Skocz do zawartości

Chlopaki, uwaga na kamery...


Saper93

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 75
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Panowie, nie podoba mi się rozwieszanie kamer po całym kraju, ale w tym przypadku są dwie możliwości- zwiększyć kary i właśnie montować kamery. J a z domu nie muszę daleko wychodzić, żeby natknąć się na dzikie wysypiska, a jak niektóre czasami widzę to mnie krew zalewa, bo tego syfu by dzieci z kilku szkół w tydzień nie posprzątały.
Napisano
Korzystając z pięknej pogody i wolnego dnia ruszyłem w teren.
Po tym co zobaczyłem jestem za rozmieszczeniem kamer w lasach.
Nie dość że pełno śmieci to jeszcze świeże niezakopane dołki.
W pobliżu pomnika i miejsca pochówku rozstrzelanych przez Niemców mieszkańców mojej okolicy.
Co chciałeś znaleźć hieno wśród kości cywilnych ofiar ?
Napisano
Albowiem kamerki jeżeli już, to zakładane są na największych dzikich śmietniskach i większych składach wyrębu drzewa. W środku lasu jesteśmy zatem bezpieczni.
Z drugiej strony, taka kamera nie jest pluskwą; przeciętna wielkość fotopułapki ma wielkość zeszytu a5, czyli do standardowej budki dla ptaków nie wejdzie, więc tym łatwiej ją zlokalizować. Ich zasięg wynosi w zależności od 12-25m max więc zawsze da się zauważyć kawałek plastiku wiszący na drzewie.
Ale! Ale oprócz tych tańszych, które zapisują zdjęcia/filmy na dysku, są jeszcze takie, które NATYCHMIAST po zrobieniu fotki, wysyłają ją na E-mail lub na tel. w postaci MMS.
Czy mamy się bać?
Jeżeli śmiecimy i kradniemy to myślę tak! Tymczasem nie lubię spotkań z leśniczym i wole go unikać chociażby dlatego że nie sposób wytłumaczyć że tamte niezakopane dołki są nie moje.
Ale jak natykam się na sidła, wnyki, to je ściągam i zakopuję.
Zdrów
Napisano
Niedługo każdy będzie miał wszczepionego chipa i nie będą mieli problemu z nadzorem. A wszystko oczywiście w ramach poprawy bezpieczeństwa i porządku publicznego. Świat wg. Orwella coraz bliżej.
Napisano
gdzieś na trasie Lublin-Chełm widziałem na drodze wiodącej do lasu tabliczkę eren monitorowany". Zatem podobnie jak z fotoradarami uprzedzają albo to tylko odstaszacz.
Napisano
Nie blefują!!! Kamery są zakładane i to nie atrapy tylko konkretny sprzęt.Rozmawiałem z leśnikami jak zakładali te kamery w jednym z nadleśnictw w łódzkiem na dzikim parkingu/wysypisku.Z rozmowy wynikało że koszt kamer jest sporo mniejszy od kosztów sprzątania lasu,o złodziejach nie wspominając. Popieram tą akcję w 100% bo nie ma już gdzie nawet na spacer z rodzinom wyjść żeby na sterty syfu się nie natknąć .Tacy co podrzucają śmieci do lasu jeżdżą gablotami a na kubeł śmieci im szkoda 20 zeta-oto przykład co powstaje jak się w Polsce z dziada zrobi pana.
Napisano
Bardzo nie lubię śmieci w lesie, w zabytkowych bunkrach, ale dlaczego nikt z tego forum nie pomyśli o zmianie prawa i obowiązku opłat za śmieci. Te opłaty powinny być w podatku. Dodać do tego dobrą akcję propagandową i mamy wszędzie czysto. Ale tu chyba niektórym większą frajdę sprawia wykrywanie niechlujstwa, pomijam fakt, że u acer"-a w lesie to nawet bez kamer jest niebezpiecznie, można życie stracić, przez kolczatki na drodze, brakuje tylko samopałów przywiązanych do drzewa jak w dżungli. Tarzanów u nas nie brakuje. Wszędzie kamer nie ustawią, bo w końcu też staną się śmieciami. W cywilizowanych krajach nie ma kamer i każdy wie co ma zrobić z plastikową butelką, nawet zachęcają wartością, tylko nie w Polsce.
Napisano
Są tego i dobre strony zawsze jest wytłumaczenie że my z tą pania byliśmy na eksploracji, a na filmie widać jak nic że sie cewke prezentowało
Napisano
W dużej części polskich wsi są obowiązkowe opłaty za wywóz śmieci, mamy w tym 1-2 worki odpadów bytowych oraz plastików, metali i szkła ile dusza zapragnie. Ludzie wystawiają te kilka worków, ale gdy mają większą ilość np.gruz, jakieś graty po remoncie/sprzątaniu to nadal króluje las. Tubylcy wiedzą gdzie są kamery i wożą tam gdzie ich nie ma. Mimo wszystko najbardziej bulwersuje zachowanie miastowych", którzy zamiast wywalić śmieci na śmietnik w mieście nawet na innym osiedlu wolą jechać 5-10 km i walnąć te śmieci przy drodze czy nawet w środku lasu.
Napisano
A mnie zawsze fascynowało podejscie, że wprowadzenie dodatkowych podatków/przepisów rozwiąże jakikolwiek problem :)

Problem ze śmieciami to niestety wynik ludzkiej mentalności i zwykłego buractwa.
Napisano
Tubylcy wiedzą gdzie są kamery i wożą tam gdzie ich nie ma"


...Nie przeceniaj tubylców, mandatów jest coraz więcej :)
Napisano
Z tymi kamerami to jest nie hop siup.Mam wielu znajomych leśników oraz strażników leŚnych .Kamery owszem są montowane ale głównie na dużych zrębach leśnych oraz na śmieciowiskach.Natomiast umieszczanie ich to bardzo sporadyczna akcja pokreślam sporadyczna...Poza tym jeżeli chodzi o poszukiwaczy skarbów ,jak innych użytkowników lasu zostawiajmy las takim stanie jak go zastaliśmy.Jeżeli każdy z szacunku do natury zakopie po sobie dołek to leśniczy na pewno się nie wkurzy i nie będzie patrzył na nas spod byka.Natomiast zostawienie po sobie śmieci oraz dołów po kolana to... istna wiocha...
Napisano
acer uwierz mi, ale jestem ze wsi i 90% ludzi ma kontakt z leśnikami lub nie pracuję i ludzie po prostu wiedzą gdzie się kręcą jacyś nowi z elektroniką na drzewach albo po prostu znajomy leśnik powie uważać tam i tam. Złapać się da albo nie lubiany wieśmac albo miastowy... (oczywiście nie popieram zaśmiecania lasów). Sam mam za sobą dorwanie gościa co śmiecił. Poszły zeszyty córki (ze szkoły, nazwisko itp) do lasu poleciałem do gościa i posprzątał swoje i dwie sztuki w okolicy gratis za to że go nie zgłoszę...
Napisano
Ja też pracuje w LP i nie wszędzie jest jak u ciebie.

Gdzieniegdzie porządnie zainwestowano w sprzęt i fotokomórki.

Zdało egzamin i się zwróciło a teraz jeszcze procentuje

Ta elektronika to nie tablica transformatorowa - tego po prostu nie widać
Napisano
Pojechalem zarejestrowac i zglosic wywoz smieci.
Kierownik z rozbrajajaca szczeroscia mi powiedzial ze nie maja kublow wiec nie ma sensu podpisywac umowy.
Do sasiada smieciarka przyjezdza RAZ do roku i to po duzej zadymie.
Nakazuja sortowac smieci a i tak wszystko z posortowanych smieci jest ladowane do jednego kubla.
Ja na szczescie wiekszosc smieci utylizuje we wlasnym zakresie(metal zlom,smieci do pieca,itp),to co zostaje poprostu wywoze do tesciow i wrzucaja to do kubla w miescie jako wlasne smieci.
Moze najpierw niech wladze zalatwia burdel z odbiorem smieci,to problem w duze mierze sam zniknie.
Napisano
Haha u nas też tak było.
Ludzie sortowali śmieci na szkło i inne duperele (zresztą ja sam tak robiłem),
a pewnego dnia patrze - podjeżdża jedna śmieciarka , wysypuje każdy kosz po kolei i wszystko razem mieli.
Trochę żałosne.
Ludzie dali się przekonać do sortowania odpadków ,a i tak wszystko na marne :/
Napisano
Jest mnóstwo sposobów na utylizację śmieci dla osób oszczędnych ;) można je częściowo spalić, względnie systematycznie podrzucać do cudzych prywatnych,gminnych,miejskich śmietników (codzienna droga do pracy i worek ze śmieciami śiup),natomiast podrzucania śmiecia w lesie to ostateczna forma zbydlęcenia która winna być ścigana w miarę wszelkich możliwośći.
Napisano
I dlatego od pewnego czasu zsypy/ śmietniki są zamykane - klucze w rękach mieszkańców osiedla / bloku

Cóż, oszustwo i nieuczciwość nie popłaca - najlepiej zbywać śmieci na wysypisku

Spalanie śmieci - i owszem w specjalnych spalarniach

Spalanie za podwórkiem to z kolei mandat od Straży Miejskiej

Państwo pisząc wprost ma w dupie właściwą edukację ekologiczną społeczeństwa i dlatego takie zbydlęcenie - las jest po to żeby ukraść nie swoje drewno na swoją budowę albo wywozić śmieci

Tylko skutecznie karać i liczyć na myślenie obywateli (na co ja nie liczyłbym)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie