riteks Napisano 17 Styczeń 2009 Napisano 17 Styczeń 2009 Na poligonie nie daleko mnie też stało takie podwozie BTR 152 i podwozie IS 2 chyba wojennego bo nosił ślady ostrzału.Jako dzieci często się w nim bawiliśmy.W połowie lat osiemdziesiątych na poligon wojsko dowaliło" jeszcze z dziesięć T 34,samochody Tatra,armaty p.lot wz39(jest taki film kolorowy gdzie Niemcy używają tych armat nad Odrą w 1945 roku),BRDM 1,FUG,Skota i WZ na podwoziu T 34.Na początku lat dziewiędziesiątych wszystko to zniknęło.Jak się dowiedziałem zostało pocięte i poszło do huty.
Erih Napisano 17 Styczeń 2009 Autor Napisano 17 Styczeń 2009 Jeszcze coś pływającego. To dotrwało do końca lat 90tych , tylko podjechać i ładować na pakę..
mahon Napisano 18 Styczeń 2009 Napisano 18 Styczeń 2009 Żeby nie zrobiło się smutno w temacie przerabiania na złom dodam kawałek swoich wspomnień związanych z BTR-152. Podobny wrak stał na tzw. ogródku chemicznym" przy Wyższej Oficerskiej Szkole Radiotechnicznej w której studiowałem jako podchorąży w latach dziewięćdziesiątych. Jednym z bardziej zabawnych" ćwiczeń którym byliśmy tam poddawani była tzw. próba ognia". Ładowano nas , po kilku chłopaków do transportera, upchanych jak śledzie, ubranych w OP-1 (bez masek) oraz całe oporządzenie żołnierza. Następnie wykładowcy smarowali cały transporter kleistą mazią mającą robić jako napalm (może i rzeczywiście prawdziwy, nie jestem tego w stanie zweryfikować)i podpalali cały interes z nami w środku. Po kilku sekundach (dla nas i tak wieczność)padała komenda z wozu". Towarzystwo wypadało na zewnątrz , co dziwne zawsze wszystkim udawało się wyskoczyć niemal równocześnie, super to wyglądało z zewnątrz :-) Po tym następowała druga część ćwiczenia czyli gaszenie transportera piaskiem za pomocą saperek. Spróbujcie to zrobić ubrani w OP-1 i oporządzenie! Człowiek młody był to i go to może śmieszyło ale uwierzcie - przez tą krótką chwilę w środku płonącego transportera można było poczuć grozę.Pozdr.Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 17:47 18-01-2009
Woodhaven Napisano 18 Styczeń 2009 Napisano 18 Styczeń 2009 To cos pływającego to pływający transporter gąsienicowy PTG typ K- 61
pająk Napisano 19 Styczeń 2009 Napisano 19 Styczeń 2009 Erih, a skąd te fotki? W 1990 roku kilka BTR-ów widziałem na poligonie w Olsztynie, w okolicy Nagórek. Teraz jest tam osiedle.
Erih Napisano 19 Styczeń 2009 Autor Napisano 19 Styczeń 2009 Patrząc po stanie transporterów , to kol Cronos był tak trochę po mnie , jak już zaczęli je ciąć złomiarze... Od tamtejszych wojaków usłyszałem jakoby gdzieś w lesie bliżej strzelnicy stał wrak śmigłowca , ale nie udało mi się go odszukać.
Pablo02 Napisano 20 Styczeń 2009 Napisano 20 Styczeń 2009 Odnośnie BTR 152, to czy Koledzy wiedzą, że przynajmniej jeden egzemplarz w Polsce jest jeszcze na służbie? Zarejestrowany, sprawny i gotowy do akcji.
Erih Napisano 20 Styczeń 2009 Autor Napisano 20 Styczeń 2009 W wojsku/policji , innych służbach mundurowych , straży np pożarnej/ratownictwie cywilnym czy też w rękach prywatnych ?PS Swego czasu , na pocz. lat 90tych czasem widywałem na kolei jakieś coś gąsienicowe , najprawdopodobniej przerobione z lekkiego czołgu . Robiło to za pojazd remontowo inżynieryjny. Wiecie koledzy coś o tym ? W Łodzi-Widzewie był taki cuś pomalowany na jasno-błękitno...
Trooper85 Napisano 20 Styczeń 2009 Napisano 20 Styczeń 2009 Na pewno jeden kompletny, pięknie wyremontowany i śmigajacy w barwach NRD-owskiej Volkspolizei BTR-152 jest w muzeum w DrzonowieErich, zapewne chodzi ci o tą maszynę:http://img137.imageshack.us/img137/7738/cw34o14mq9zp4.jpgCW-34. Może też chodzić o WPT-34http://www.militarni.pl/pokaz_zdjecie.php?zdj_id=3583, oba typy pojazdów były (są?) w składach pociągów ratowniczych. Zdaje się, ze nawet jego zdjecia były na forum.Zdrów
Erih Napisano 20 Styczeń 2009 Autor Napisano 20 Styczeń 2009 Dzięki , to co pamiętam to będzie CW 34. Rozumiem że oba te wozy powstały na bazie T-34 ?
KRUSZYNA Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 BTR 152 z muzeum w Drzonowie-którego miałem przyjemność być wielokrotnie kierowcą.Zdjęcie pochodzi ze strony www.walkowiak.plpozdrawiamkruszyna
Pablo02 Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 Pojazd jest zarejestrowany, sprawny technicznie, na chodzie i w gotowości bojowej". Kilka lat temu był opisywany w lokalnej prasie. Prawdopodobnie jego ostatnie użycie bojowe" nastąpiło w połowie lat 90 tych.
Pablo02 Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 Charakterystyczny kolor błękitny widziany przez Ciebie na kolei to zestaw specjalny. Nie pamiętam jak wygląda obecnie podział na regiony w PKP, ale na pewno każdy egion" ma swój pociąg ratunkowy, który w swym wyposażeniu powinien mieć taką lub podobną wztkę.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.