Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Szef rosyjskiego rządu powiedział, że główną przyczyną jego wtorkowej wizyty w Polsce jest 70. rocznica wybuchu II wojny światowej.

>>>>>W Rosji zawsze z wielkim szacunkiem podchodzono do polskich żołnierzy i oficerów, którzy jako pierwsi stanęli na drodze agresora faszystowskiego w 1939 roku"

- mówił rosyjski premier.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premier powiedział też, że cieszy się, iż może powitać szefa rosyjskiego rządu w Sopocie, swoim rodzinnym mieście. Cieszę się też, że mogliśmy przespacerować się po największej atrakcji tego miasta, czyli sopockim molo" - dodał. Przed rozpoczęciem rozmów w hotelu obaj premierzy przez pół godziny spacerowali po molo w Sopocie.

I POWINIEN PODZIĘKOWAĆ ZA PRZYŁACZENIE SOPOTU DO POLSKI.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz oficjalnych gości w uroczystości na Westerplatte uczestniczy 350 mieszkańców, którzy zaproszenia do udziału w obchodach wygrali w konkursach internetowych zorganizowanych przez miasto Gdańsk. Przypłynęli oni na teren Westerplatte dwoma katamaranami. (PAP)

czyli VIPów wraz ze świtą jest tam tyle co normalsów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, kto wpadł na pomysł, by tego kagiebista" zaprosić na takie obchody. Przecież to współtowarzysze Putina napadli na Polskę razem z Hitlerem w 1939 roku, a obecnie Putin usiłuje odbudować imperium sowieckie. Kanclerzycy Anieli Merkelowej też nie powinno być na Westerplatte, dopóki Niemcy nie zrzekną się roszczeń terytorialnych wobec Polski.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walki w kampanii wrześniowej trwały do Kocka, do 6 października. Potem przyszła noc okupacji. Noc, w której istotą była zbrodnia. Której istotą był Oświęcim, istotą był Holocaust, ale istotą był Katyń. Można zadać pytanie - jakie jest porównanie między Holocaustem, realizowanym przez nazistowskie Niemcy a Katyniem, realizowanym przez sowiecką Rosję.

Jest jedno porównanie, między tymi zbrodniami, chociaż ich rozmiary były oczywiście bardzo różne. Żydzi ginęli dlatego, że byli Żydami. Polscy oficerowie ginęli, dlatego, że byli polskimi oficerami. Taki był wyrok i w pierwszym i w drugim przypadku.

W 41 roku doszło do konfliktu między dwoma totalitaryzmami i dwoma szowinizmami. Był on nieunikniony. Przecież każda ze stron chciała tutaj przechytrzyć drugą. Zginęło wiele milionów, w tym i rosyjskich żołnierzy. Rosjan, Ukraińców, Białorusinów, Gruzinów, Azerów.

II wojna światowa została wygrana. Wygrana, ale nie dla tych, którzy jak przed chwilą usłyszeliśmy z ust pana prezydenta miasta Gdańska, stanęli do walki pierwsi. Bo Polska tej wojny niestety naprawdę nie wygrała. Stała się ofiarą komunistycznego systemu, narzucono jej ustrój.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podoba mi się że trochę pojechali po Rosjanach i Niemcach, ale nie podoba mi się to, bardzo mi się nie podoba że ani prezydent ani premier nie wspomnieli że Polska walczyła przez miesiąc sama, kiedy miała się utrzymać 2 tygodnie i wtedy mieli Nam pomóc sojusznicy" Anglia i Francja, a z olali Nas po całości nie uderzając na Niemcy od zachodu, dlaczego nikt o tym nie wspomniał? Nie ma to jak przylizanie .... sojusznikom"

PZDR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecznik prasowy MSWiA z czasów rządu Jarosława Kaczyńskiego przebrał się w Sopocie za penisa i krzyczał Putin morderca!"

Wielki penis z napisem Putin" przed sopockim Sheratonem


Pod hotelem, w którym odbywało się polsko-rosyjskie spotkanie na szczycie działacz sopockiego PiS-u Michał Rachoń przebrany w kostium krzyczał Putin morderca". Został zatrzymany wraz z kolegą za podejrzenie użycia środków pirotechnicznych".

W południe przy hotelach Grand i Sheraton pojawiła się grupa młodych ludzi, którzy skandowali Putin morderca". Jeden z nich przyszedł w kostiumie z napisem Putin". - Przebrałem się za penisa, bo kojarzy mi się z Putinem - wyjaśniał. Kostium zdobiły kolorowe baloniki.

Inny z uczestników happeningu wyjaśnił, że to forma sprzeciwu wobec działań wojennych prowadzonych przez Rosję w Czeczeni. Człowiek w kostiumie skandował zaś Pij gruzińskie wina - nie bój się Putina!".

Po kilku minutach grupa opuściła okolicę hoteli. Policjanci nie interweniowali poprosili tylko, żeby opuścić pas drogowy. Happening zakończy się w bocznej uliczce, gdy z kostiumu wyszedł Michał Rachoń, jeden z liderów PiS w Sopocie.

Rachoń prowadził ostatnią kampanię PiS w mieście za odwołaniem prezydenta Jacka Karnowskiego. Współpracował też eurodeputowaną Hanną Fołtyn-Kubicką (PiS). Obecnie z rekomendacji PiS zasiada w radzie programowej gdańskiego ośrodka telewizji publicznej. Rachoń przyszedł na manifestację w towarzystwie Michała Stróżyka, także związanego z PiS oraz byłego radnego Sopotu Jakuba Świderskiego.

Policjanci zatrzymali Rachonia i Świderskiego. Zawieźli ich na posterunek podejrzewając, że użyli środków pirotechnicznych". - Przecież to zwykłe balony - śmiał się Świderski.

Źródło:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6989806,Dzialacz_PiS_przeciwko_Putinowi__Za_co_sie_przebral_.html?skad=rss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Rosji zawsze z wielkim szacunkiem podchodzono do polskich żołnierzy i oficerów, którzy jako pierwsi stanęli na drodze agresora faszystowskiego w 1939 roku"

tak, a w nagrodę znaleźli się w lesie katyńskim..
W sumie związek (zd)radziecki miał się kogo obawiać..
Pokazując swą wybitną inteligencję, jak zawsze uśmiercił mądrzejszych.

ps. jest źle.. historia kręci koło..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... było jak było. Bezbarwne przemówienia merkel i Putina. Tego ostatniego możnaby właściwie nie słuchać gdyby nie wspomnienie na koniec - niebezpośrednie wprawdzie - tych którzy walczyli z faszystami i weteranów. W tym miejscu i czasie było to tez adresowane i do polaków. W Moskwie wspomniał dzielną armie francuską.
Porównanie Holocaustu i katynia zachowujac proporcję skali jak najbardziej słuszne. To ta sama idea. jedni zginęli za pochodznie a drudzy za status. Tyle ze nie podoba mi się w Polsce wrzucanie wszystkiego do jednego wora. W armii Czerwonej nie wszyscy byli zdeklarowanymi bolszewikami, nie wszyscy byli gwałcicielami a poza tym więkzosci nikt nie pytał o zdanie czy chce ginąć za berlin czy polski szczecin. wielu dałoby wiele żeby już w 44 wrócić do chałupy i zając się produkcją walonek. dlatego miejmy trochę szacunku dla tych którzy trafili do ACZ nie z własnej woli i nie z własnych przekonań. przeciez Okudżawa walczył na froncie dla przykładu a to raczej nie był gwałciciel i morderca. Poza tym w ACZ Rosjanie to była tylko większość. obok tego wielki wkład wnieśli przede wszystkim białorusini którzy na froncie stracili ok 20% całej populacji jeśłi dobrze pamietam i dzisiejsi nasi ponoć sojusznicy ukraińcy którzy miłoscią do ZSRR bynajmniej nie pałali.
myślę też że i u niemców znalazłoby się trochę ludzi których nazwanie z góry nazistami zbrodniarzami jest trochę nie na miejscu. było ich pewnie nie tak wielu jak tych zdeklarowanych faszystów ale z szacunku do nich trzeba wspomniec że nie wszyscy niemcy widzieli koniecznosć mordowania i palenia wiosek na wschodzie i generalnie było przeciw wojnie
Dalej można też zapytac co z Austrią która przyniosła światu największą liczbe zbrodniarzy realizujacych sie zwłaszcza w zarządzaniu obozami. Austriaków jakoś nikkt się nie czepia a byłoby za co.
moim zdaniem po prostu powinno się po prostu powiedziec jasno- Stalinizm to system zbrodniczy ale nie wszyscy którzy szli z Armią Czerwoną to koniecznie zbrodniarze i gwałciciele w mundurach. i tym należy się szacunek. Ci którzy popełniali zbrodnie a zwłaszcza Ci którzy doprowadzili do tej wojny w moich oczach nie roznią się zbytnio od swych kolegów zbrodniarzy z zachodu.
natomiast to czy Rosjanie przyjmą kiedykolwiek prawdę do wiadomosci nie zależy od nas. Mozemy sobie do usr śmierci machac papierami przed nosem ale jeśłi w Rosji nie nastąpią gruntowne przemiany w świadomosci narodowej to tego nie dożyjemy. Tam nie tylko muszą przyjać do wiadomosci ze całe ostatnie 90 lat to właściwie dla nich czas stracony ale musza przeorać siebie samych jako ludzie.
Blędem jest na przykład szukanie przyczyn 2 wojny w traktacie wersalskim. Przyczyną było to jakimi kategoriami myślało wówczas niemieckie społeczenstwo i elity. Po prostu pierwsza wojna tego społeczeństwa nie zmieniła a wręcz wzmocniła nacjonalizm podszyty jeszcze poczuciem krzywdy i niesprawiedliwosci. Coś takiego niestety widzę w obecnej Rosji niestety.
Przemówienie Kaczyńskiego fatalne - dwója z dyplomacji. Za buzkiem mógłby czapkę nosić bo Buzek powiedział to samo tyle ze tak jak powinien zrobić to dyplomata a nie watażka szermujący tyfusianym argumentem.
Zresztą każdy kto chce to wie co się stało jeńcami rosyjskimi a nie każdy wie co się stało z polskimi tej samej wojny.
rosjanie bardzo chcieliby się podzielić winą za 39 rok z anglikami, polakami, z francuzami. Z niemcami nie muszą. tylko to nie ma sensu po prostu bo to logika rodem z jakiejś podwórkowej zabawy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem lepszy ubaw:

Informacja o tym, że Józef Beck był agentem niemieckiego wywiadu widnieje na oficjalnej stronie internetowej SWR.

- Pierwsze słyszę, przestudiujemy sprawę i oficjalnie odpowiemy - tak generał Lew Sockow ze Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) skomentował doniesienia o rzekomej agenturalnej przeszłości Józefa Becka, szefa polskiego MSZ z lat 30."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie