Skocz do zawartości

Antoni Macierewicz awansował [...]


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
132 księży za służbę w Ludowym Wojsku Polskim

Antoni Macierewicz mianował na stopień podporucznika 132 księży, którzy służyli w kleryckich jednostkach Ludowego Wojska Polskiego. - Te nominacje są jedynie skromnym symbolem, którym Ojczyzna znaczy waszą wielką służbę - stwierdził szef MON.

- Chcemy jasno powiedzieć, dzisiaj wraca sprawiedliwość, dzisiaj wraca prawda. Dobrzy muszą zostać nagrodzeni, źli muszą zostać ukazani. Te nominacje są jedynie skromnym symbolem, którym Ojczyzna znaczy waszą wielką służbę - powiedział minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

Jedną z metod represji stosowanych przez komunistyczne władze wobec Kościoła było powoływanie kleryków seminariów duchownych do odbywania zasadniczej służby wojskowej. Początkowo służyli oni w różnych jednostkach wraz z innymi poborowymi. Od 1959 roku powoływano ich jednak w szeregi tzw. jednostek kleryckich, by odseparować ich od innych młodych ludzi.

- Ludowe Wojsko Polskie, formacja tak się nazywająca, powstała nie dla obrony Ojczyzny, nie dla obrony narodu polskiego, nie dla walki o niepodległość, lecz powstała, jako formacja realizująca dokładnie przeciwne zadania. Wy byliście tą elitą narodu, która szczególnie dramatycznie została tym narzędziem represji dotknięta - ocenił szef MON.

Uroczystość mianowania księży na stopień podporucznika odbyła się w żoliborskim kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie, po mszy św. koncelebrowanej przez biskupa polowego Wojska Polskiego Józefa Guzdka.

- Dzięki Waszej pracy w olbrzymim stopniu naród polski się odradza, naród polski powraca do swojej wiary, swojej tradycji i swojej misji, której byliście w tak trudnych, tak dramatycznych okolicznościach wierni bardziej niż ktokolwiek inny - mówił po wręczeniu patentów oficerskich Macierewicz. - Te patenty, mówiłem to każdemu z Was, są jedynie skromnym symbolem, którym Ojczyzna znaczy Waszą wielką służbę. Dzięki niej Polska jest katolicka. Dzięki niej to hasło Bóg, Honor i Ojczyzna wciąż dla żołnierza polskiego mają głęboki sens, a nie tylko odświętny pozór, nie są błyskotką, nie są czymś co raz się chowa a raz przywraca - dodał.

http://wiadomosci.wp.pl/antoni-macierewicz-awansowal-132-ksiezy-za-sluzbe-w-ludowym-wojsku-polskim-6057873523774593a


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 20:08 12-11-2016
Napisano
Ludowe Wojsko Polskie, formacja tak się nazywająca, powstała nie dla obrony Ojczyzny, nie dla obrony narodu polskiego, nie dla walki o niepodległość, lecz powstała, jako formacja realizująca dokładnie przeciwne zadania. "
Kiedy powstało LWP? Ktoś , coś?
Pozdrawiam
Napisano
Panie Jacku, taka formacja istnieje w głowach wielu ludzi nawet zdawało by się poważnych,często spotykana w wypowiedziach i nawet publikacjach popełnianych przez tzw.głąbów.
Napisano
Oficjalnymi nazwami sił zbrojnych w Polsce w tych okresach były: od 29 lipca 1944 roku (rozkaz nr 1 Naczelnego Dowódcy WP gen. Michała Roli-Żymierskiego i Szefa Sztabu płk. Mariana Spychalskiego o utworzeniu Wojska Polskiego z połączenia Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR (1943-1944) i Armii Ludowej)[3] do 1952 roku Wojsko Polskie, następnie Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej, a od 1952: Siły Zbrojne Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Nazwy Siły Zbrojne PRL i Wojsko Polskie używane były zamiennie.

W latach czterdziestych na podobnych zasadach używano również nazwy „Odrodzone Wojsko Polskie” (por. np. M.P. 1947 nr 19 poz. 41)[4].

Nazwa „ludowe Wojsko Polskie” używana była powszechnie od lat 50. XX w. przez władze państwowe i propagandę oraz piśmiennictwo tego okresu w celu podkreślenia związku z panującym w państwie ustrojem[a]. Niemniej jednak nie była nazwą oficjalną.
Napisano
a kiedyś tam, gdzieś tam przeczytane w necie... a jakże mądre i na czasie:

Nie jest winą szaleńca, że jest obłąkany. Wina i odpowiedzialność jest po stronie "normalnych, którzy tego szaleństwa starają się nie dostrzegać."
Napisano
Jedyne usprawiedliwienie to to iż na czas przymilania się elektoratowi był schowany w jakiejś szafie z dużym zapasem Prozaku, po uwolnieniu pokazał jaka bestia w nim drzemie, choć na usiądnięcie za sterem pojazdu pędzącego 270 km/h z brzozą umocowaną i pędzącego kursem kolizyjnym z aluminiowym obiektem się nie zdobył. Znaczy to że tego roku był niezwykły urodzaj na kapustę pomimo upalnego lata.
  • 2 weeks later...
Napisano
Tylko najpierw trzeba było a ukończyć studia b zaliczyć SPR c odbyć szkolenie poligonowe, niezależne od SPR.
Seminarzyści dostawali kaprala (czasem) po zwykłej służbie zasadniczej - na takich zasadach jak wszyscy poborowi.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie