Skocz do zawartości

Rekonstrukcyjne dziwadła vol.2


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Wiecie najgorsze chyba w tym wszystkim jest to, że taką kaszaną" obraża się tych, którzy polegli w szarży pod Krojantami, a widzowie przychodzą obejrzeć jak to było" i ktoś sprzedaje" im coś" upodobnionego do hm., właśnie czego ? Trudno to nazwać, a sami występujący nie widzą nic złego w tym, że robią łazenadę", szkoda taki piękny kawałek historii, a tak rozmieniony na drobne!!!
  • Odpowiedzi 504
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Okejos, to nie była 1 impreza, aczkolwiek, pierwsza ze sprzętem.
Ale się Hanisz obraził na Harta, który dynamicznie i zdecydowanie zdobył umocnienia niemieckie i ... realizatorzy nie zdążyli z podkładem aktorskim.
Napisano
Mnie się najbardziej podoba ynna-kanone" na lawecie od Taczki-wagena".
No i nieocenione zastępy brodatych ułanów.
Może to i kawaleria ludowa", ale tam też sie golono i zapinano guziki.
Napisano
http://www.kawaleria.org/index.php?option=com_phocagallery&view=category&id=14%3A&Itemid=6&limitstart=20
siła ich znaczna, ale nie ma ani jednego wyposażonego regulaminowo, obojętnie czy na 1939, czy 1945.
Napisano
Ha, widzę że kolumnę kawalerii nasz ukochany płk prowadzi! Czy któryś z kolegów z forum był może na zjeździe w Grudziądzu w tym roku?

I jeszcze co do dzielnych kawalerzystów - ciekawe, czemu część ostrogi ma założone na wzór kowbojów - na obcasie, a część ich w ogóle nie ma...
Napisano
Z jednej strony cieszy mnie, że w moim ulubionym wątku przestał dominować (choć na chwilę) temat „niemiecki”, z drugiej zaś smutne jest dla mnie, że nawet w przypadku rekonstrukcji sylwetek żołnierzy walczących w armii polskiej, nadal zdarzają się przypadki niechlujstwa, lekceważenia i ignorancji (jak wnioskuję z postów Kolegów „siedzących” w temacie).

Pozdrawiam
Hindus
Napisano
Nie ma już chyba nikogo kto byłby w stanie ułanoidów" przegonić - wiedzą zawsze lepiej, a ostatnio nawet ufundowali sobie sztandar i odznakę klubową, która jest kopią rosyjskiego Krzyża Św. Jerzego. Reko w rokokowym wydaniu.
Napisano
Pawle zaznaczyłeś tylko dwie kantarouzdy zastępcze" a na tym zdjeciu każdy koń pod ogłowiem ma kantar. Nawet ten siwek go ma - sznurkowy (bardzo typowy w okresie II WŚ :) )
Czytając publikacje o 1 SBKaw. można co prawda uznać, że były problemy z rzędami dla koni i z ich jednolitością ale jeżeli tak to kantary należało by dać skórzane.
Napisano
Ten Niemiec podszedł do sprawy rekonstrukcji z iście ułańską fantazją. Począwszy od butów kawaleryjskich z ostrogami, przez spodnie kbw i bluze a'la fajny szwed", a skończywszy na czubku szwajcarskim. Jak na kawalerzystę przystało, piękny rumak również jest. A może to dywizja piechoty morskiej szykujaca się do desantu na krojanckich plażach...?!
Napisano
Nie no to co tu widzę to jest kaszanka na maxa, szkoda że się tak nie szanuje tego kunsztu. Myślałem że już nadeszły czasy gdzie warto się czepiać bluzy m36 na 45 ale widać ciągle jednak obowiązuje czepianie się szwajcarów ddrów i widzę jeszcze gorszych elementów. Poprostu szkoda.
Napisano
Co nie pasuje do tej układanki "
Wszystko pasuje. Bo wszystko nie ma najmniejszego związku z wyglądem niemieckiego żołnierza. W zasadzie to nie ma związku z wygladem jakiegokolwiek żołnierza.

Wychodzę z prostego założenia: nie stać mnie na skompletowanie porządnego umundurowania i wyposażenia, więc nie bawie sie w rekonstrukcję (może kiedyś). To chyba zdecydowanie lepsze, niż ubranie na siebie zbieraniny z demobilu całej Europy i robienie dobrej miny do złej gry.
Z feld-szwajcara można jeszcze ewoluować, ale jak ktoś wygląda tak jak gość z tego zdjecia, to raczej wątpie w możliwość rozwoju. Tacy ludzie pozostaną w fazie reko-koko.

P.S. Zdaje sie, że w ostatnim O" przyuwazyłem na zdjęciu (z Darłowa?) jednego z ulubieńców wątku, właściciela zdechłej wrony, żandarma-dzierżyńskiego"

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie