Skocz do zawartości

Historia jednego zdjęcia - Sd.Kfz 251/17


Młody duchem

Rekomendowane odpowiedzi

Tak Cypisku..moje wrażenie jest podobne:)) tylko czy nie m jakiś przesłanek by jasno powiedzieć: "ten sam" lub "różne"...

Są też ewentualnie inne pytania: co spowodowało, że stworzono taki pojedynczy /lub rzadko występujący/ egzemplarz?

                                                          jakie jest oznaczenie takiej anteny?

Sam widzisz że jestem tylko kolekcjonerem -- dwie z pozoru takie same rzeczy /to moja ocena/ są czasami zupełnie czymś innym

========================================================================================================

Barbapapo...taką łopatologię lubię...tak sobie myślę, że wielu adeptów szukania wiedzy okresu II WW też będzie zadowolonych:))

   ale: /kto pyta nie bładzi/:

image.png.5c54c555852a2b028c9a8f2133b585a9.png

czym zatem jest to? stoi to sobie na stropie przedziału kierowcy, bez żadnego wzmocnienia.. albo to jakieś inne działko /np, lżejsze, mniejszy odrzut../ albo jeszcze inna wersja mocowania.. może coś z mocowania najmniejszego Paka..37mm..w wersji "10"..

pytania..pytania..pytania...

jak tak dalej pójdzie to za chwilę każde wypowiedziane lub napisane zdanie będzie się kończyć "?"

czy ty musisz być taki spostrzegawczy Ba?...:)))) a może to dwa prototypy...:)) gdzieś musiały zakończyć w końcu tę wojnę..:

ale zapewniam: śpię i myślę o tym temacie...któregoś ranka obudzę się z gotową odpowiedzią /to nie jest żart/

        

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 142
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
7 minut temu, Młody duchem napisał:

czym zatem jest to? stoi to sobie na stropie przedziału kierowcy, bez żadnego wzmocnienia.. albo to jakieś inne działko /np, lżejsze, mniejszy odrzut..

To jest, jak wspominałem ?, armata Solothurna. Kształt urządzenia wylotowego, obsada lufy, nawet podstawa celownika na obudowie sprężyny powrotnej nie pozostawiają tu wątpliwości.

Czyli albo 2 cm Flak 30, albo 2 cm MG C/30, albo i 2 cm KwK 30 z lufą L/65 od Flaka. Ewentualnie jakikolwiek inny bliźniak z tej rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiu..dzieki:))

dręczą mnie jednak wątpliwości...

a/ 2 cm flak 30

image.thumb.png.dbe692a5934f088d79cb86d18a8d0888.png

szukałem ale nie znalazłem tego typu bez całej tej konstrukcji "towarzyszacej", raczej bez niej strzelanie plot niemożliwe...

b/2 cm MG C/30

image.png.a28315cc665a0b444547e0fdbf1002e9.png

wyglada podobnie, nawet miejsce ewentualnego mocowania /obrotu w pionie/ tam gdzie powinno..niemniej jednak na esdeku raczej trudno byłoby wykorzystać to jako plot..przeszkadza strop i w zasadzie strzelanie "przed siebie" w ograniczonym kącie obrotu..

a to co znalazłem mówi ze to flak..

c/ 2 cm KwK 30 z lufą L/65 od Flaka.

https://www.valka.cz/2-cm-KwK-38-t179110

to mówi że było w 251/23 /o ile rozumiem ten jezyk:)/ - zatem to mogło byc pierwsze podejście do końcowej wersji..

image.thumb.png.83c21841a22d0cffe023f142524bf00c.png

to też pokazuje ze jako Kwk mogło być smiało - zastąpic tylko te konstrukcję stropem przedziału..być może jakoś wzmocnionym

Dłuższa lufa to tez pewnie nie problem - rozumiem, ze można było "podmieniać"  bez problemu - a dodatkowe 20-30 cm długości lufy to pewnie lepsza celność i zasięg...

zatem moja konkluzja: to wersja c/..2 cm KwK 30 z lufą L/65 od Flaka...

Grzesiu /chyba zostaniesz Gr w skróconej wersji:)))/, poszukaj błędu w moim rozumowaniu....to też dla mnie forma nauki

To także prośba do innych:)))

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Młody duchem napisał:

zatem moja konkluzja: to wersja c/..2 cm KwK 30 z lufą L/65 od Flaka...

Tego się, niestety, nie da ustalić - bo te wszystkie armaty (Waffe) same w sobie, jeśli rozpatrywać je w oderwaniu od łoża, podstawy, czy na czymkolwiek były zamontowane, były praktycznie, czy nawet dokładnie, identyczne. Czy to 2 cm Flak 30, czy 2 cm MK C/30, czy 2 cm KwK 30, czy, sięgając jeszcze nieco w przeszłość, 2 cm Fla-MG 30, czy oryginalna 2 cm MK ST 5... Poza inną długością wymiennej lufy w KwK nie wiem, czy były tam jakieś różnice większe niż wybita na broni nazwa. Do tego stopnia, że nawet 2 cm Flak 30 ma wspomniane wcześniej wypłaszczenie na obudowie sprężyny powrotnej, które w niektórych wczesnych wersjach podstaw cokołowych służyło do montażu celownika - mimo, że Flakowi do niczego to nie było już potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nadmiar szczęścia Ba.. piszę jedna odpowiedź a wpadają następne posty:)))))

zatem kolejna bazgranina:

- mamy zatem prawdopodobna bazę jednostek używających "17" /tak rozumiem bez tłumaczenia/

  nic innego jak teraz szukać stron dedykowanych tym jednostkom...

- pomysł: a może jakiś "ranking" rzetelności stron, dyskusji na forum itp...? /łącznie z autooceną tegoż forum..:))/

  to mogło by być ciekawe...zbyt często opieram się na źródłach o niskiej rzetelności...

  Ale tu musiałby ktoś mi pomóc...za dużo ogonów, wszystkich sam nie złapię..:(((

- czytasz Ba w moich myślach - aż strach się bać....

   dołączone zdjęcie tego "pół" esdeka 251 to kolejna moja trauma...mam kilka zdjęć, chcę je poddać oglądowi ogółu ale...

   Nie jestem do końca pewien czy to nadaje się do "17"... pytań i wątpliwości jest tak dużo ze chyba jednak powinien być to oddzielny

   temat..Gdyby nie ta rozterka już dawno pochwaliłbym się zasobami... ale chyba nadszedł czas..

   Proszę zatem do kolejnego tematu: "Takie sobie 50% Sd.Kfz 251"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od lat "wisi w necie" w linkowanym wątku na dws:

30 grudnia 1944 roku w oddziałach było łącznie 125 sprawnych pojazdów SdKfz 251/17, 49 kolejnych znajdowało się w naprawie, a następne 10 było w drodze do oddziałów.
Większość z nich znajdowała się na wschodzie: 79 + 33 + 3

Spisane z raportu stanu SPW z wszystkich frontów i wszystkich dywizji/brygad/batalionów i co tylko miało SPW na stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do poniższego  zdjęcia , to znalazłem gdzieś informację , że jest to modyfikacja polowa w Dywizji Gross Deutschland, polegająca na zamontowaniu działka lotniczego MG 151/20 na oryginalnej lotniczej podstawie stosowanej w samolotach FW-200 Condor i BV-138

251/17, Flak variant 1, unaltered body

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Młody duchem napisał:

Są też ewentualnie inne pytania: co spowodowało, że stworzono taki pojedynczy /lub rzadko występujący/ egzemplarz?

Brak sprzętu fabrycznego i konieczność działania , aby taki sprzęt sobie zapewnić .

Bo inaczej nie powstałyby takie dziwolągi (antena jak rama od łóżka)

 

SdKfz 251 (20).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A moja konkluzja: oj..Ił-2 dawał popalić..))

Nie do końca prawdziwa jednak. SdKfz 251/17 znalazły się tam trochę przypadkiem - były na wyposażeniu organizowanych latem 1944 brygad pancernych, które w związku z posypaniem się frontu wschodniego wcześniej niż zachodniego trafiły właśnie na Ostfront.  A potem zostały włączone do dywizji pancernych i już zostały.

Skuteczność WWS była ogólnie rzecz biorąc "taka sobie". Dla przykładu "Grossdeutschland" na Litwie latem 1944 potrafiła skutecznie atakować w sytuacji, kiedy naliczyła blisko 400 atakujących jej oddziały samolotów. Żeby nie było wątpliwości: nie miała wtedy ze sobą własnego dywizjonu przeciwlotniczego. Atakowała 1/3 swoich sił. 400 Thunderboltów zrobiło by z niej kaszankę. Tutaj - udało się osiągnąć cel ataku. No więc nie za bardzo to "sokołom Stalina" wychodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Cypis napisał:

polegająca na zamontowaniu działka lotniczego MG 151/20 na oryginalnej lotniczej podstawie stosowanej w samolotach FW-200 Condor i BV-138

Ciekawe właśnie, co to było, albo HD 151/1 albo EDL 151/20, obie - co ciekawe - z napędem elektrycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ba..faktycznie dobre pytanie...tylko jedno zdjęcie /albom ślepy/ to otwarty panel...przypadek?

generalnie długa jazda to chwila przemyśleń..była dyskusja o rodzajach działek w "17"...ja mam chyba głupie pytanie: jeżeli "17"to wersja plot to po co tam Kwk?? może sie mylę, ale chyba do działko do strzelania "na wprost"...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Barbapapa napisał:

Jaki miał napęd aby przy szybko lecącym celu nadążać za nim (i wyprzedzać)?

Ręczny, na korby. Dopiero Flaki od 10,5 cm w górę miały elektryczny (z awaryjnym ręcznym, za wyjątkiem 12,8 cm Zwillinga).

33 minuty temu, Barbapapa napisał:

To po co uchylne panele? Dla strzelania w ujemnych kątach podniesienia lufy? Ale wtedy tylko na boki - bez sensu. Czyżby sztuka dla sztuki?

Weź jeno pod uwagę, że 2 cm Flak to nie tylko celowniczy, on był w akcji otoczony wianuszkiem ludzi po obu stronach - poza ładowniczym i innymi amunicyjnymi także celownik wymagał w trakcie strzelania plot bieżącej obsługi (wprowadzania odległości i ew. kierunku lotu celu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Barbapapa napisał:

"Gr..czy to oznacza że w innych typach wież stosowanych w 251/17 był np. napęd hydrauliczny?"

Wszystkie Sockellafette, Haengelafette, Schwebelafette,  2 cm Flaki, czy co tam jeszcze można sobie wyobrazić na 251/17 były naprowadzane ręcznie.

Napęd elektryczny miała lotnicza wieżyczka z radosnej improwizacji GD, jak zresztą litera E w jej nazwie EDL 151/20 pokazuje (w HD 151/1 celowniczy siedział, zdaje się, po prawej stronie działka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

jeżeli "17"to wersja plot to po co tam Kwk??

No i tu dotarłeś do sedna: SdKfz 251/17 nie był tak naprawdę wersją przeciwlotniczą, ale pojazdem wsparcia dla grenadierów pancernych. "Pelot", to on mógł być "od biedy", ale w składzie pododdziałów przeciwlotniczych nigdy się nie znalazł. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie