Skocz do zawartości

Grzybki i przepisy na nie...


martian.

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Troszkę na zasadzie zagadki, czy ktoś zgadnie jaką metodą zrobione są te grzybki.... Na id nie daję, ale gwarantuję wspaniałe....;))
Jak macie jakieś to dawajcie sezon trwa...

  • Odpowiedzi 141
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Gdzie Ty w ów czas znajdziesz grzyby. Ludziów więcej niż mrówków. Ale byłeś blisko bo nie ślimaki, ale w większości maślaki... Tak podobnie brzmi...;)
Napisano
Martian- to nie chodzi o grzyby, ale o piękne okoliczności przyrody. Coby Młody Demon miał trawę inną niż na własnym ogródku, cobym ja nie ślęczał przed kompem ( a w lesie to i palić mi się nie chce ) no i oczywiście, żeby się moja Lepsza Połowa zmęczyła ( jakoś w lesie krępuje się krzyczeć na nas ).
A dokąd? Tam, gdzie co roku...
Napisano
Maślaki - rauma" z dzieciństwa ;)
Rodzice robili z nimi wymyślne sosy, zmuszali do jedzenia a smakowały rzeczywiści jak ślimaki - przynajmniej przy gryzieniu i przełykaniu ;)
Napisano
Mmmm, wreszcie ciekawy temat na towarzyskie :)

Martian czyżby grzybki w occie? Ja generalnie wolę grzybki na świeżo na patelni, ale w zimę takowymi nie pogardzę :)))

Pozdro!
Napisano
Na Forum poszukiwaczy i eksploatorów kącik gastronomiczny już mamy. Co będzie następne ? Porady na temat kremów z
Q-enzymami, porady maniqure, wisage ? Czy też ranking proszków do prania ?
Eeeechchch........... poszukiwacze :-D
Napisano
Nie narzekaj- ja w takiej sytuacji, jako bonus mogę ( a może muszę ) jeszcze zapłacić, ewentualnie z maksymalnym zaangażowaniem ( propozycja pomocy wychodzi oczywiście ode mnie ) doradzać np kolor farby do włosów :-)
Napisano
Jak to człowiek przez internet może znaleźć bratnią duszę.
Te same zainteresowania, te same problemy (z babami).
Nic, pozostaje nam tylko spotkać się we Wrocku na piwie i jak na twardzieli przystało wypłakać się w ramię jeden drugiemu. :-)
Napisano
Z tego co pamiętam, to obaj mieszkamy w tym pięknym mieście. Jest jeden problem- tak zdziecinniałem, że nawet piwa nie piję. Ale jestem za a nawet przeciw wspólnej integracji- Ty browarek ( gdzie czasy Piasta, Lwowa ) a ja przy kawie ...
Napisano
Nie pomieszały Ci się. Mieszkam w Oławie.
Jak będę we Wrocku, to zawsze się możemy zdzwonić. Ale to już na priv.
No, ale poczekajmy na ciekawe przepisy kulinarne, bo przecież o tym jest ten wątek. :-D
Pozdrowaśki
Janek - traper6
Napisano

To też grzybek. Szmaciak gałęzisty. Rzadko spotykany. Jadalny, ale objęty ochroną gatunkową, więc obowiązuje całkowity zakaz zbioru na wszystkich stanowiskach naturalnych.
C.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie