Skocz do zawartości

Obława augustowska, czyli Mały Katyń" z lipca 1945 roku


Rekomendowane odpowiedzi

Wy się nie martwcie, czy i jak...
Wy się martwcie:

Historycy nie mogą oficjalnie dokonywać żadnych czynności na terenie Białorusi, jednak wyjeżdżali w te regiony pod przykrywką wizyt turystycznych i uzyskali w ten sposób nowe informacje od świadków zbrodni. "

Zakładam, że nie były to zwykłe rozmowy, ale może i jakieś badania terenowe- nie będę zaskoczony, jeśli się Łukaszenko & S-ka zirytuje i złośliwe i prawem przewidziane konsekwencje wyciągnie...
Trzeba mieć zryte zwoje, żeby się oficjalnie* do takich działań przyznać...



* chyba, że to kolejna nadinterpretacja dziennikarza...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 127
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Brawo panowie , walczcie dalej przecież macie poparcie siły żydowsko amerykańskiej , mały pikuś zrobić poligon z naszego kraju 3 woj. światowej , śmieszne to wszystko a zarazem tragiczne niedługo biedaki wszyscy prawdopodobnie spotkamy się w radioaktywnym piekle , krzyczcie dalej ,,sława Ukrainie i śmierć lachom,, powodzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrecze rotsen5, bo chlop jest zajety malowaniem kotwic na UPowskich pomnikach;)

Detalicznie" i generalnie chodzi o to zeby nie ruszac ruSSni i putaina.
Nie zadawac glupich pytan o Katyn, oblawe", Lawine oraz inne tego typu sprawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...
,,zabili mojego dziadka,, to samo robili Niemcy pacyfikowali całe wsie palili w stodołach mieszkańców , łapanki, Oświęcim , nie mówiąc o Ukraińcach nabijanie głów na sztachety , ale ci Rosjanie jakoś nie robią bohatera z Gruzina Stalina itp. Niemcy chcą nam teraz zafundować watachy Muzułmanów , nie jestem aż tak sympatykiem Rosjan ale jakoś do tej pory nie czułem zagrożenia z ich strony (z chwila gdy powstaną bazy NATO w naszym kraju) Polska ma być Polska najwyższa pora myśleć co jest najlepsze dla naszego kraju .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Największa niewyjaśniona zbrodnia po 1945 roku.
IPN odnalazł dokumenty 09 lutego 2016, 11:36 12 Największa niewyjaśniona zbrodnia po 1945 roku. IPN odnalazł dokumenty Foto: tvn24 Odkrycia dokonali historycy IPN Na stronach internetowych ministerstwa obrony Rosji historycy IPN odnaleźli dokumenty opisujące przebieg tzw. obławy augustowskiej - poinformował we wtorek białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Obława augustowska jest największą niewyjaśnioną zbrodnią popełnioną na Polakach po II wojnie światowej. Śledztwo w tej sprawie, prowadzone w oddziale IPN w Białymstoku, dotyczy zbrodni komunistycznej przeciwko ludzkości.Przyjęto w nim, że w lipcu 1945 r., w ramach akcji przeciwko podziemiu niepodległościowemu - w nieustalonym dotychczas miejscu zginęło ok. 600 osób zatrzymanych w powiatach: augustowskim, suwalskim i sokólskim. Zatrzymań dokonywali żołnierze sowieckiego Kontrwywiadu Wojskowego Smiersz" III Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej, przy współudziale funkcjonariuszy polskich organów Bezpieczeństwa Publicznego, MO oraz żołnierzy I Armii Wojska Polskiego. Okoliczności zbrodni i miejsce (lub miejsca) pochówku ofiar wciąż są niewyjaśnione, stąd ustalenie dokładnej liczby i tożsamości ofiar, a także odnalezienie ich grobów jest jednym z głównych celów śledztwa IPN. - Nie istnieje realna możliwość negowania, że doszło do obławy (augustowskiej) i że była to zbrodnia przeciwko ludzkości - mówił na konferencji prasowej, odnosząc się do odnalezionych dokumentów, prok. IPN Zbigniew Kulikowski, który prowadzi śledztwo dotyczące wydarzeń z lipca 1945 roku.
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/ipn-odnalazl-sowieckie-dokumenty-o-przebiegu-oblawy-augustowskiej,617753.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.facebook.com/Jaminski.Zespol.Indeksacyjny/photos/ms.c.eJxFjcENwEAIwzaqIOHg2H~_xSqmgX8tx3HFuoWh1muTjA8IambkgKnC674AbmgALWsbdRpsMnwbNZZQvOHphLMgPTIOuF~;S8EIri5g8UPWuwZGQPCMig7eS79b0lBKxeMms23A~-~-.bps.a.1125872534092686.1073741961.333139070032707/1125872730759333/?type=3&theater


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 20:48 17-04-2016
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczególny charakter miała ostatnia sesja Klubu Historycznego im. Armii Krajowej działającego przy II LO w Augustowie. Zaproszeni na spotkanie przedstawiciele białostockiego Oddziału IPN podzielili się nowymi danymi w sprawie Obławy Augustowskiej. Przedstawili m.in. wyniki wstępnej analizy znalezionych w sieci, pochodzących z Archiwum Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, dokumentów 50 Armii III Frontu Białoruskiego obrazujących wojskową część operacji przeczesywania Puszczy Augustowskiej.

Ujawnione materiały pozwalają m.in. stwierdzić, jakie siły brały udział w Obławie, wyznaczyć obszar ich działania, uściślić przebieg i czas operacji. Okazało się na przykład, że jej zasięg na południu i wschodzie był większy niż przypuszczano, a sposób przeprowadzenia bardzo profesjonalny. Dokumenty potwierdzają również hipotezę, że osób zatrzymanych i aresztowanych, a następnie zgładzonych musiało być więcej niż wskazuje liczba podana w szyfrogramie gen. Abakumowa do Ławrientija Berii (7049 zatrzymanych i 592 aresztowanych), która oddaje stan na dzień 21 lipca, gdyż do zatrzymań dochodziło i w dniach kolejnych, a nawet jeszcze w sierpniu. Ponadto dzięki ujawnionym materiałom poznano nazwiska osób, które bezpośrednio odpowiadały za przebieg akcji. Pojawiły się też nowe szczegóły dotyczące chociażby bitwy nad jeziorem Brożane.

– Przedstawione dokumenty wyraźnie wskazują, że Obława Augustowska była największą na ziemiach polskich operacją przeciwpartyzancką, jaka miała miejsce zarówno w czasie II wojny światowej jak i bezpośrednio po jej zakończeniu. Tak samo nie ulega wątpliwości, że najpoważniejszym militarnym epizodem tej Obławy był bój nad jeziorem Brożane. Jeżeli chodzi o warsztat naukowy historyka, to tak naprawdę do tej pory byliśmy w zasadzie bezradni wobec tego problemu, ponieważ dysponowaliśmy zaledwie wtórnymi dokumentami wytworzonymi przez Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Przypomnę - twór, który nie był ani autorem, ani wykonawcą tejże operacji. Ponadto dysponowaliśmy późniejszymi wspomnieniami i relacjami, które, biorąc pod uwagę krytykę źródła, należy określić jako mocno subiektywne. W tym momencie uzyskaliśmy dostęp do oryginalnych sowieckich dokumentów Armii Czerwonej różnego szczebla – zarysował jedną ze wspomnianych kwestii Piotr Łapiński. – Chciałbym podkreślić, że są to ustalenia, które gruntownie rewidują dotychczasowy stan wiedzy, ponieważ zawierają podstawowe, szczegółowe informacje odnośnie czasu zdarzenia, miejsca zdarzenia, sił biorących udział a także strat poniesionych przez obie strony.

Jak z nich wynika, do bitwy doszło nie 12, jak do tej pory przyjmowano, a 15 lipca 1945 roku, a całe zdarzenie trwało zaledwie kilka godzin. Jeżeli chodzi o miejsce walki to w dotychczasowej literaturze przedmiotu wskazywano południowo-zachodni skraj jeziora Brożane, a konkretnie rejon przepustu na drodze Giby - Rygol. Według sowieckich dokumentów do boju doszło na wschodnim brzegu jeziora.

Jednak, choć dokumenty niosą za sobą nawet tak szczegółowe dane, jak zaznaczyła dyrektor Oddziału IPN w Białymstoku, Barbara Bojaryn-Kazberuk, wciąż jest za mało informacji, by określić w sposób kategoryczny liczbę ofiar Obławy. Wciąż prowadzone są też prace nad ustaleniem miejsca ich pochówku. Obecny na sesji prokurator Zbigniew Kulikowski poinformował, że jest już gotowa opinia biegłych z zakresu kartografii w sprawie ewentualnych jam grobowych, jakie mogą znajdować się na terytorium Białorusi w okolicach miejscowości Kalety. Zapewnił, że kolejnym krokiem będzie skierowanie wniosku do strony białoruskiej o umożliwienie sprawdzenia tych miejsc. – Wystąpimy również do strony rosyjskiej o wszystkie dokumenty – podkreślił.

Sesja nie skończyła się na przedstawieniu faktów. Po dokonanej przez gości prezentacji był czas na zadawanie pytań i podzielenie się swoimi uwagami. Uczestniczący w spotkaniu krewni ofiar Obławy, którzy jeszcze nie oddali materiału genetycznego do badań DNA, mieli zaś możliwość włączyć się w tę ważną dla śledztwa akcję. Bo liczy się w nim wszystko. – Każdy ślad, każdy fragment, każdy drobiazg, który się pojawia w tej sprawie, jest bardzo ważny i jest bardzo poważnie traktowany. Wierzę, że dzięki współpracy zainteresowanych tematem środowisk, różnym związkom, stowarzyszeniom, klubowi, władzom samorządowym, przede wszystkim rodzinom, determinacji, która państwem kieruje, i mam nadzieję, że także dzięki naszej pracy, uda się osiągnąć ten efekt, na który wszyscy czekamy. Tu nie ma konkurencji, my wszyscy mamy wspólny cel – zwróciła się do zebranych dyrektor białostockiego Oddziału IPN, Barbara Bojaryn-Kazberuk – Naszym zadaniem jest, żeby każdemu z tych ludzi oddać jego imię i nazwisko oraz miejsce pochówku – podsumowała.
http://augustowskireporter.pl/aktualnosci/4014-o-przebiegu-oblawy-augustowskiej-na-sesji-klubu-historycznego.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ambasador z kwiatami i poczet sztandarowy dla generała.
Rosjanie nie mogą się pogodzić, że ten pomnik znika.


Metalowe popiersie radzieckiego dowódcy i upamiętniające go napisy usunięto z pomnika we wrześniu, na polecenie władz miejskich Pieniężna (woj. warmińsko-mazurskie).

Pozostała jedynie pusta betonowa kolumna i cokół z płaskorzeźbami czerwonoarmistów. Teren jest ogrodzony siatką ze względu na niedokończone prace rozbiórkowe.

Oficjalna uroczystość

Niedzielne uroczystości zorganizowano w związku z przypadającą 18 lutego rocznicą śmierci gen. Iwana Czerniachowskiego. Rosjanie złożyli wieńce i kwiaty przed zamkniętą bramą ogrodzenia. Przywieźli też ze sobą portret generała.

W obchodach uczestniczył ambasador Siergiej Andriejew i inni przedstawiciele służb dyplomatycznych Federacji Rosyjskiej w Polsce, oficjalna delegacja władz pobliskiego obwodu kaliningradzkiego i grupa dziennikarzy z Rosji.

Był też poczet sztandarowy Stowarzyszenia Spadkobierców Polskich Kombatantów II wojny św. i grupa ludzi z transparentem Ruch Suwerenności Narodu Polskiego".

Chcą pomnika tylko tam

Ambasador Andriejew powiedział dziennikarzom, że chociaż pomnika praktycznie już nie ma, to i tak dla Rosjan będzie to miejsce związane z pamięcią po Czerniachowskim, bo tam generał został śmiertelnie ranny. Dlatego - jak zapowiedział - nadal będą tam organizowane rocznicowe obchody.

Pytany, czy Rosja skorzysta z propozycji władz Pieniężna, żeby zabrać popiersie Czerniachowskiego do siebie, odpowiedział, że jego zdaniem pomnik ma sens tylko wówczas, gdy stoi w miejscu związanym z wydarzeniem, które upamiętnia.

Jak mówił, gdyby monument został przeniesiony, to byłby już pomnikiem czegoś innego".


Nie wbrew pamięci o naszych bohaterach"

Andriejew odniósł się też do zapowiedzi władz Pieniężna, że na miejscu po pomniku Czerniachowskiego miałoby powstać takie upamiętnienie ofiar wojny, które nie będzie dzielić Rosjan i Polaków.

