MusicURlooking4 Napisano 12 Kwiecień 2016 Autor Napisano 12 Kwiecień 2016 Osobo kopiąca w pewnym miejscu w Krakowie nie zasypująca dołków i pozostawiająca wykopane śmieci na wierzchu, jeżeli w coś tam sobie wierzysz to zacznij się modlić do tego żebym Ciebie tam nie spotkał. Ponieważ jeśli tak się stanie to zobaczysz czym będziesz te dołki zakopywał i nie będzie to przyjemnie doświadczenie.
bjar_1 Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 Nie będzie wiedział, że to do niego. Podobno w Krakowie 96% ogółu populacji kopiącej nie zasypuje.
traper6 Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 Bjarku, jeździsz gołymi dżądrami po ostrzu brzytwy.Z Krakowa mamy jednego moda, który też kopie.......... :)
Czlowieksniegu Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 Owszem- tych, którzy limit nagród wyczerpali...
tyfus Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 oszczędzamy tylko tych, co sypią płaskimi dowodami wdzięczności... bo nie szczela się do kury od złotych jajców :)
Czlowieksniegu Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 Ale i to nie jest regułą...Zawsze się może palec omsknąć na spuście, tfu klawiaturze...
traper6 Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 Jak się wysiorbuje 8 - 10 kawulców dziennie to nie ma siły co by łapska nie chodziły i się mogły omsknąć.
Jacek Dąbrowski Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 Lepiej mieć Parkinsona i połowę rozlać niż Alzhaimera i zapomnieć gdzie się postawiło.Pozdrawiam
tyfus Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 Jaca... jedno i drugie stanowi tragedię narodową... ponieważ każdy szanujący się poszukiwacz - w świetle:http://odkrywca.pl/znalezione-nie-kradzione-wpadka,751483.html#751483musi chlać, grabić, wyzywać itd., itp.może jeszcze w przyszłości: powinien gwałcić miejscowe dziołchy zwane czasem aborygenkami" (w amoku alkoholowym nie mylić z kozami i innymi zwierzakami)
Jacek Dąbrowski Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 A jak chcesz chlać z Alzhaimerem? :DPozdrawiam
vis1939 Napisano 12 Kwiecień 2016 Napisano 12 Kwiecień 2016 Krakowa mamy jednego moda, który też kopie.......... :)"Znaczy,wyrzuca gnój spod smoka?
traper6 Napisano 13 Kwiecień 2016 Napisano 13 Kwiecień 2016 Hebdziol & Visiol...Który to z Krakowa?.." - To wy mody się nie znata !? Nie wieta który z jakiej jest parafii ? Błąd....Parę lat temu BYŁY moderator rozbawił mnie do łez, bo tu na forum pojechał" jak burą sukę redaktor naczelną gazety Odkrywca bo..... nie wiedział kto to jest :)Visiol...Znaczy,wyrzuca gnój spod smoka..." - Na to się mówi kurtuazyjnie- Rwanie parkietu w smoczej jamie :)
MusicURlooking4 Napisano 13 Kwiecień 2016 Autor Napisano 13 Kwiecień 2016 @bjar_1 jak nie czyta to tylko jego strata i tym większe będzie jego zdziwienie gdy go tam spotkam. Taki wybredny, że wykopane łuski zostawia albo taki chytry, że na błyskotki tylko poluje. Szczęście w nieszczęściu, że kompletnie nie ma pojęcia gdzie szukać.
bjar_1 Napisano 13 Kwiecień 2016 Napisano 13 Kwiecień 2016 wykopane łuski zostawia"faktycznie jakiś idiota - mosiądz zawsze w cenie, ostatnio chyba coś koło 12 zeta/kg?
Jacek Dąbrowski Napisano 13 Kwiecień 2016 Napisano 13 Kwiecień 2016 To jakiś przyjezdny tam kopie. Centuś by mosiądzu nie zostawił.Pozdrawiam
IdeL Napisano 13 Kwiecień 2016 Napisano 13 Kwiecień 2016 MusicURlooking4, nie żebym był upierdliwy, ale mam wrażenie, że publicznie stosujesz coś co podpada pod Artykuł 190 Kodeksu Karnego.
MusicURlooking4 Napisano 14 Kwiecień 2016 Autor Napisano 14 Kwiecień 2016 Wrażenie możesz mieć, ale w sądzie go nie obronisz.
Jacek Dąbrowski Napisano 14 Kwiecień 2016 Napisano 14 Kwiecień 2016 MusicURlooking4 kiedyś jednemu niedorobionemu obiecałem że dostanie w ryja. I wiesz co? I miałem sprawę w sądzie. Pozdrawiam
Jacek Dąbrowski Napisano 14 Kwiecień 2016 Napisano 14 Kwiecień 2016 Nie mówimy o całym moim dorobku kryminalnym tylko o jednej niewypełnionej obietnicy. :DPozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.