Skocz do zawartości

Namierzony w Rawie Maz.


bjar_1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 103
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Wszystko byłoby do akceptacji jeśli by reguły kasowania niepochlebnych postów oraz banowania dyskutantów o innym zdaniu stosowana była tylko na fb PZE. Niestety te same zasady pan prezes Jacek jako właściciel forum PS wdraża w życie na tym forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że jeśli nie myjesz łap po wizycie w WC, nie musisz później elaboratów o tym na O. pisać."

Chyba się człowieku zapędzasz za bardzo. Wyjdź z tej ścieżki, bo pomyślę że pomyliłem fora i jestem na PS u jaśnie pana prezesa, albo że dostajesz od niego jakieś mądre wskazówki co do poprawności politycznej i tego o czym można dyskutować, a o czym nie można. Co prawda do jego poziomu chamstwa jeszcze ci daleko, ale zawczasu hamuj piętą.
No ale za przyrównanie forum PS czy fb PZE do klopa masz u mnie plusa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że to co pisze F75 jest wartościowe. Nawet jeśli emocje biorą górę i czasem może przesadza (nie przesądzam tego), to na zasadzie w każdej bajce jest ziarenko prawdy, i ja sobie pozwolę zauważyć, że bardziej to PZE wygląda na dziwne towarzystwo wzajemnej adoracji twórców ustawy i tych, co uważają, że ukręcą na tym jakieś lody.
Nie mam tu na myśli szeregowych członków do płacenia kasy, ale ... powiedzmy... niewielki podzbiór tej zbiorowości z dziedziną decyzyjną.
Nikogo nie oskarżam, ale jako osobnik dość analityczny i syntetyczny w myśleniu zauważam pewne symptomy niekoniecznie słusznie obranej drogi.
Obym się mylił i oby to wyobraźnia podsuwała mi takie wnioski. Niemniej wiadomo, że na zasadzie w mętnej wodzie... itd., itp., etc... tutaj jest to pewna możliwość w odpowiednich warunkach do stworzenia czegoś na bazie nowelizacji ustawy.
Jakby się tak głębiej zastanowić, to właśnie ta ustawa daje możliwość utworzenia globalnych struktur kontrolujących poszukiwaczy i oczywiście funkcjonujących dzięki składkom tychże poszukiwaczy.
Jak pokazują rozmaite przykłady, oczywiście w ramach takiego globalizmu jest zwykle garść decydentów, którzy spijają śmietankę.
Dość nieokreślone stanowisko tego organu, niekoniecznie jasno wytyczone cele, propagowanie postawy nazbyt uległej stawia to zjawisko pod murem znaków zapytania, generującego dziwne wnioski, które niekoniecznie są bez sensu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cyt:„Saper” nie wie, co robi. Takiego tekstu, rodem z czasów głębokiego stalinizmu, to już dawno nie czytałem. Nawet trudno wysilić się na jakąś polemikę, bo tam jest tylko rzucanie jadowitego tekstu wymierzonego przez jedną grupę w drugą. Saper" pozostawia charakterystyczne dołki - ale czad boki zrywać....
pseudo naukowiec archeolog i ichtiolog w jednym woli zagonić do roboty orkę, która odsłoni stanowiska archeologiczne, które nie są w zainteresowaniu archeologów ( cyt po drugie... " w/g tekstu powyżej). Z TEGO WYNIKA ŻE ARCHEOLODZY TO LENIE, KTÓRZY CZEKAJĄ TYLKO NA INFO OD ROLNIKA, to tak jakby celem kopulacji położyć się na kobiecie i czekać na trzęsienie ziemi :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Galea" przeciwko iedzielnym poszukiwaczom":

http://cdn.fbsbx.com/v/t59.2708-21/46750170_505563776618148_374880452290281472_n.pdf/Stanowisko-w-sprawie-poszukiwa%C5%84-Galea.pdf?_nc_cat=101&_nc_ht=cdn.fbsbx.com&oh=395ff990c9563b3ed5fab2a716531612&oe=5C00DF7D&dl=1&fbclid=IwAR28iWU936ukBWarmcO2FROQlPzpb_kHmmSlNb6Zoz5sPZiXPi9VGWvbaOk

Żenada...

Proponuje niektórym przeczytać i pomyśleć przed jakąkolwiek formą współpracy z takowymi stowarzyszeniami.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 17:35 29-11-2018
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Chyba nie liczyłeś na coś innego.
Z obserwacji własnej i rozmówi z figurantami co do różnej maści stowarzyszeń pozapisywali się w przypływie euforii wiadomo nie od dzisiaj, że w takich organizacjach jest masa tak zwanych pożytecznych idiotów" oraz kilku cwaniaków. Pożyteczni robią za tak zwaną masę założycielską i płacą składki, a cwaniaki na nich się wożą. Jakieś obozy poszukiwawcze we współpracy z archeo" wyglądają tak, że śmieci lądują do woreczka, złoty sygnecik niestety do woreczka bo było 3 świadków wykopania, ale już złota 10 dolarówka do skarpety (jak ktoś spyta gdzie to było to ujawnię, póki co nie chcę tutaj podawać nazwy grupy, każdy ma drugą szansę).
Jest też tak, że jak już jakaś grupa stale współpracuje z archeo to myśli, że samego stwórcę za nogi złapali i starają się wykosić niezrzeszonych. Zawsze daleki byłem od jakiejkolwiek formy oficjalnego zrzeszania się, a tym bardziej darmowej pomocy archeologom, bo to niedźwiedzia przysługa dla reszty poszukiwaczy i zła robota.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli ktoś ma nadal obiekcje jak szukać i czy zapisywać się do PZE bo bez licencji może to być nieprawidłowe i archeolog się zdenerwuje, czy też może chce przynależeć formalnie do innych zuchów jak Galea to radzę zapoznać się z lekturą jak szukali Wójcik, Rekuć, grupa Latebra, Przeniosło, Łosiak, Wilczek, wrocławskie PTE czy Antkowiak w latach 80-90.
Mieli gdzieś zakazy i nakazy, sprawę załatwiały albo koneksje, albo posmarowana odpowiednio łapa. Pewnie czytając te rozsterki młodych poszukiwaczy o załatwianiu jakichś pozwoleń od WKZ na odkopanie kilku polmosów i debacie z monisterstwem w tej kwestii to zrywają boki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może niech te stowarzyszenia, które brały udział w spotkaniu również opublikują swoje stanowisko w sprawie, bo jeśli mają takie mniemanie o iedzielnych poszukiwaczy czyli osób, które zajmują się eksploracją sporadycznie, bez
wymaganego pozwolenia i nierozumiejących jaka jest istota prowadzenia poszukiwań. ", to hobbyści z nimi współpracujący są ( za ministrem Sawickim dot rolników) FRAJERAMI NA USŁUGACH ARCHEOBIZNESMENENÓW i faktycznie za siłę roboczą do łopaty u nich służą i jeszcze za to paca składki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuks_ag, wszyscy tutaj jeśli prowadzą poszukiwania bez zgody WKZ to łamią prawo, to jest generalnie forum ludzi potencjalnie łamiących prawo, więc sam sobie sygnalizuj, a mnie by nie nadali, nie ma takiej możliwości bo ja z frajerami na spacery do lasu nie chodzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojas, nie wiem skąd wytrzasnąłeś ten dokument, ale z moich obserwacji w necie wynika, że ów przygłup, który podpisał się pod tym żenującym pismem, to jakiś funkcjusz milicji. Stąd moje proste domniemanie, że klient chce wykosić konkurencję, bo to taka mentalność. Nie wierzę w jego rzekomo dobre intencje. Pismo jest takim zbiorem debilizmów, aktów niekompetencji i niezrozumienia tkanki, że nasuwa się wniosek - albo wyjątkowo wyrachowana menda, albo totalny głupek.
Zważywszy na fakt, że dowcipy o milicjantach specjalnie niesprawiedliwe nie są i wielu tych ludzi, niespecjalnie może zajadać się ogórkami ze słoika (bo im głowa nie wchodzi do tego naczynia), to stawiam na prymitywne cele tego pana, pokierowane nikłym IQ i mentalnością padalca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko wtrące, że to Prawo jest ułomne względem obywatela, bo co to za prawo np własności, skoro nicn a swoim polu nie mogę zrobić poza zasadzeniem i zebraniem... gdyby to była naprawdę moja własność, to koło łowieckie by mi płaciło dzierżawę, a Skarb Państwa by mi zapłacił za zabytek, który znalazłem u siebie, bo na swoim sam sobie jestem prawem. A skoro w Polsce prawo własności jest ograniczane, to mają pożywkę takie szkodniki-organizacje archeo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuję prezeza PZE
Nie mam problemu z tym, że Sakwa, Odkrywca, Galea i kilka innych organizacji nie chce przystąpić do PZE.
Mam pretensje o to, że przedkładają swoją indywidualność i popularność ponad interes całego środowiska i zachowują się tak jakby wszystko było w porządku a wizyta w ministerstwie była kolejnym ich programem telewizyjnym."

Można odbić piłkę i napisać, iż kiedy powstała Sakwa" to PZE nie było nawet w planach, a interes PZE wcale nie jest interesem całego środowiska. Jakiś kompleks mesjasza z monopolem na reprezentowanie poszukiwaczy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojas, nie wiem skąd wytrzasnąłeś ten dokument, ale z moich obserwacji w necie wynika, że ów przygłup, który podpisał się pod tym żenującym pismem, to jakiś funkcjusz milicji"

Dokument jest ogólnodostępny na facebooku Radka Biczaka. To nic tajnego, choć nie wiem jak wszedł w jego posiadanie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie