Skocz do zawartości

Czołg


szczepciu

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 289
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Żeby spełnić Wasze prośby, aby pokazać jak największy fragment tej maszyny, musiałem się trochę natrudzić, ale czego się nie robi dla Was, chłopaki.
Nie będzie tu zdjęć z szerszej perspektywy, z dwóch przyczyn:
- po pierwsze: większość pojazdu jest w ziemi,
- po drugie: tak jak pisałem w poprzednich postach, na tym forum są łebscy faceci, którym niewiele trzeba (np. fragment krajobrazu w tle), aby rozpoznali teren, na którym znajduje się dany obiekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiliśmy przeprowadzić wstępne oględziny dotyczące stanu pojazdu i warunków jego wydobycia. Okazało się, że jest w całkiem niezłym stanie, rzekłbym czwórka plus (zachowało się wiele oryginalnej farby). Jeśli chodzi o wydobycie, doszliśmy do wniosku, że też nie będzie wiele trudności. Potrzebna jest jedynie dobra koparka i kilku ludzi pełnych zapału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z fotek wynika, że to wersja F/8 albo G.
Wanny raczej bym się nie spodziewał, chyba, że ją schowali gdzieś w pobliskiej stodole.
Sprawdzaliście piszczałką czy to sama pokrywa silnika czy jest też nadbudówka??
No i najważniejsze czy Lameryt zdecydował(oczywiście wstępnie na razie) czy ją bierze??

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Szczepciu od dawna w swoich opowieściach obiecywał nam „pancerną historię”. Jak widać słowa dotrzymał i wytropił prawdziwego pancernego potwora ... Zdjęcia które wkleił faktycznie pokazują górną płytę przedziału silnikowego ... ale jeśli napisał że ta historia nie koniecznie zakończy się na tej płycie (choć i to jest dla mnie rewelacją) to znaczy że coś wywąchał i trzeba jedynie uzbroić się w cierpliwość i zaczekać aż do końca zweryfikuje tę historię.
Ja ze swojej strony GRATULUJĘ !!!! wytropienia prawdziwego potwora i niesamowitej historii trzymającej w napięciu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczepciu otrzymał oferty współpracy od ludzi z pierwszej pancernej ligi w Polsce ... a zadzwonił do szaleńca nieuleczalnie zakochanego w przegnitej wannie od RSO. Nie ukrywam że traktuję to jako najwyższe branżowe wyróżnienie ... Jeśli chodzi o dalszy los tego wraku to jak na razie jest na jak najlepszej drodze. Szczepciu tak jak pisał już wcześniej zdecydował że Jego znalezisko trafi do Muzeum w Myślenicach. Jeśli chodzi o dalsze działania w tej sprawie dostałem zielone światło od Pani Bożeny - Dyrektora Muzeum. Razem ze Szczepciem musimy załatwić jeszcze trochę formalności ... i jeśli ciemną nocą wrak nie zniknie lub nie wynikną inne nieprzewidziane trudności to cała historia zakończy się szczęśliwie. Ale to najlepiej zrelacjonuje Wam główny rozgrywający tej historii - Wieszcz tego Forum ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minęło dużo czasu i domyślam się że pojazd długo służył jako inspiracja dla wiejskich konstruktorów,mechaników i budowniczych.Pewnie i złomiarzy.To co trafiło do huty i stało się elementem konstrukcyjnym czyjegoś domu czy obory można uznać za stracone.Mimo wszystko cokolwiek z tego pozostało jest niesamowitym odkryciem.Z niecierpliwością czekam na dalsze efekty prac i porywający głos narracji Szczepcia'Pzdr.Kciuki zaciśniete.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie