Skocz do zawartości

Zima a poszukiwania


karabin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 338
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Prawdziwy skarb :) A swoją drogą jak druga połówka zareagowała w domu? Moja zapewne by powiedziała, żebym nie opowiadał bajek ;)
Napisano

Byłem w lesie 16 stycznia (w niedzielę), jak widać śniegu nie było w lesie. Nakopałem trochę drobnicy. Po wyprawie zaczął padać śnieg i od tamtej pory jestem uziemiony. Dobrze, że zdążyłem wyskoczyć chociaż na jedną wyprawkę :)

Napisano

Witam.
Ja wczoraj takiego bagnecika wytargałem,holenderski M 1885 jak stwierdził kolega zukuri w id. Parę dni temu kilka pocisków i łusek od M-2 Browning cal 0,50.
Pozdrawiam.

Napisano
Oj ciężkie poszukiwania miał nasz kolega,pewnie ciężkiego fanta dźwigał a teraz musi dychnąć nieco:) P.s.
Tak tam pada śnieg u ciebie?
Pozdrawíam
Napisano
U mnie podobnie,oby tylko dużych mrozów nie było bo saperki nie wbijemy w ziemę jak mocno zamarznie.
Mogłaby już być wiosenka,mam dobre miejsce do przeszukania z mało znanego epizodu końca wojny ale bez bujnej roślinności lipa z kopania bo to 200m od leśniczówki. Pozostaje taka cnota jak cierpliwość.
Pozdrawiam.
Napisano
witam
panowie jak tam wyglada na polach,mozna kopac czy dalej twardo.pytam o gdynie i okolice.
na dniach wracam do kraju,bardzo chetnie bym sie wybral na wykopki.
kopalem w holandi,ale wole nasze rejony.

pzdr
Napisano
Byłem w weekend w południowym zachodniopomorskim. Ziemia jak kamień. No może nie dokładnie ale mniej więcej jak zmoczony pniak drewna. Bez kilofa nie ma co startować. Mi się udało po ok 10 uderzeniach świeżo ostrzoną saperką zrobić może 5 cm dołek. Zamarznięta woda trzyma ziemię jak klej. Trzeba poczekać na pierwsze promyki słońca albo startować z kilofem. Może głębiej nie jest tak źle.
Napisano
ja również byłem , pola mocno zmarznięte , ale trochę pokopałem , saperka jednak nie dała rady i poszła w pół .
Pzdr.
Napisano
Trzeba było śniadania nie jeść to i saperka by wytrzymała:) Ja chodzę tak około godziny dziennie w zupełnie przypadkowych miejscach. Jeżdżę autem po szeroko pojętym terenie i odszukuję miejsc z mam,takie swego rodzaju rozpoznanie.Na wiosnę będzíe jakby znalazł.
Pozdrawiam.
Napisano
Poniedziałek, wtorek, środa - byłem od rana do wieczora.W lesie da się kopać, około 2-3 cm zmarzliny i około 2-5 śniegu.Na pola i łąki radze się nawet nie zapuszczać...pzdr
Napisano
Stock,wynurzyło się coś w trakcie wycieczki? U mnie w lasach zręby idą także na razie nici z bliskiej okolicy. Pełno służby leśnej i leśników. Ostatnio widziałem że na zrębie ognicho się paliło i jakaś mała libacja była. Palący te ognisko nawet sprawy sobie nie zdają że teren na którym palą we wrześníu 1939r.był zaorany przez niemiecką artylerię i lotnictwo.Pewnie nie jedna rozrywka tam spoczywa.Jak podgrzeją to może sapnąć,a nie daleko kilkanaście lat temu tak właśnie się stało ale ludzie szybko zapominają.
Zdrów.
Napisano
Witam , a pro po saperki to mam zamiar kupić jakąś ale kompletnie nie wiem jaką,na razie nie stać mnie na fiskarsa więc możecie mi coś doradzić? Bo myślałem też nad przerobieniem zwykłego szpada tzn. skrócić trzonek, naostrzyć i wzmocnić , a może kupić coś takiego jak na foto?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie