Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
W dniu 13.10.2019 o 12:13, vis1939 napisał:

Nie żartuj, ewidentnie jebło w środku.

Nie żartuję.

Zauważ że pojazd nie eksplodował. 

-nie doszło do zapłonu amunicji ani paliwa.

Wyrwana jest tylko ta boczna płyta a np. cienki dach cały.

Napisano

Płyta pancerne utwardzana ma twardą powierzchnie od strony w którą trafiają pociski i "miękką" wewnętrzną. Jeśli zapalnik granatu zadziałał ze zbyt dużym opóźnieniem (lub granat okazał się niewybuchem) płyta pancerna trafiona od tyłu mogła pęknąć jak tafla szkła. Zauważcie że duży jej fragment jest oparty o zawieszenie.

Napisano
3 godziny temu, MarekA napisał:

Jeśli zapalnik granatu zadziałał ze zbyt dużym opóźnieniem (lub granat okazał się niewybuchem)

Nie zapominajmy też, że w czasie II wojny dość powszechnie używane były pociski ppanc. bez ładunku wybuchowego. Nie mówię tu o rozmaitych pociskach rdzeniowych czy podkalibrowych, które nie mają ładunku niejako z definicji, ale o normalnych pociskach pełnokalibrowych. Brytyjczycy np. preferowali takie właśnie pociski ppanc. "czysto kinetyczne"; Niemcy z kolei raczej wybuchowe. Amerykanie i Rosjanie używali jednych i drugich. 

  • 2 weeks later...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie