obroną PLOT...

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem dostarczenia ukrom czołgów T 55 nawet zmodernizowanych do nietypowego standardu. Raz że pocisków do nich ukry raczej nie będą posiadać bo to typ sam dla siebie , dwa już lachencja była z ruskich że wyciągają dinozaury typu T-62 to okaże sie że Ukry ich przebiją bardziej leciwym czołgiem, tak nietypowym że nawet szkolenie będzie bez sensu. Jest jeszcze parę krajów co używają T 34 ale jest parodia wlec to na współczesne pole walki . To tak jak przekazanie Ferreta , taki samobójczy samochód miłośników starych militariów. Widzę że ta wojenka czasami ma takie zakręty w uzbrojeniu i przekazywaniu sprzętu że dochodzi do parodii tak z jednej jak i drugiej strony. Rozumiem przekazywanie sprzętu równorzędnego do tego czym dysponują Rosjanie lub lepszego , ale nie sprzętu zdecydowanie gorszego bo to stalowe trumny. Jest sporo krajów co posiadają Leopardy 1 ale jest to czołg zdecydowanie gorszy od T-72 więc nie ma sensu ściągać pojazd zdecydowanie słabszy od przeciwnika , to jak walka standardowego TKS-a ze podstawowym Pzkpfw II . Jak pierwsze takie pojazdy padną w boju a Rosjanie  zrobią fotki rozbitych to wzmocnią morale swoich wojsk że przeciwnik goni resztkami uzbrojenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Land...

"Nie bardzo rozumiem dostarczenia ukrom czołgów T 55..."

Patrząc na poziom wyszkolenia i przede wszystkim wyposażenia orków z poboru, może są miejsca, gdzie wystarczy taki zabytek postawić, a spełni swoje zadanie.. kamieniami go nie zepsują, a z dostępnych informacji wynika, że poborowi nie są specjalnie lepiej wyposażeni.

 

"Jak pierwsze takie pojazdy padną w boju a Rosjanie...."

Rosjanie nie mają, wbrew pozorom, problemów z takimi zdjęciami czy filmami. Nie pamiętam w jakich okolicach dokładnie, ale Ukraińcy ponoszą potworne straty i w ludziach, i w sprzęcie.
Kwestia, czy gdyby nawet na masową skalę takie informacje ze zdjęciami/filmami by pokazywali, to oglądający nie wzięli by je za fake i/lub ujęcia z wiosny...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimny człowieku na początku XXI wieku chcieliśmy Litwinom dać za friko 50 wozów T 55 z magazynów mobilizacyjnych naszych bumarowskich , w dodatku czołgi praktycznie bez przebiegu które stały zakonserwowane ale już bez przyszłości w naszych wojskach . Armia Litewska nie posiadała żadnych czołgów i miało to starczyć na start i przeszkolenie przyszłych pancerniaków. Litwini stwierdzili że nie ma sensu szkolić pancerniaków na czołgu który do niczego się nie nadaje mimo że praktycznie funkel nówka nie śmigana ale taka antyczna. O ile stary T 55 bez modernizacji może od biedy służyć gdzieś jako artyleria aby pozbyć się  jakiś starych pocisków które na pewno gdzieś w jakiś magazynach by się znalazły w Ukrainie  o tyle czołg po modernizacji gdzie systemy będą kompletnym nowum w armii Ukrainy w dodatku to zaledwie 28 szt !!! a modernizcja to " W ramach prac wymieniono oryginalne armaty D-10T2S kalibru 100 mm na brytyjską armatę L7A1 kalibru 105 mm, stabilizowaną w dwóch płaszczyznach. Zamontowano nowy system kierowania ogniem SGS-55 z cyfrowym komputerem balistycznym, celownikiem termowizyjnym, laserowym dalmierzem i czujnikiem meteorologicznym. Dowódca czołgu otrzymał system obserwacyjny COTMOS-55 produkcji słoweńskiej, a kierowca otrzymał peryskop obserwacyjny CODRIS z noktowizorem. Dodatkowo wieża i kadłub zostały osłonięte pancerzem reaktywnym Super Blazer, a wewnątrz zamontowano ulepszony system gaśniczy. Zmodernizowano również jednostkę napędową (bez wymiany silnika), co zwiększyło moc silnika do 600 KM. Wzmocniono również podwozie, aby zrekompensować wzrost masy czołgu w porównaniu do bazowego T-55. Dodatkowe wyposażenie czołgu wzbogacono o czujniki wykrywające promieniowanie laserowe LIRD-1A, wyrzutnie granatów dymnych i nowe środki łączności." czyli wszystkie systemy kompletnie inne niż w jakimkolwiek innym czołgu jaki użytkowali Ukraińcy . Następnie utrzymanie tego sprzętu logistycznie co jest na starcie utopią. To takie jednorazowe trumny bez możliwości napraw w dodatku z nietypową amunicją " dostawy z zachodu dla tych 28 szt ??!!" . Ja rozumiem że darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda ale to na pewno już nie jest koń nawet nie chabeta tylko upudrowana szkapa , więcej problemów niż korzyści . to tak jak dać Ukraińcom nasze SU 22 , maszyna praktycznie na współczesnym polu walki aby tracić wyszkolonych pilotów . koszt zysk strata  to tylko strata żaden zysk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie