Skocz do zawartości

Bzura Samolot w rzece


Hebda

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 176
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Piters, samo nazwisko Diaczenko" jest, owszem, popularne (choćby rajd tankisty Diaczenki do zajętego jeszcze przez Niemców Elbląga). Ale już Diaczenko N.F. - tak jak widnieje na odnalezionym elemencie - znacząco zawęża krąg kandydatów. I akurat w 72.ORAP (ODRAP?) się taki trafił? Jak napisałem, w tej dziedzinie nie wierzę w przypadki, tylko w czysty rachunek prawdopodobieństwa.

W artykule z portalu dlapilota.pl" była literówka - Diaczenko M.F. - dlatego pierwszy esearch" na szybko trafił w próżnię. Dopiero na foto zamieszczonym przez rmf24.pl widać właście inicjały N.F. Zakładając, że samolot był nie starszy niż z połowy 1944, możemy odnaleźć ogółem sześciu N.F.Diaczenków, poległych, zmarłych bądź zaginionych od połowy 1944 do końca. Z tego tylko jeden mający cokolwiek wspólnego z lotnictwem - właśnie z 72. pułku :) Owszem, nie mówimy tu o pewności, ale o bardzo wysokim prawdopodobieństwie. W ten sposób zamiast szukać wielotorowo i mnożyć domysły, można od razu skupić wysiłek na wytypowanym podzbiorze. I znów - zwykle (nie zawsze, lecz zwykle) jest to podejście prowadzące do sukcesu.

A przede wszystkim śledzę rozwój sytuacji w zakresie zaangażowania i skuteczności tzw. czynników oficjalnych. W końcu one mają zupełnie inne możliwości niż amator stukający sobie w internecie... Pozostaje wszakże kwestia zaangażowania...

M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piters, możesz podpowiedzieć gdzie obserwujesz wysiłki Rosjan w kwestii ID? Jeśli nie chcesz tu, to ewentualnie na Forum DWS mam konto (zresztą korespondowałeś ze mną obficie w sprawie moich" nieboszczyków... do których niedawno doszedł kolejny towarzysz broni nieopodal tamtych...)

M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję się napisałem babola o tej trójce załogi podawanej łącznie w wykazie strat bezzwrotnych. Panowie piters i beaviso macie rację - w sieci dostępny jest tylko wykaz strat bezzwrotnych zestawu oficerskiego. Być może gdzieś są strzelcy z zestawu sierżantów i szeregowców, no bo raczej trudno w to uwierzyć że akurat obydwaj przeżyli.

Co do ruskich. W archiwum zamówione są materiały dotyczące działań 72. ORAP i do 2 tygodni będzie potwierdzenie jednostki.

Na razie problem polega na tym, że domniemany nr samolotu i nr silnika nie zgrywają się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dzięki kolegom z rosyjskiego forum znamy już szczegóły śmierci szturmana Diaczenki.
18 kwietnia 45r. samolot podczas lotu rozpoznawczego został zaatakowany przez 4 Fw 190, uszkodzony lewy silnik. Dociągnął do lotniska macierzystego w Bottschow (Boczów k/Rzepina) i próbował siadać. Pierwsza próba nieudana. Podczas odejścia na drugi krąg nad skrajem lasu lewy silnik zaklinowało i walnął w las. Pilot zginął, szturman Diaczenko po kilku dniach zmarł w szpitalu (26 kwietnia), strzelec radiotelegrafista lekko ranny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załoga 72 ORAP zidentyfikowana przez Borysa, znakomitego poszukiwacza z Rosji, wg numeru silnika 43-6834:
pilot lejtn. Jewstafij Nikołajewicz Czułowski (Чуловский Евстафий Николаевич), doświadczenie - 6 lotów bojowych
nawigator: lejtn. Iwan Ilicz Żiwotowski (Животовский Иван Ильич), 9 lotów bojowych
strzelec-radiotelegrafista: st. sierż. Jakow Konstantinowicz Polkin (Полькин Яков Константинович), 6 lotów bojowych

Samolot zaginął 18.01.1945 w czasie wykonywania zadania rozpoznania dróg i linii kolejowych z fotografowaniem w rejonie Łowicz - Kutno - Łęczyca - Łowicz - Skierniewice.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie są przypuszczenia. Natomiast chyba tylko właściwie przeprowadzone badania wraku i zebranie wielu relacji pozwoliłoby, być może, na ustalenie co się dokładnie stało i dlaczego samolot znalazł się kawałek od rejonu, w którym należałoby się go spodziewać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnę link zapodany przez Kraz255B 2015-09-18 13:20:31:
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-samolot-w-bzurze-niesmiertelnik-silnik-i-problemy-finansowe,nId,1888191

Forumowicze z Rosji zaprezentowali efekt zastosowania echnik specjalnych" w postaci raczej nieskomplikowanej obróbki cyfrowej skanu karteczki...
Okazało się, że nieśmiertelnik należał do pilota J. N. Czułowskiego.

Tym samym temat ID załogi należy uznać za zamknięty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorka , edytować się nie da , palec cieżki naciska zanim przeczytam. :D
Napisałem Żeby nie było zbyt pięknie , zawiązała się koalicja sił dobrych z tymi co zniszczyli samolota"
A powinno być : Żeby nie było zbyt pięknie , zawiązała się koalicja sił dobrych do walki z tymi co zniszczyli samolota.
Pominąłem słowa do walki.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest i polski akcent w życiorysie pilota:

Jewstafij Czułowski i jego siostra Natalia Czułowska byli pianistami i w dzieciństwie i młodości często grali na cztery ręce na fortepianie. Oboje byli uczniami słynnej polskiej pianistki Marii Karczewskiej-Krzyżanowskiej absolwentki Warszawskiego Konserwatorium. Tak więc oboje odziedziczyli tradycje polskiej pianistyki. Na festiwalach w Omsku (rodzinne miasto) grali muzykę Mozarta, Schuberta, Bramsa i Chopina"

http://andreychulovskiy.com/chulovskiy_traditions.htm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie