bjar_1 Napisano 15 Maj 2016 Autor Napisano 15 Maj 2016 http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/staszow/a/tragedia-kolo-kurozwek-dzik-zabil-85letnia-kobiete,9994366/
woytas Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 Śmichy chichy - Panowie to niebezpieczne zwierze. A ludzie karmią dziczki w mieście jabłkami z ręki. Warchlaczki tym bardziej...
Hebda Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 ponoć przed dzikiem należy zwiewać zygzakami,że łbem słabo kręci..Prawda to?
bjar_1 Napisano 15 Maj 2016 Autor Napisano 15 Maj 2016 Ja się nie śmieję - mam znajomego, co siedział na drzewie do rana :]
Hebda Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 Ty byś pewnie z tego drzew przeliczał dziczyznę z kilogramów na ojro:)
bjar_1 Napisano 15 Maj 2016 Autor Napisano 15 Maj 2016 Ja nie przeliczam, bo nie jestem handlarzem. Ja wyceniam.
Ostoja Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 Jak się okazuje dzik spierdzielił z minizoo : http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,20077138,atak-dzika-w-woj-swietokrzyskim-nie-zyje-85-letnia-kobieta.html#BoxNewsLinkNiezły był z niego herbatnik.
Sobow99 Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 Jak tylko rano usłyszałem o tym w radio byłem pewny, że to nie było dziko żyjące zwierze. Miałem rację...
vis1939 Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 Zdjęcie rzeczonego dzika" chwile przed rozstrzelaniem.
toska Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 Ale was jebłoWas naprawdę bawi że zwierzak babkę zaszlachtował_-:(
bjar_1 Napisano 15 Maj 2016 Autor Napisano 15 Maj 2016 Chyba ciebie.Ktoś tu ze zmarłej żartuje? Wątek umieściłem jako przestrogę, że świętokrzyskie lasy bezpieczne nie są.
toska Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 A zresztą twój wpis o zadowolonym animalu też nie dokńca teges
bjar_1 Napisano 15 Maj 2016 Autor Napisano 15 Maj 2016 No na smutnego to on nie wygląda, nie sądzisz?
IdeL Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 Mnie zastanawia co innego. Skoro jeszcze nie zrobili sekcji i nie wiadomo co było przyczyną śmierci, to dlaczego tego odyńca kropnęli?Zgłodnieli podczas śledztwa i mieli parcie na dziczyznę czy jak?
vis1939 Napisano 15 Maj 2016 Napisano 15 Maj 2016 widać było ślady przypominające odciski racic dzika"a jak by było widać obok ślady kaczki,to też wszystkie w okolicy dostały by śruta? Całość jest tak niedorzeczna,że na poważnie tego brać nie sposób.
toska Napisano 16 Maj 2016 Napisano 16 Maj 2016 No sekcja ważna rzecz Ciekawe czy jej flaki puścił czy tętnice rozharatałHebdzu a w buty se kartona wsadź 😀:)
Hebda Napisano 16 Maj 2016 Napisano 16 Maj 2016 Oburzenie mogles napisac w cywilizowany sposob,stad zoltko:)
bors74 Napisano 31 Maj 2016 Napisano 31 Maj 2016 Podobno przed atakującym dzikiem trzeba odskoczyć w ostatniej chwili a dzik pobiegnie prosto.Gorzej jak zawróci.
Hebda Napisano 31 Maj 2016 Napisano 31 Maj 2016 Ostatnio na browarku w parku praskim,już po zmroku dwie duże sztuki śmigały przy placyku zabaw,podchodziłem bliżej by zdjęcie zrobić,były może z 15 metrów od płotku placyku,ja go miałem ze dwa metry za sobą by w razie czego przeskoczyć ale sie spłoszyły
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.