- Jesteśmy za powstaniem miejsc pamięci, naszej wspólnej walki, braterstwa broni, wspólnej pamięci, ale jeśli nie jest to wbrew pamięci o naszych bohaterach - stwierdził.

Trzy lata na usunięcie pomnika

Burmistrz Pieniężna Kazimierz Kiejdo powiedział, że o planowanej uroczystości w Pieniężnie zawiadomili go pisemnie przedstawiciele władz obwodu kaliningradzkiego. Jak zastrzegł, nie wystąpili oni jednak o zgodę na publiczne zgromadzenie, a jedynie zwrócili się z prośbą o uporządkowanie otoczenia pomnika. Dlatego w przesłanej Rosjanom odpowiedzi zaproponował im odwiedzenie w tym dniu cmentarza żołnierzy radzieckich. Jak napisał, jest on zawsze bardzo dobrze utrzymany i nie wymaga szczególnego przygotowania na ewentualne uroczystości".

Zdaniem burmistrza zgodnie z zezwoleniem na rozbiórkę - wydanym przez starostwo w Braniewie - gmina ma trzy lata na dokończenie demontażu pomnika.

Prace będą sfinansowane z publicznej zbiórki, ogłoszonej przez miasto i organizacje kombatanckie AK. Na ten cel potrzeba jeszcze ok. 25-30 tys. zł.

W Polsce oprawca, w Rosji bohater

Pomnik Czerniachowskiego zbudowano w latach 70 ub. wieku niedaleko miejsca, gdzie radziecki dowódca został śmiertelnie raniony odłamkiem pocisku artyleryjskiego.

Do czasu ogłoszenia przez władze miasta woli usunięcia monumentu Rosjanie nie organizowali oficjalnych uroczystości w tym miejscu. Pomnik od lat stał praktycznie zapomniany i zarastał krzakami.

Decyzja lokalnego samorządu o likwidacji pomnika wywołała ostre protesty Rosji.

Według polskich historyków Czerniachowski odegrał olę zdecydowanie negatywną wobec Polski i Polaków". Jako dowódca 3. Frontu Białoruskiego był odpowiedzialny za aresztowanie płk. Aleksandra Krzyżanowskiego Wilka" i rozbrojenie 6-8 tys. żołnierzy wileńskiej AK. Wielu z nich zostało zesłanych do łagrów lub przymusowo wcielonych do Armii Czerwonej.

Dla Rosjan jest on jednym z najzdolniejszych dowódców z czasów II wojny i dwukrotnym Bohaterem Związku Radzieckiego.

Czerniachowskiego, który zginął 18 lutego 1945 r., pochowano w Wilnie. Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości jego szczątki przeniesiono na cmentarz w Moskwie.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19625468,ambasador-z-kwiatami-i-poczet-sztandarowy-dla-generala-rosjanie.html#BoxNewsImg


Starzy NKWDowcy spotkali sie ze starymi UBekami i swietuja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli u Ciebie wszystko w normie:

Podczas Obławy Augustowskiej był jednym z niewielu Polaków, wtajemniczonych w kulisy zbrodni dowodzonej i koordynowanej przez Sowietów w lipcu 1945 roku. W swoim rodzinnym mieście był nazywany ,,Katem Augustowa”, a po odwilży październikowej stał się cenionym artystą ludowym specjalizującym się w tematyce patriotycznej i religijnej. W dniu jego śmierci nagle przypomniano o jego UB-eckiej przeszłości. […]

Podczas Obławy Augustowskiej był jednym z niewielu Polaków, wtajemniczonych w kulisy zbrodni dowodzonej i koordynowanej przez Sowietów w lipcu 1945 roku. W swoim rodzinnym mieście był nazywany ,,Katem Augustowa”, a po odwilży październikowej stał się cenionym artystą ludowym specjalizującym się w tematyce patriotycznej i religijnej. W dniu jego śmierci nagle przypomniano o jego UB-eckiej przeszłości.
„W Raczkach mieszkał komunista Buczyński, który został zwerbowany przez Szostaka – znanego oprawce z U(rzędu) B(ezpieczeństwa) w Augustowie.”

Wacław Górski „Oko”, relacja w zbiorach własnych, nagrana i spisana przez Bartłomieja Rychlewskiego w latach 1998–1999.
Urodził się 11 maja 1917 roku w Augustowie. W 1939 roku uczestniczył w kampanii wrześniowej. Według jego akt osobowych już w latach 1939-1941, czyli pierwszej okupacji sowieckiej był współpracownikiem NKWD o kryptonimie „Wrona”. Według jego własnych relacji – wydał w ręce sowieckiego wywiadu kilkanaście osób oraz magazynów broni. Jednocześnie do 1942 roku, był żołnierzem Armii Krajowej o pseudonimie „Kruk”. W AK kolejno pełnił funkcję łącznika, dowódcy drużyny i dowódcy plutonu. W 1944 roku, czyli drugiej okupacji sowieckiej został ponownie współpracownikiem NKWD (jego oficerem prowadzącym był major Wasilenko, późniejszy doradca PUBP w Augustowie). W kwietniu 1945 roku został przyjęty do pracy w PUBP jako wywiadowca pod pseudonimem Subocki. Zaczął od zamykania dawnych kolegów. Ci, którzy przeżyli, pamiętają, że wyróżniał się wyjątkowym bestialstwem. Wszystko wskazuje, że przynajmniej kilku więźniów zamordował osobiście lub przy pomocy swoich podwładnych. W czasie obławy augustowskiej Szostak zadziwiał aktywnością. Towarzyszył enkawudzistom, pomagał w sporządzaniu list, wskazywał ofiary. Dostrzeżone jego zasługi. Od czerwca 1945 roku został kierownikiem Sekcji II (kontrwywiad i rozpracowanie podziemia antykomunistycznego) w Augustowie, a po przeszkoleniu przeniesiony na stanowisko starszego referenta PUBP w Ełku (wrzesień 1945). 22 września tego samego roku siostra Szostaka została zlikwidowana w miejscowości Gorczyca w gminie Szczebro-Olszanka koło Suwałk. Od listopada 1946 roku p. o. zastępcy szefa PUBP w Białymstoku, pełniąc jednocześnie obowiązki kierownika. Od września 1947 roku został kierownikiem PUBP w Augustowie. Był znany z wyjątkowego okrucieństwa, mówiono między innymi iż bije ludzi aż do momentu śmierci z upływem krwi. Nazywany był ,,Panem życia i śmierci” oraz ,,Katem Augustowa”. Po odejściu z bezpieki w listopadzie 1948 roku, został członkiem Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Augustowie oraz jej przewodniczącym. W grudniu 1952 roku, po wyborach kiedy nie został ponownie wybrany na stanowisko przewodniczącego, według protokołu odprawy, miał powiedzieć: ,,jak trzeba było wieszać ludzi, strzelać ich oraz topić w ustępach, to nikogo nie było, a teraz zasługi jego nie bierze się pod uwagę”.


Po 1956 roku Jan Szostak był znany jako rzeźbiarz ludowy, tworzący m. in. rzeźby o tematyce religijnej i patriotycznej (rzeźbił m. in. Józefa Piłsudskiego, Matkę Boską itp.). Jego dom odwiedzały licznie wycieczki szkolne. Sam Szostak rzadko opuszczał dom w obawie przed zemstą swoich ofiar lub ich rodzin. Sam podobno mawiał, że się nawrócił, a na pogrzebach śpiewał pieśni religijne. Już się nigdy nie dowiemy czy naprawdę mówił prawdę o swoim nawróceniu się czy może było to zwykłe kłamstwo. Jako UB-ek był niewierzący, bo tak kazała partia, brutalny, jak wymagały od niego ówczesne komunistyczne władze. Jako rzeźbiarz ludowy odnosił sukcesy i nie narzekał na brak pieniędzy.
Jego przeszłość została przypomniana 8 listopada 1986 roku, czyli w dniu kiedy zmarł. Wtedy w mieście pojawiły się klepsydry o treści ,,Z radością informujemy, że zmarł największy kat Augustowa”. Szostaka pochowano na cmentarzu w rodzinnym Augustowie, a jego grób był kilkakrotnie dewastowany. Ponadto doszło ponoć do wykopania trumny z jego szczątkami i wyniesienia jej za mur cmentarza.

http://3obieg.pl/funkcjonariusze-suwalskiej-i-augustowskiej-bezpieki-czesc-ii-jan-szostak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy dokumentów.
http://www.facebook.com/Jaminski.Zespol.Indeksacyjny/photos/pcb.1128137207199552/1128136933866246/?type=3&theater


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 14:09 21-02-2016
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie