Skocz do zawartości

Ciekawe miejsca Toruń


Nughal

Rekomendowane odpowiedzi

No - nie wiem, miałem wtedy 22 lata, to był rok 1969, być może fort Bema i inne wyglądają dziś zupełnie inaczej. Ale bez latarek i sprzętu j/w rzeczywiście było dość niebezpiecznie. Wewnątrz były różne konstrukcje stalowe na dużych wysokościach, zejścia - wszystko trzymało się na słowo honoru. I było ciemno. A może jestem ( i byłem) tchórzem. To jest możliwe. Dzisiejsza młodzież jest niezwykle silna psychicznie, i odważna. Lekki niepokój wzbudza w niej tylko bomba lotnicza od 500kg żywej wagi wzwyż.
A takie miny ppiechotne - to się załatwia kopnięciem z półobrotu. Ja wtedy jeszcze nie widziałem Chucka - bo nawet nie miałem telewizora. Na TV ( 1 program później 2) chodziłem do sąsiada. A po poligonie Rudak biegały wtedy takie małe dinozaury. Eeech historia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 370
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Bez kpin. Bomb, min ani innych tego typu rzeczy przecież po fortach od dawna nie ma, przynajmniej na wierzchu. Jak mówiłem, może kilka obiektów jest niebezpiecznych w zwiedzianiu, szczególnie Fort VIII odkąd rozkradziono kraty zabezpieczające wysadzony fragment koszar czołowych. Ale nie jest tam bardziej niebezpiecznie niż na Zamku Dybowskim, gdzie przewijają się też tabuny zwiedzających. A może mając 22 lata i będąc pierwszy raz na fortach faktycznie miałeś pietra, ja też kiedyś miałem, co nie znaczy że mam mieć cały czas, skoro byłem z kilkaset razy.

A od 1969 roku zapewne musiało się faktycznie sporo zmienić, na niekorzyść raczej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...
ja znam kilkanaście powodów i myślę, że ty Lipek też je znasz.
przynajmniej jako mod na PS powinieneś wiedzieć o niektórych sprawach związanych z publikacją zdjęć - nie wiesz ? to co ty za mod jesteś ?

skoro na tych zdjęciach nie było egzekucji, flaków na wierzchu, roztrzaskanego mózgu lub te hełmy nie posiadały zawartości w środku to powód ich zniknięcia musiałbyć również ważny, skoro jakiś mod je wyautował.

piszesz, że cie gila, a jednocześnie nie potrafisz zrozumiecz czemu ich nie ma.

słabszy dzień, pomroczność jasna, syndrom dnia poprzedniego czy kłopoty z myśleniem ?
a może zwykła przekora ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Czy kopie ktoś w okolicy Różankowa? Chodzi mi o kolor. Mam tam w okolicy rodzinę i planuję wyjazd na kilka dni - jeśli by mnie ktoś przygarnął chętnie pokopię z moją wykrywką. Do tego można by sprawdzić rodzinny przekaz o bagnie w którym dziadek utopił po wojnie mauzera... Termin - połowa sierpnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
dziś przy okazji innej wycieczki odwiedziliśmy na chwilę Różankowo a konkretnie okolice grobowca Wilhelma Kluge

1. grobowiec już jakiś czas temu totalnie rozryty, obok grobowca leżały kości ludzkie, w grobowcu metrowa dziura sprzed lat

2. w okolicy kilka świeżych kretowisk" których komuś zupełnie nie chciało się zakopywać

wcale nie dziwi mnie to, że leśnicy i nie tylko tak nie lubią poszukiwaczy skarbów". ja przy okazji zakopałem kogoś kilka dziur ale czemu ludzie zostawiacie po sobie taki bałagan :(

co do samej okolicy to w tym starodrzewiu ciężko o jakieś specjalne znaleziska, no chyba,że ktoś kolekcjonuje łuski.
las jest też miejscami zaśmiecony przez okolicznych mieszkańców. dalszej okolicy różankowa nie znam więc nie wiem czy jeszcze coś tam jest ciekawego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Witam
jestem z okolic Torunia - niedawno kupiłem wykrywacz i chętnie dołączę do grona poszukiwaczy z Torunia lub okolic , jeśli ktoś jest zainteresowany proszę o kontakt .Na pewno się skontaktuje .pozdrawiam Paweł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
Teren został uzbrojony w kolektor deszczowy i sanitarkę, to jakich prac się spodziewasz na jesieni? Pierwszy etap tej inwestycji został ukończony, następny jest w trakcie realizacji, tylko że odbywa się na terenie mniej że tak powiem interesującym, między przyszłą ulicą Forteczną a Grudziądzką. Fakt faktem prace są prowadzone na pół gwizdka, bo i większego nakładu sił tam nie potrzeba.

Co do bardziej interesujących zapewne nowin, teren obecnie jest gruntownie mapowany wykrywaczem Lorenz przez firmę saperską Explosive, a na wiosnę podobno ta firma ruszy do kompleksowego rozminowania tego terenu - czytaj wyciągnięcia tego, co tak bardzo wielu interesuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że to będzie kompleksowe rozminowanie, a nie nadzór jak w przypadku zbrojenia terenu, więc wątpię żeby coś skapnęło dla osób postronnych - chyba że się załapiesz jako pomocnik sapera do Explosive, w co też wątpię ;) Ale próbować zawsze można.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw. przy okazji ic nie robienia" parę dni temu wyjęli chłopaki z Melbudu koło 400 kilo rur do Panzerfausta 60 (czyli wychodzi będzie koło 120-130 sztuk). Wszystko bez wyjątku poszło do huty. Brak nadzoru i takie są efekty :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie