koleś Napisano 26 Październik 2011 Share Napisano 26 Październik 2011 ostatni weekend takie pustki na polach jak nigdy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 27 Październik 2011 Share Napisano 27 Październik 2011 Pustki bo już posiane:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koleś Napisano 27 Październik 2011 Share Napisano 27 Październik 2011 teren po orce wyrównany najlepiej teraz chodzić najwięcej zbóż w polsce sieje się na wiosne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostoja Napisano 7 Listopad 2011 Share Napisano 7 Listopad 2011 Nie będzie fantów = znikną poszukiwacze = zniknie łamanie prawa.Jeszcze kilka lat a wszystkie fanty, które są coś warte znikną z ziemi, bo poszukiwaczy przybywa masowo w całej PL, nawet w jednej z wiosek, w której często bywam, gdzie raptem jest 20 chałup jest 3 szukaczy". A ci ktorzy przetrwaja beda cieszyc sie kazdym Polmosem, zżartą przez gnojówkę monetą, guzikiem itp, czy folią po fajkach. Smieci ale przynajmniej nikt się nie bedzie czepiał, że zabytek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 7 Listopad 2011 Share Napisano 7 Listopad 2011 Jak ryć, Panie Premierze, jak ryć? :-)"Mało się nie skończyłem:) dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wulfgar Napisano 9 Listopad 2011 Share Napisano 9 Listopad 2011 pętla sie nadal zaciskahttp://www.zyciewarszawy.pl/artykul/2,643592_Eldorado--w-Twierdzy-Modlin.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
latający holender Napisano 9 Listopad 2011 Share Napisano 9 Listopad 2011 Ostoja,jest jeszcze jedno.Być może przybywa szukaczy,ale też przybywa osiedli.W mojej okolicy,na terenie I wojennych walk w oka mgnieniu wyrosło osiedle domków jednorodzinnych,pięknie wyasfaltowano uliczki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lopatolog Napisano 27 Styczeń 2012 Share Napisano 27 Styczeń 2012 Postanowiłem napisać parę słów skoro jestem związany z rejonem Bolimowa od kilku lat. Nie będę ukrywał że jestem archeologiem, ale dla mnie w przeciwieństwie do wielu moich kolegów znaczenie mają również stanowiska z okresu I i II wojny światowej. Niosą one wiele wiadomości, które po miedzy podręcznikami uzbrojenia z tego okresu, zdjęciami i kronikami filmowymi są niezbędnym źródłem wiedzy o tym krótkim ale burzliwym okresie naszych ziem. Dla przykładu podam właśnie rejony Bolimowa. Są przecież nafaszerowane zabytkami z walk zbrojnych XX wieku ale również bogate w starsze stanowiska. Wielokrotnie widziałem rozgrzebane okopy, wywalone cegły fajerki z pieca- słowem miejsca plądrowania przez osoby mające na celu jedno- zdobycie fantów typu uzbrojenie. Widziałem też ślady po zasypanych wykopach gdzie eksplorator dokumentował nawet profile, a satysfakcję dodatkową sprawiały mu wszystkie odnalezione rzeczy. Dzięki właśnie detektoryście odkryliśmy w lesie i przebadaliśmy nieznany dotąd kurhan. Ale też inni poszukiwacze jak tylko się dowiedzieli że mamy na stanowisku niewypały- to przez weekend zanim pojawiła sie Policja musieliśmy ich co kilka godzin przeganiać bo chodzili i kopali na STANOWISKU ARCHEOLOGICZNYM o czy dobrze wiedzieli i mieli to gdzieś. Na ostatnim stanowisku które jest rzymskim cmentarzyskiem co roku widzimy kolejne zniszczenia dokonane przez ludzi kopiących w wykrywaczami metali. Jednego sezonu mieliśmy 7 dołków, 2 z nich trafiły centralnie w groby. Zawartość czyli rozkruszone urny i zabytki metalowe leżały obok widać nie był tym zainteresowany ten ktoś. Niestety groby zostały bezpowrotnie zniszczone. Tak było co roku. Wyjątkiem był jeden wykop głęboki gdzie nie było metali tylko masa potłuczonych naczyń.Kolejnym razem po skończonych badaniach archeologicznych dowiedzieliśmy się od miejscowych ze stanowisko ktoś rozkopał. Na miejscu stwierdziliśmy tylko jeden głęboki dołek i jakikolwiek brak ceramiki i metali w obiecującym miejscu gdzie mieliśmy kopać w kolejnym sezonie, zdaniem konserwatora tym razem ktoś przyjechał z wykrywaczem i wykopał cały grób. Większość archeologów jak również wszystkie służby konserwatorskie w Polsce tak też Policja nie są w stanie odróżnić tego który zbiera łuski od tego co ryje z premedytacja stanowiska stąd mamy takie prawo jakie mamy. Dopóki nie pozbędziemy się patologii sytuacja choć chora zostanie. Kiedyś złapałem młodego chłopaka jak chodził w okolicy po polu z wykrywaczem, spytałem czy wie że łamie prawo, on odparł że wie, dlaczego więc tak robi? Bo taka jest Polska odparł. Warto więc by osoby chodzące z wykrywaczem zrozumiały temat od strony archeologicznej a archeolodzy zrozumieli druga stronę wówczas może wspólnie coś wymyślimy i patologie o ile nie wyeliminujemy do drastycznie zmniejszymy wspólnie. Obie strony będą na pewno zadowolone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sqr Napisano 27 Styczeń 2012 Share Napisano 27 Styczeń 2012 kolego łopatolog zacytuję sam siebie i odpowiedz mi co Ty na to?? pozwolicie że i ja zabiorę głos w kwestii stanowisk archeologicznych,a mianowicie w mojej miejscowości kiedyś prowadzono prace wykopaliskowe (cmentarzysko urnowe z okresu kultury przeworskiej) a dzisiaj w tym miejscu stoją 2 nowe domy :0 . Inny przypadek; w miejscu średniowiecznego cmentarza i w miejscu starego kościoła XIV-XVw. dzisiaj stoi plebania wielkości pałacu... Ciekawe co na to WKZ? " ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 27 Styczeń 2012 Share Napisano 27 Styczeń 2012 Jak to co?Nic. Przecież domy stoją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kindzal Napisano 27 Styczeń 2012 Share Napisano 27 Styczeń 2012 Hehe... ale na powaznie tu niema co sie smiac, tu trzeba plakac! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartorzel Napisano 27 Styczeń 2012 Share Napisano 27 Styczeń 2012 Czy kolega łopatolog może mi wyjaśnić jakie przestępstwo popełnił chłopak chodzący z wykrywaczem po polu jeżeli nie było tam stanowiska archeologicznego i nie szukał ZABYTKÓW (prawna definicja). Co do reszty postu to przykro mi, że masz takie doświadczenia z poszukiwaczami - jeżeli jest to prawda to takie zachowania trzeba piętnować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 28 Styczeń 2012 Share Napisano 28 Styczeń 2012 Wątpliwa sprawa aby ludzie z tego forum rozkopywali stanowiska archeologiczne.Tutaj wszyscy mają przynamniej podstawową wiedzę na temat stanowisk i pracy archeologów i są pasjonatami historii a nie szabrownikami. Największe zagrożenia dla stanowisk archeologicznych stanowią ludzie z kompletnym brakiem wiedzy dla których liczy się tylko wygrzebanie przedmiotu i rychłe sprzedanie na aukcji,z reguły tacy jegomoście nigdzie się nie udzielają ,ich interesuje tylko i wyłącznie zysk a nas nie,i tu jest różnica pomiędzy detektorystom pasjonatem historii a zwykłym wandalem z wykrywaczem w ręku. Również o niewypałach na tym forum większość ma wiedzę ponadprzeciętną i wątpię aby ktoś stąd celowo wykopywał takie badziewie.Takie wykopki niewypałów robią młodzi,nieobyci w temacie i ciekawi ,stary wyżeracz od takich śmieci stroni . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lopatolog Napisano 28 Styczeń 2012 Share Napisano 28 Styczeń 2012 [QUOTE=sqr]pozwolicie że i ja zabiorę głos w kwestii stanowisk archeologicznych,a mianowicie w mojej miejscowości kiedyś prowadzono prace wykopaliskowe (cmentarzysko urnowe z okresu kultury przeworskiej) a dzisiaj w tym miejscu stoją 2 nowe domy :0 . Inny przypadek; w miejscu średniowiecznego cmentarza i w miejscu starego kościoła XIV-XVw. dzisiaj stoi plebania wielkości pałacu... Ciekawe co na to WKZ?[/QUOTE]Nie znam tematu ale mogę się domyśleć że w miejscu gdzie było cmentarzysko przeworskie prowadzono badania ratownicze pod budowę domów. Co do plebanii w miejscu kościoła i cmentarza, nie raz widziałem jak klechy podchodzą do zabytków. Co na to WKZ? Jestem zdania że stanowisko konserwatora zabytków w Polsce się w większości nie sprawdza, konserwator nie jest w stanie wymóc nic na władzach miejskich czy GDDKiA. Ale co ma ten przykład do eksploratorów?[QUOTE=bartorzel]Czy kolega łopatolog może mi wyjaśnić jakie przestępstwo popełnił chłopak chodzący z wykrywaczem po polu jeżeli nie było tam stanowiska archeologicznego i nie szukał ZABYTKÓW (prawna definicja)[/QUOTE]. Wiedział że dolina rzeki Rawki oraz Bzury to gęsty teren występowania stanowisk archeologicznych. Poza tym każde stanowisko posiada otulinę czyli teren na którym mogą występować jeszcze ślady związane ze stanowiskiem i teren ten podlega ochronie konserwatorskiej. Zresztą jeśli chodzi o rejon Skierniewic konserwator zaznacza co roku kolejne stanowiska związane z walkami I i II wojny światowej jako stan. archeologiczne (w końcu w/g ustawy zabytkiem archeologicznym jest przedmiot powstały do 1945 roku). lista co roku jest aktualizowana. Wobec czego prawnie eksploratorzy mają coraz mniej możliwości bezkarnego chodzenia po tym terenie. Tak przy okazji widziałem w zeszłym roku ślady rozkopanych okopów na grodzisku wczesnośredniowiecznym nad Rawką koło Bolimowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 29 Styczeń 2012 Share Napisano 29 Styczeń 2012 Tylko że,gdyby nie eksploratorzy (mowa o tych z prawdziwych pasjonatach historii) dużo przedmiotów dawno uległoby destrukcji,mam na myśli przedmioty mało odporne na czas,po drugie jakim zabytkiem wartościowym dla kultury może być łuska z ppsz które wyprodukowano w milionach sztuk albo zeżarty jeden fenig cynkowy na moim polu który zapewne archeologa by się nie doczekał. Równie dobrze można napastować rolnika który wiezie ,,zabytkową,, maszynę na złom bądź tegoż samego że orze pole i przewala co roku skorupki na starym grodzisku.Mówisz że konserwator zaznacza stanowiska ,pytanie czy będzie latał z rózgą i ganiał poszukiwaczy na nich? To do upilnowania nie jest możliwe.Czy nie lepiej zmienić prawo na bardziej przyjazne prawdziwym pasjonatom historii a bardziej restrykcyjne dla zyskowiczów? Zapewne archeolodzy skorzystaliby na tym najwięcej bo ludziki z wykrywkami byli są i będą bez względu na prawo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobiepan Napisano 29 Styczeń 2012 Share Napisano 29 Styczeń 2012 Pytanie dotyczyło chodzenia po polu, na którym nie ma stanowiska...(w końcu w/g ustawy zabytkiem archeologicznym jest przedmiot powstały do 1945 roku)" Mogę poprosić link do tego zapisu? :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waaldeek31 Napisano 30 Styczeń 2012 Share Napisano 30 Styczeń 2012 A pokaż że konserwatorze co Ty /i Twoi koledzy/mają w zabytkowym dworze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.