poldek175 Napisano 17 Wrzesień 2015 Autor Napisano 17 Wrzesień 2015 Może bardziej do Pojazdy/Artyleria???Podczas ćwiczeń na poligonie w jednostce wojskowej w Świętoszowie zapalił się czołg 2A4 Leopard. Czterech żołnierzy zostało rannych.Do zdarzenia doszło dziś po godz. 13. Według nieoficjalnych informacji podczas ćwiczeń na poligonie 10. Brygadzie Kawalerii Pancernej w Świętoszowie zapalił się czołg. W wypadku 4 żołnierzy odniosło obrażenia. Wojsko nie potwierdza, że doszło do pożaru czołgu. Mówi tylko o wypadku. - Wszystkie okoliczności tego zajścia zbada specjalna komisja złożona z ekspertów z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i 11. Lubuskie Dywizji Kawalerii Pancernej – mówi kpt. Justyna Balik, rzecznik prasowy 10. Brygady Kawalerii Pancernej w Świętoszowie. - Rannym żołnierzom została udzielona natychmiastowa pomoc medyczna, ponieważ ćwiczenia odbywały się z zabezpieczeniem medycznym – dodaje kpt. Balik. http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/8040093,podczas-cwiczen-zapalil-sie-czolg-czterech-zolnierzy-rannych,id,t.html
zadora Napisano 18 Wrzesień 2015 Napisano 18 Wrzesień 2015 możliwe, Twarde mają 3osobowe załogi, chyba że jakiś postronny się poparzył
zadora Napisano 18 Wrzesień 2015 Napisano 18 Wrzesień 2015 niewazne, nie bylo posta, jeszcze kawy nie pilem...
maciekszprotawa Napisano 18 Wrzesień 2015 Napisano 18 Wrzesień 2015 Słuchając radia słyszałem, że był nie groźny wypadek. Zadyma będzie mam nadzieję. Chyba, że komuś braknie jaj by mówić co się dzieje podczas strzelania. I jak uczą spier. uciekać z leoparda. Jak kogoś to zainteresuje to poopowiadam więcej.
esterendensen Napisano 23 Wrzesień 2015 Napisano 23 Wrzesień 2015 Witam.Ponoć podczas strzelania doszło do wybuchu/zapłonu amunicji w lufie.Załoga poparzona,kierowca się tylko poddusił.
zuki Napisano 23 Wrzesień 2015 Napisano 23 Wrzesień 2015 Tak to jest jak się używa Niemieckiego sprzętu z demobilu.Obawiam się, że załoga mogła zginąć ale takie info na pewno nie wypłynie ze względu na morale pancerniaków i opinię publiczną.
esterendensen Napisano 24 Wrzesień 2015 Napisano 24 Wrzesień 2015 Sprzęt tu nie zawinił,problemem jest wadliwa amunicja naszej produkcji.
esterendensen Napisano 24 Wrzesień 2015 Napisano 24 Wrzesień 2015 zuki wyobraź sobie,że pancerniacy są akurat najlepiej zorientowani jeśli chodzi o fakty.Mam szwagra żołnierza zawodowego w świętoszowie i znam temat bardzo dobrze.Kierowca miał szczęście,bo pomimo faktu,że nie mógł otworzyć włazu,to zdemontował peryskopy i jakoś oddychał przez szczeliny.Gorzej z panami w wieży,gdzie zostali ciężko poparzeni
maksiu Napisano 1 Październik 2015 Napisano 1 Październik 2015 http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/501815,co-pokonalo-leoparda-general-waldemar-skrzypczak-to-wina-wadliwej-amunicji.html
polsmol Napisano 2 Październik 2015 Napisano 2 Październik 2015 Możliwe przyczyny zdarzenia jak i szkód:1. wadliwa amunicja - niektóry twierdzą, że była wycofana z użytku i nie powinno jej być w czołgu 2. brak przepisowych kombinezonów o podwyższonej odporności na ogień 3. brak w pobliżu zespołu ratunkowego który mógłby szybko wydobyć załogę z czołguinne.... ??? Tak naprawdę wiemy tylko to co armia chce mam przekazać.
polsmol Napisano 2 Październik 2015 Napisano 2 Październik 2015 Dodam tylko, że Gen. Skrzypczak jest już na emeryturze i wie zapewne tyle co my + wojskowe plotki.
zadora Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 taa, jasne, generał na emeryturze nie wie co się wojsku dzieje, na pewno z nikim się nie kontaktuje i nikt z nim...
zadora Napisano 9 Październik 2015 Napisano 9 Październik 2015 W dniu dzisiejszym zmarł szeregowy Michał Pawlicha, poszkodowany w pożarze czołgu Leopard 2A4 należącego do 10. Brygady Kawalerii Pancernej, który miał miejsce 17 września podczas szkolenia.17 września na poligonie, na którym szkoliły się pododdziały 10. Brygady Kawalerii Pancernej, doszło do pożaru w przedziale bojowym czołgu Leopard 2A4. Poszkodowani zostali wówczas żołnierze załogi czołgu, przewieziono ich do szpitala w Nowej Soli. Najciężej poszkodowany - szer. Michał Pawlicha - zmarł w dniu dzisiejszym w wyniku rozległych poparzeń, kilka dni po przewiezieniu do Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej, gdzie miało być kontynuowane leczenie.Jak poinformował Defence24.pl ppłk Marek Pietrzak z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, najlżej poszkodowany żołnierz z załogi Leoparda został wypisany do domu 29 września w stanie dobrym, natomiast dwaj pozostali przebywają w szpitalu w Nowej Soli. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Do pożaru doszło podczas prowadzenia strzelań z czołgów Leopard 2A4. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Wojskowa Prokuratura Garnizonowa we Wrocławiu.http://www.defence24.pl/267092,zmarl-zolnierz-poszkodowany-w-pozarze-leoparda
maksiu Napisano 14 Październik 2015 Napisano 14 Październik 2015 http://fakty.interia.pl/polska/news-rmf24-wojskowa-komisja-ma-gotowe-hipotezy-ws-wypadku-czolgu-,nId,1903852
kubulek Napisano 1 Listopad 2015 Napisano 1 Listopad 2015 http://www.youtube.com/watch?v=SNfregidFcUPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 07:47 02-11-2015
zadora Napisano 6 Listopad 2015 Napisano 6 Listopad 2015 http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/wadliwa-amunicja-przyczyna-wypadku-na-poligonie,592467.htmlWadliwa amunicja była przyczyną wypadku czołgu na poligonie w Świętoszowie (woj. dolnośląskie). W wyniku obrażeń odniesionych w pożarze zmarł żołnierz. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Wojskowa Prokuratura Garnizonowa we Wrocławiu. Do wypadku na dolnośląskim poligonie doszło w połowie września. Podczas ćwiczeń ogniowych zapalił się czołg Leopard 2A4. Ranni zostali czterej żołnierze. Kilkanaście dni po pożarze, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł 23-letni szeregowy. Wiadomo już co było przyczyną ieszczęśliwego zdarzenia z udziałem czołgu" - jak określali początkowo wypadek wojskowi. - Zespół ekspertów, powołany przez Dowódcę Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, przedstawił już raport z którego wynika, że przyczyną zaistniałego wypadku była wadliwa amunicja - informuje ppłk Artur Goławski, rzecznik DG RSZ. Efekt? Jak napisano w komunikacie po zbadaniu okoliczności zdarzenia zapadła decyzja o wstrzymaniu zakupów przedmiotowej amunicji do czas przeprowadzenia niezbędnych badań i wprowadzenia poprawek technologicznych, zapewniających bezpieczeństwo jej eksploatacji". Pomoc w badaniach zadeklarowali Niemcy. Odwołania ze stanowisk - Wobec osób, których zaniechania doprowadziły do użycia wadliwej amunicji podjęto działania dyscyplinarne. Łącznie z odwołaniem ze stanowisk - dodaje rzecznik. Dowódca Generalny RSZ nakazał też dowódcom jednostek wojskowych objęcie szczególnym nadzorem" postępowania z amunicją podczas szkoleń. Będą kontrolować amunicję Po wypadku minister obrony narodowej mówił na antenie TVN24, że żołnierze muszą mieć pewność, że amunicja i procedury są takie jak należy. - Od zakładu do czołgu jest długa droga i wielu żołnierzy, wiele osób ma z nią do czynienia - wyjaśniał Tomasz Siemoniak. Teraz w komunikacie rzecznika DG RSZ napisano, że uruchomione zostały prace nad poddaniem pełnej kontroli całego cyklu życia amunicji, od momentu jej wyprodukowania, przez transport i przechowywanie aż po użycie".
bjar_1 Napisano 7 Listopad 2015 Napisano 7 Listopad 2015 Kto produkuje amunicję do Leopardów? Skarżysko?
vis1939 Napisano 7 Listopad 2015 Napisano 7 Listopad 2015 Ano Mesko,już od lat jakość nie jest ich mocną stroną.http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/14451?t=Pociski-do-Leopardow-Eksperci-bronia-zakupu
radett Napisano 7 Listopad 2015 Napisano 7 Listopad 2015 odpowiedzialność dyscyplinarna ? a co z zarzutami karnymi wobec osób winnych zaniedbań?
zadora Napisano 7 Listopad 2015 Napisano 7 Listopad 2015 http://www.defence24.pl/271527,rheinmetall-z-zamowieniem-na-amunicje-czolgowaKoncern Rheinmetall Defence otrzymał od nieujawnionego klienta zagranicznego kontrakt na dostawę szkolnej czołgowej amunicji podkalibrowej kalibru 120 mm, jaka może być używana między innymi w czołgach Leopard 2.Zakres kontraktu obejmuje dostawę szkolnej amunicji podkalibrowej w wariantach DM-78A1 oraz DM-78A3, w dwóch transzach w okresie od 2016 do 2018 roku. Wartość umowy wynosi około 20 mln euro. Zamówienie zostało złożone przez nieujawnionego klienta zagranicznego.Pocisk DM78 służy do szkolenia w strzelaniu przeciwpancerną amunicją podkalibrową. Wprowadzone rozwiązania pozwalają, zgodnie z komunikatem Rheinmetall Defence, na uzyskanie niskiego ciśnienia i tym samym ograniczenie zużycia lufy podczas wykonywania strzelań. Jednocześnie, jak wskazują przedstawiciele producenta, konstrukcja pocisku została opracowana między innymi z myślą o ograniczeniu kosztów strzelania.Pociski DM-78 mogą być używane we wszystkich strefach klimatycznych, w jakich mogą być wykorzystywane bojowe przeciwpancerne pociski podkalibrowe DM-63, wprowadzone na uzbrojenie Bundeswehry i użytkowników zagranicznych, przeznaczone między innymi do zwalczania pojazdów wyposażonych w „ciężkie” pancerze reaktywne. Jak zapewnia producent, istnieje możliwość wykorzystania DM-78 na wszystkich strzelnicach, gdzie starsze pociski szkolne DM-38 i DM-48 zostały dopuszczone do użycia.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.