Tajemnica Westerplatte"

[piotr916]

Witam!W necie coraz więcej info na temat naszej nowej produkcji wojennej.Zdjęcia zaczną się juz we wrześniu .Jako plenery posłużą tereny samej placówki na Westerplatte jak i poligonu w Wesołej pod Warszawą.Scenografią zajmie się Alan Starski(przypomnijmy:Oskar za Listę Schindlera).Czy ktoś z kolegów forumowiczów ma już jakieś info:czy i jakie grupy reko wezmą udział w tej produkcji?Pozdro.

[MORRO]

http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35611,5627805,Kontrowersje_wokol_filmu_o_Westerplatte.html#more

Pijany Westerplatczyk sikający na portret marszałka Rydza Śmigłego. Brudny kapitan Franciszek Dąbrowski, wiecznie sięgający po butelkę, czy obrońcy składnicy biegający nago pod ostrzałem Niemców. Tak wyglądają szczegóły scenariusza filmu Tajemnica Westerplatte", który zamierza nakręcić warszawska wytwórnia Pleograf
Film Tajemnica Westerplatte" ma opowiadać o konflikcie pomiędzy dowodzącym obroną majorem Henrykiem Sucharskim a kapitanem Franciszkiem Dąbrowskim. Autorem scenariusza i reżyserem jest Paweł Chochlew, który, jak twierdzą przedstawiciele wytwórni, rekonstruując siedem dni obrony miał opierać się na przeprowadzonych przez siebie wywiadach z żyjącymi jeszcze Westerplatczykami, rozmowach z rodzinami i kolegami nieżyjących uczestników obrony. Główną rolę w produkcji zagrać ma Bogusław Linda, w towarzystwie m.in. Pawła Małaszyńskiego i Roberta Więckiewicza. Nad scenografią ma czuwać zdobywca Oskara Allan Starsky. Superprodukcja powinna być gotowa na okrągłą, 70 rocznicę wybuchu wojny.
Prace nad nią owiane są głęboką tajemnicą. Kilka tygodni temu twórcy filmu zwrócili się do Kancelarii Premiera o objęcie patronatu nad Tajemnicą Westerplatte ". Kancelaria poprosiła o udostępnienie scenariusza, który przeanalizował zespół historyków. - Po zapoznaniu się z opinią specjalistów odnosimy się do tego projektu niezwykle krytycznie. Scenariusz nie ma nic wspólnego z prawdą historyczną. To fikcja literacka, która w dodatku uderza w godność i honor polskiego żołnierza - mówi szef gabinetu premiera, minister Sławomir Nowak. - Budujemy Muzeum Pola Bitwy Westerplatte, aby przypomnieć niezwykłe znaczenie Polskich Termopili dla losów całego świata. Dlatego w żadnym razie nie podpiszemy się pod czymś co sugeruje, że obrońcy Westerplatte nadużywali alkoholu i zachowywali się, delikatnie mówiąc, więcej niż nieodpowiedzialnie i niekulturalnie.

Udało się nam dotrzeć do jednej z opinii na temat scenariusza Tajemnicy Westerplatte", wystawionej przez jednego z członków zespołu ekspertów - Mariusza Wójtowicza Podhorskiego. Według niej scenariusz to brutalny atak na legendę Westerplatte, mający zniszczyć i zhańbić walczących tam żołnierzy. Zdaniem Podhorskiego Tajemnica Westerplatte" ma jednoznacznie antypolski charakter. Nie mówiąc już o tym, że ponad 80 proc. fabuły to kompletna fikcja.

- Pijany obrońca obsikujący portret marszałka Rydza Śmigłego, żołnierze kradnący żywność z magazynów i biegający nago pod ostrzałem. Brudny i podpity kapitan Franciszek Dąbrowski wymachujący pistoletem i pociągający z ukrytej w kieszeni płaszcza butelki wódki. Polscy żołnierze sikający ze strachu w spodnie, czy w obleśny sposób liżący pornograficzne karty. Tak wyglądają fragmenty scenariusza. Wydaje mi się, że niestosowne byłoby to nawet komentować - mówi Wójtowicz Podhorski.

Próbowaliśmy o scenariuszu porozmawiać z jego twórcą Pawłem Chochlewem, ale odmówił komentarza.

Swoją opinię na temat Tajemnicy Westerplatte" wyraziła za to córka kapitana Dąbrowskiego, Elżbieta Chojka - Dąbrowska. - Nikt z twórców filmu nie kontaktował się ani ze mną, ani - z tego co wiem- z rodzinami innych Westerplatczyków. Twórcy filmu powinni spodziewać się oficjalnego protestu ostatnich żyjących Westerplatczyków, ich rodzin i przynajmniej kilkunastu procesów.


Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto

[beaviso]

Oto imponujący" dorobek P. Chochlewa.
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1126395

Nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się że ten reżyser i autor scenariusza jest pedałem. Przepraszam - winienem był rzec gejem".

M.

[Darda]

Jak rozumiem, Premier patronatu nad tym czymś nie obejmie. To rozsądne i miłe.

Mniej miłe,że i tak wszyscy, jako podatnicy, to coś sfinansujemy.

Bo jeśli wytwórnia na swej stronie pisze prawdę, to ...Film uzyskal promese na dofinansowanie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej..."

[andronicus]

Można to jeszcze jakoś zatrzymać? Byłaby to tragedia, gorsza nawet o wile od Bożej podszewki" (o ile tę jeszcze ktoś pamięta - lepiej, aby nie).

[kindzal]

Pewnie jeden duren z drugim naczytal sie ruskich podrecznikow do historii...

No coz opluwanie Ojczyzny jest ostatnio modne, szczegolnie jak sie za to bierze gruba kase.

Proponowal bym tym ezyserom" zastanowic sie powaznie nad kastracja, tak zeby niesplodzili nastepnych generacji degeneratow !

[martian.]

Ano jest w modzie i to zarówno za granicą jak i przez rodzimych kretynów...

[dzieci3]

Jeśli się to potwierdzi to mamy aferę.Przykre jedynie jest to, że symbol Swięta 11 Listopada jest/może do tego nie dojdzie/w tak prymitywny sposób postrzegany przez pseudorodaków.Jeszcze nie obrażamChochoła",ale.....daję mu czas na refleksję.Pzdr.

[bolas]

Cięzko oceniać film, którego się nie widziało ... podobnie scenariusz ... ciężko również oglądać filmy z bohaterami rodem z sowieckiego pomnika Armii Czerwonej ... pięknych, napakowanych, bez najmniejszej skazy ...

Na temat nie scenariusza też się nie wypowiadam, bo nie mam o nim zielonego pojęcia.

Pianie zaś i lamentowanie na np. sceną gdzie polski żołnierz w szoku i stresie bitewnym wali po prostu w gacie jak każda rozumna istota ludzka przerażona okolicznościami i szansą utraty życia ... skłania do zadumy ... jakie chcemy mieć to WST ? Czwórkami do nieba szli jak na defiladzie ... w końcu mimo całej otoczki piękna, poświęcenia i bohaterstwa warto jednak pamiętać, że to również byli normalni ludzie, którym zapewne niejedna chwila słabości się w życiu (w tym BYĆ MOŻE w trakcie owych walk).

Ot proponowałbym, nikomu nic nie narzucając ... nieco spokojniejsze ocenianie ... najlepiej po jakimś fakcie, a nie na podstawie doniesień prasowych, które jak wiadomo często potrafią różnić się diametralnie od faktów rzeczywistych - co najlepiej widać przykładowo na podstawie chociażby wszelakich historii hien poszukiwaczy gwałcących i łupiących mogiły" na łamach prasy.

[KZ]

Bolas - nie znasz scenariusza, dlatego dywagujesz luzno o tym i owym.

To jest antypolski film, taki ma charakter. Chodzi o zniszczenie legendy, zohydzenie tego wydarzenia, ukazanie walki za Ojczyzne jako cos chorego, prowadzonego przez ludzi po pijaku, bo przeciez normalny zolnierz poddalby sie po godzinie. Itd. Uwierz, sceny jakie sa w tym filmie pokazane, ale przede wszystkim jego wymowa, sa porazajace.

[greg66]

Kurde cieszyłem sie ze nakręcą konkretny film bo czas taki film o WST zrobić ale z tego co widzę to będzie szmira choć faktycznie lepiej wypowiadać się po obejrzeniu.

[tm/39]

Zdecydowanie podpisuję się pod tezami kol. KZ zawartymi w jego ostatnim komentarzu a tym Kol.którzy tego nie rozumieją proponuję przeczytać raz jeszcze :

To jest antypolski film, taki ma charakter. Chodzi o zniszczenie legendy, zohydzenie tego wydarzenia, ukazanie walki za Ojczyzne jako cos chorego, prowadzonego przez ludzi po pijaku, bo przeciez normalny zolnierz poddalby sie po godzinie".

Pozdrawiam.

[losiu2]

tm/39 Kol.którzy tego nie rozumieją proponuję przeczytać raz jeszcze: "To jest antypolski film, taki ma charakter. Chodzi o zniszczenie legendy, zohydzenie tego wydarzenia, ukazanie walki za Ojczyzne jako cos chorego, prowadzonego przez ludzi po pijaku, bo przeciez normalny zolnierz poddalby sie po godzinie. "

Koledzy którzy nie rozumieją nie widzieli scenariusza, a widzieli np artykuły Gondka w których zmyśla. Ci co czytali niech wezmą na to poprawkę, że wiedzią o wiele więcej niż zwykli śmiertelnicy i pewnie oburzenie czytających jest usprawiedliwione. Ale nie każdy musi im wierzyć na słowo. Jezeli to prawda co wypisują nt tego filmu, to jakie są prawne możliwości na zablokowanie go?

[KZ]

Na temat charakteru tego filmu nie wypowiada się B.Gondek, tylko Paweł Nowak - z kancelarii premiera i Mariusz Wójtowicz-Podhorski (wachmistrz). W dzisiejszym Dzienniku Bałtyckim" z oburzeniem mówi o scenariuszu dr A.Drzycimski autor biografii mjra Sucharskiego.
Wypowiadam się też ja.
A propos - moja książka o majorze M.Słabym, lekarzu załogi Składnicy, bedzie miała premierę 1 września na W-tte.

[Jendrass]

Czytałem artykuł - na początku myślałem, że ktoś sobie robi głupie jaja, ale nie. Paszkwil w obleśnym stylu powstaje nam pod nosem.
Podobnie jak greg66 miałem nadzieje, że po 20 latach marazmu w naszym kinie i produkcjach z Czarusiem itp powstanie polski film wojenny z prawdziwego zdarzenia. Pokazujący gdzie zaczęła się wojna, kto w sposób bezczelny i awanturniczy ją rozpoczął i jak na tle różnorakich dysproporcji (na W-tte przecież olbrzymich) prezentował się polski żołnierz. Miałem nadzieje, że to może nawet początek pewnej serii, a tu kał wielki i bąbelki..
Ojciec mój jest historykiem wojskowości i kiedy usłyszał, że załoga W-tte:
- kichała w gacie ze strachu
- cały czas w alkoholowym amoku bojkotowała rozkazy
- oficerowie zajęci byli pijackimi burdami, a nie dowodzeniem
- żołnierze biegali nago po półwyspie
- lizali polane alkoholem pornograficzne zdjęcia ...
... jak my wszyscy i pytał „Przepraszam, to kto bronił tego półwyspu przez 7 dni ?”

Wiadomo dziś, że mówiąc dyplomatycznie z mjr. Sucharskim było różnie, że na W-tte rozstrzelano kilku żołnierzy, wiadomo wojna. Nie umniejsza to przecież bohaterstwa calości, nie jest to powód chyba do kręcenia takiego gniota ? Niszczy się cały obraz walki, heroizmu i męstwa malutkiej przecież załogi. Rozumiałbym gdyby taki właśnie film (gniot) kręcili Niemcy, Francuzi czy nawet Anglicy ale żeby Polacy ! Sami sobie sramy w gniazdo, tylko dlatego, że jakiś nędzny aktorzyna chce się wybić na reżyserskim prowokującym debiucie. Ciekawe skąd ma pieniądze ? może od Axela Springera ? co za tupet i brak elementarnej wiedzy.

A ikony polskiego kina – Bogusław Linda czy pan Małaszyński z do bólu ckliwą rolą naiwnego porucznika lotnictwa w „Katyniu” Wajdy, chcą grać w takim cyrku ? Nie znają historii ? Nie wiedzą w co się pakują ?!

Trzeba chyba pochylić jeszcze raz głowę przed starą czarno-białą wersją W-tte, jako nadal niedoścignioną. A Niemców przeprosić, bo zezwalając na zachowanie białej broni polskim oficerom zachowali się znacznie bardziej honorowo, niż pan reżyser, który jakoś teraz tajemniczo znikł ?!
Gdzie jest ministerstwo Kultury ? gdzie MON ? premier i prezydent ? Przecież Polacy mniej więcej znają historię W-tte, ale kiedy film pójdzie na zachód to potwierdzi się tylko i tak silny stereotyp Polaka-alkoholika i wojny którą żeśmy przegrali w trybie augenblick". Sami sobie walniemy takiego gola, że głowa mała, kampanie promujące Polskę w CNN możemy od razu wrzucić do kosza !!
A tacy spokojni Czesi, mają już Dark blue World" o swoim dywizjonie w Anglii, skończą pewnie niebawem film o Tobruku (w którym pewnie to Polacy będą walczyć przy nich, a nie odwrotnie Czesi pod polskim dowództwem) i będą kręcić kolejne zgrabne filmiki, a my mamy same hity Tajemnice W-tte" i Tajemnice Twierdzy..." i będziemy walczyć z rezyserami-matołami.
Szkoda słów. Co zrobić ? Jak przerwać tą passe ?

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 14:11 01-09-2008

[KZ]

Jendrass - pelna zgoda, dzieki za wpis. Pozdrów ojca.

Ja sobie nie wyobrazam, zeby Niemcy, Rosjanie, czy Czesi (nie wspominajac o Amerykanach), pozwolili sobie na taki film.

[KZ]

Jeszcze jedna opinia historyka:
http://www.rp.pl/artykul/153227,182049_Zalosne_popluczyny_po_Mrozku.html

[Dor]

Takich to trzeba pognać daleko z kraju! A scenariusz spalić ze trzy razy i wrzucić do kanału portowego przy Westerplatte!!

[dzieci3]

Polskie realia chochoł" zdobytą wiedzą nikogo jeszcze nie zaskoczył,nie zabłysnął,nic nie pokazał.Sięgnął więc po broń od której niestety polegnie.Szczerze mu tego życzę.Pzdr.

[martian.]

A czy za takie kalumnie jak w tym scenario" nie mozna zglosic do prokuratury, szkalowanie i obraze polskich symboli i wartosci?

[pastuszek]

to się teraz fachowo nazywa 'odbrązawianie pomników...'

[Dor]

Nic dziwnego, że jest utajniony, bo ich by ludzie pogonili.
Głupich nie sieją...

[herrmateuss]

Ciekaw jestem bardzo skad tam wzieło sie tyle wódy zeby załoga i dowódcy chodzili naprani jak szpaki.Widac własnie ze Westerplatte bylo jak szkolny wyjazd nad morze w którym dla zabicia nadmiaru wolnego czasu chlało sie wóde i lizalo karty z gołymi babami i waliło w gacie ze stachu jak cie nakryli. I z moich podatków musze dac na taki gniot czy mi sie to podoba czy nie! Jakos mam dziwne wrazenie ze powstanie takiego filmu wcale nie jest przypadkiem. Rezyserek tez nieznany wiec wrazie zbyt duzego smrodu zwali sie niego ale i tak bedzie mogl robic przy a dobre i na złe" czy innym serialu, aktorzy dostana swoja kase i wszystkiego sie wyprą bo oni tylko wizje rezysera realizowali, krytycy powiedza ze film zbyt dojrzały dla prostego polskiego ciemnego glupola i tyle tego bedzie.

[wachmistrz]

Miałem to wątpliwą przyjemność zagłębić się w lekturę scenariusza, aby jako jeden z wielu, jak nazwany, ekspertów", wystawić opinię nt. scenariusza - przede wszystkim pod kątem historycznym. Wg mojej oceny nie mniej jak 80% scenariusza to jest fikcja. W ten sposób to można pisać scenariusz o wszystkim, ale nie o Wtte i jakimkolwiek wydarzeniu historycznym. Pisany bardzo prostym językiem jakim posługiwałby się przeciętny gimnazjalista wg mnie powstać mógł nie w dwa, czy trzy lata, tylko co najwyżej w 1-2 tygodnie.
Na chybił trafił przed przeczytaniem całości otworzyłem na kilku stronach i dosłownie włos mi się zjeżył z przerażenia. Czegoś tak hańbiącego, wulgarnego, obscenicznego i chorego zarazem na temat polskiej historii nie widziałem, za krótko widać żyję. Pewnie takie rzeczy były może za okupacji.
Na temat tego scenariusza spłodzę artykuł do Odkrywcy" ku przestrodze grup rekonstrukcji historycznych, które mogły poprzez udział w tym filmie wejść po szyję - dosłownie - w szambo.
Scenariusz dostałem 14 sierpnia i tegoż dnia dla Kancerarii Premiera wystawiłem opinię, bo stamtąd też zostałem poproszony o nią. Niemniej jednak już pod koniec lipca przypadkowo spotkałem filmowców: Chochlewa, Żołędziewskiego (co ma odtwarzać rolę pijaka i zarazem furiata kpt. Dąbrowskiego), Allana Starskiego (co on tu robi?) i jakąśtam asystentkę. Usłyszałem, że scenariusz przygotowują od 3 lat. I jak się okazało w rozmowie nie mieli oni większego pojęcia o historii Wtte (to opinia także osób, które oprowadzały ich po Wtte pod koniec lipca br.). Obca im była literatura (podstawowa) nt. Westerplatte (np. Flisowski), nie znali takich instytucji jak CAW itp. Mogłem im wcisnąć wszystko, włącznie z tym że np. Sucharski był kobietą i oficerem chińskiego wywiadu :) Skrzętnie notowali moje ewelacje", szkoda że nie zobaczę tego na ekranie :)
Kłamali, że rozmawiali z ostatnimi żyjącymi Obrońcami i rodzinami tych, którzy już odeszli, ale to już tak na marginesie. Oprócz filmu miał powstać także serial, gdzie jak usłyszałem m.in. po wojnie część westerplatczyków współpracowała z UB i stąd np. - uwaga! - z donosu Pająka został zamordowany Słaby... Krew się gotuje, dobrze że na serial nie ma pieniędzy, film Chochlewa też nie powstanie - miejmy nadzieję...

To co usłyszałem wtedy i tuż przed wejściem do restauracji wystarczyło mi by więcej nie mieć do czynienia z tą osobą, a o samym scenariuszu, który poznałem wówczas tylko z ust filmowców, wypowiadać się mogłem wyłącznie negatywnie.
Jednak to co przeczytałem 6 tygodni później autentycznie mnie poraziło. Szczegółów nawet komentować nie wypada.
Skandaliczne jest też to, że są osoby, które bronią tego filmu, tego że przyznały 3,5 mln zł na jego realizację (PISF); że znaleźli się aktorzy gotowi zagrać polskich żołnierzy z Westerplatte (wymienionych w scenariuszu z nazwiska m.in. Sucharski, Dąbrowski, Deik, Gryczman, Szamlewski, Grabowski i wielu innych, często przez cały scenariusz wymienionych z błędami w nazwisku - nie są to więc literówki, tylko dowód nikłej znajomości historii obrony Wtte) jako totalnych degeneratów, złodziei, zboczeńców, oszołomów, alkoholików i tchórzy.
Film byłby doskonałą odpowiedzią na pytanie dlaczego przegraliśmy w 1939 r., choć jak wcześniej napisał Jendrass, można się rzeczywiście zdziwić po przeczytaniu takiego scenariusza, dlaczego obrona Wtte trwała 7 dni, a nie 7 minut. Ja byłem zdziwiony.
Tak czy siak szykuje się co najmniej kilkanaście procesów.

Jeden ze smaczków w scenariuszu: wg jego autora Niemcy ostrzeliwali Westerplatte z yczących krów"...

Szokujące jest także to, że w eksplikacji reżysero-scenarzysta zaznacza, że film jest kierowany do młodzieży", ma charakter edukacyjny", fabuła jest oparta na faktach", w scenariuszu autor wiernie odtworzył tamte wydarzenia, które były tak emocjonujące, że nie potrzebowały przesadnego koloryzowania" i że film jest wzmocniony wiernie oddaną warstwą historyczną" (!!!).
Wstrząsające są słowa Chochlewa, które pisze w eksplikacji, że patriota jest osobą zaślepioną (!), patriotyzm porównuje do współczesnego terroryzmu (!), a samo pojęcie patriotyzmu Chochlew uważa, że ależałoby przedefiniować na użytek przyjaźniejszej przyszłości" (!!!).

[herrmateuss]

U nas odbrozawianie przez takich rezyserków i osób ktore za nimi stoja polega na obrzucaniu innym brązem.
A teraz krótko Tobruk" i Tmavomodrý svět"
Dziekuje.