Skocz do zawartości
  • 0

Mundur ORMO


Herr_Fisch

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
5 godzin temu, balans napisał:

WOT w czasie pandemii robił za coś takiego.

 

Pochlebiasz mi, nazywajac mnie mlodym czlowiekiem😀 6 grudnia 1981 mialem przysiegie w Gornoslazkiej Brygadzie WOP a 13 grudnia bylem na granicy z Czechami. ORMO-wcow tam nie widzialem. Pamietam ich z pochodow 1-szo majowych. 

Teraz nie kombinuj. Sam porownales WOT do ORMO. Wlasnie taki przekaz moze zostac w pamieci mlodego pokolenia czytajac to. W swojej niewiedzy, albo beda wybielac ORMO, albo co gorsze beda WOT porownywac z ORMO. Wystarczy porownan Frasyniuka o WP. Wiec uwazaj co piszesz i jakich dokonujesz porownan. Czasami warto milczec. Po prostu zagalopowales sie i teraz ciezko Ci z tego wybrnac.

Mnie tez boli, ze moze z racji wieku nie umiem przestawic trzcionki w moim urzadzeniu mobilnym. Kilka osob probowalo i twierdza, ze sie nie da😡

Napisano
15 minut temu, RDW60 napisał:

Po prostu zagalopowales sie i teraz ciezko Ci z tego wybrnac.

Zrozumiale, ale nie dla onego, Kolego RDW60...Ale jak nie ma się więcej powera do " mieszania kijem wody", to natychmiast nalezy zjechać do podsmradzania odnośnie patriotyzmu, brąchania się w "kaleczeniu polskiej mowy", och ach i pierdum bach... A przecież było wyraźne porównanie obu tych instytucji. Wystarczy zerknąć kilka postów wyżej.

Napisano
8 godzin temu, RDW60 napisał:

Teraz nie kombinuj. Sam porownales WOT do ORMO.

Przecież napisałem wyraźnie w czasie PANDEMII, czyli wspólne patrole z policją na ulicach miast. I nie mam tu na myśli tych, którzy robili wtedy w logistyce, albo sami narażali się na zakażenie w szpitalach, bo tym akurat należy się szacunek.

Napisano
9 godzin temu, RDW60 napisał:

Pochlebiasz mi, nazywajac mnie mlodym czlowiekiem😀 6 grudnia 1981 mialem przysiegie w Gornoslazkiej Brygadzie WOP a 13 grudnia bylem na granicy z Czechami.

Tytułem uzupełnienia:

Po pierwsze - zwracam honor za tego "młodego człowieka", bo wychodzi na to, że jesteś tak tylko z dychę młodszy niż ja.

Po drugie - ja się odniosłem do tego, że w czasie pandemii ktoś podjął IDIOTYCZNĄ decyzję, aby wysłać na ulice patrole WOT z długą bronią, bo to się kojarzyło ze stanem wojennym. Swoją drogą w stanie wojennym byłeś, zapewne nie z własnego wyboru, po drugiej stronie barykady.

Po trzecie - nie odniosłeś się do tego, że gdy powoływano WOT to podkreślano, że w czasie pokoju ich zadaniem będzie rozpoznanie potencjalnych zagrożeń w swoim miejscu zamieszkania. A to też się źle kojarzy, acz nie wiem czy takie coś obowiązuje i obecnie.

Napisano
7 godzin temu, Herr_Fisch napisał:

Mundur ORMO polowy moim zdaniem jest taką kopia przerobiona sprzętu ZOMO

Moim zdaniem mundur polowy ORMO w niczym nie przypomina munduru ZOMO czy też ogólnie mówiąc munduru polowego funkcjonariuszy MO (i takie były zapewne założenia projektantów). Co do sprzętu to ORMO miało co najwyżej pałki takie jak MO, nawet ich "bojowe" kaski to były zwykłe motocyklowe "orzeszki" z namalowanym napisem ORMO (choć widziałem też takowy napis naniesiony metodą kalkomanii), odmiennego wzoru niż te używane przez ZOMO lub będące na stanie jednostek terenowych MO.

Napisano
5 godzin temu, balans napisał:

ja się odniosłem do tego, że w czasie pandemii ktoś podjął IDIOTYCZNĄ decyzję, aby wysłać na ulice patrole WOT z długą bronią, bo to się kojarzyło ze stanem wojennym

Chłopie, widziałeś takie patrole na własne oczy czy miałeś tylko wizje albo inne zwidy ?

 A jakiekolwiek przyrównywanie WOT do ormo (celowo piszę z małej litery) jest delikatnie to ujmując, nie na miejscu.

Napisano
4 minuty temu, Edmundo napisał:

Chłopie, widziałeś takie patrole na własne oczy czy miałeś tylko wizje albo inne zwidy ?

W dużych miastach były takie patrole z długą bronią. W pipidówach zapewne nie.

Napisano

Więc jeszcze raz, czy widziałeś patrole żołnierzy WOT z bronią długą na ulicach polskich miast ? Nie ważne czy małych czy dużych aglomeracji ?

Napisano
58 minut temu, Edmundo napisał:

Więc jeszcze raz, czy widziałeś patrole żołnierzy WOT z bronią długą na ulicach polskich miast ? Nie ważne czy małych czy dużych aglomeracji ?

Przyznaję, że osobiście nie, bo mieszkam na uboczu i wyjść można było wtedy tylko do sklepu. Ale widziałem zdjęcia, i pamiętam też komentarze, że to przypomina stan wojenny. Chyba, że to były zdjęcia tak dla propagandy.

Napisano

Dodam jedynie, że do takich wspólnych z policją akcji na ulicach powinna być wysyłana Żandarmeria Wojskowa, bo oni są do tego szkoleni, a nie WOT.

Napisano
1 godzinę temu, Herr_Fisch napisał:

mniej więcej od kiedy do kiedy go robili, pozdrawiam 

Mniej więcej od 1962 r. o końca funkcjonowania tego...

Co do oznak funkcyjnych na kołnierzu to wprowadzono takowe jak na powyższej fotografii w 1969 r., dwie gwiazdki oznaczały zastępcę jednostki terenowej, czyli n.p. zastępcę komendanta gminnego ORMO, z-cę komendanta zakładowego ORMO lub z-cę komendanta plutonu ORMO, w przypadku funkcjonowania takowych. Do kompletu był jeszcze niebieski beret z metalowym orłem wzoru państwowego a następnie z metalowym orłem wzoru "ormowskiego" którego to wizerunek wsparty był na kole zębatym i kłosie żyta. Po koniec lat 80-tych pamiętam także takich "jegomościów" z tejże niechlubnej formacji co chodzili w czapkach Służby Ruchu Drogowego MO (z białym denkiem) ale czy było to uregulowane przepisem czy też była to "samowola mundurowa", tego nie wiem i w sumie wiedzieć nie chcę.

Pozdro

Napisano
2 godziny temu, lukasz-41 napisał:

A ja pamiętam ormowców w pełnej gali, przy medalach, pilnujących porządku podczas procesji Bożego Ciała w 1981 roku w moim mieście.

Zapewne byli oddelegowani służbowo😉. Po takiej samowoli to jaczejka by ich wyrugowała z szeregów.

Napisano
Godzinę temu, Edmundo napisał:
2 godziny temu, lukasz-41 napisał:

A ja pamiętam ormowców w pełnej gali, przy medalach, pilnujących porządku podczas procesji Bożego Ciała w 1981 roku w moim mieście.

Zapewne byli oddelegowani służbowo😉. Po takiej samowoli to jaczejka by ich wyrugowała z szeregów.

Wielce prawdopodobne 😉 Stali na trasie procesji w mundurach i swoich niebieskich berecikach. A najlepsze, że kiedy przechodził ksiądz z monstrancją, część z nich się żegnała. Żałuję, że nie miałem wtedy aparatu i nie uwieczniłem scenki "ku pamięci".

Napisano
1 godzinę temu, lukasz-41 napisał:

A najlepsze, że kiedy przechodził ksiądz z monstrancją, część z nich się żegnała. Żałuję, że nie miałem wtedy aparatu i nie uwieczniłem scenki "ku pamięci".

Fakt, to byłyby niepowtarzalne i niezapomniane kadry😆

Napisano

Herr_Fisch zapomniałem dodać iż jest to kurtka munduru wyjściowego noszona także jako galowa lub służbowa. Poza tym było oddzielne umundurowanie "polowe" wprowadzone na początku lat 70-tych, noszone przez tych "specjalsów" podczas szkolenia lub na "akcje". Tylko nie wiem czy wszyscy je dostawali, osobiście nigdy nie widziałem na ulicy "ormowca"w umundurowaniu polowym (mającym nawet fajną barwę i krój), gdzie w komplecie była także rogatywka polowa z "ichnim" orzełkiem. Oni się zazwyczaj "ujawniali" w mundurach takich jak na Twojej fotografii (plus niebieski beret) podczas ówczesnych świąt państwowych, 1 maja lub 22 lipca.

Napisano
1 godzinę temu, Herr_Fisch napisał:

Z tą kurtką polową to wiem

Polowy dla ORMO był cały komplet (tak jak wyjściowy z płaszczem) a więc kurtka, spodnie z bocznymi kieszeniami oraz kurtka zimowa czyli "bechatka" z dopinaną podpinką z "milicyjnym" futrzanym kołnierzem. Plus dodatki czyli rogatywka polowa, buty- opinacze czarne albo "skutery" MO, pas czarny skórzany "dwubolcowy" albo polowy "parciany" w kolorze zielonkawym (te używane chyba dużo rzadziej). Nigdy nie lubiłem i lubić nie będę tejże niechlubnej formacji (mimo że od jej rozwiązania minęło już kupę lat) ale przyznać trzeba że ktoś pomyślał o tym ich "pseudo polowym" umundurowaniu i to na plus. Ale lepsze "patenty" były w latach 50-tych (aż do początku 60-tych) kiedy to obowiązywały mundury służbowe (traktowane jako uniwersalne) wprowadzone przepisami z 1948 r. Wtedy te mundury też prezentowały się "bojowo"😉.

P.S. Na Twojej kurtce jest jeszcze widoczna "Odznaka Specjalna ORMO" wprowadzona Zarządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych Nr 92 z dnia 29 grudnia 1969 r. Przyznawana była "Zasłużonemu Działaczowi".

Napisano

Tak sie tylko zastanawiam...czy teraz powstaly by ORPP (Ochotnicze Rezerwy Policji Panstwowej) i kto by byl chetny na cos takiego?

Napisano
53 minuty temu, RDW60 napisał:

Tak sie tylko zastanawiam...czy teraz powstaly by ORPP (Ochotnicze Rezerwy Policji Panstwowej) i kto by byl chetny na cos takiego?

WOT w czasie pandemii robił za coś takiego.

A wracając do ORMO, to każdy członek partii musiał się wykazać "pracą społeczną". W przypadku prostych robotników, to było właśnie ORMO. Bardzo dawno temu pracowałem z takim jednym, który się chwalił, że pałował w 68 studentów. Natomiast ci lepiej wykształceni dostawali lepsze fuchy, np bycie ławnikiem w sądzie albo angażowanie się w prowadzenie TPPR w zakładzie. Mój kierownik, zresztą człowiek bardzo inteligentny i puszczający "do nas oko" lekko naśmiewając się z systemu, właśnie prowadził taki TPPR. I zresztą bardzo sobie to chwalił, bo w ramach tego uczestniczył w "pociągach przyjaźni" i sporo złota a nawet futer tak przy okazji przemycił wraz żoną do kraju.

Napisano
26 minut temu, balans napisał:

WOT w czasie pandemii robił za coś takiego.

 

Odwazne porownanie, a nawet mocno chamskie. Moze podasz jakis przyklad, kogo i gdzie spalowali zolnierze WOT, tak jak robili to ORMO-wcy?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie