Dżozef1969 Napisano 23 Styczeń 2008 Autor Napisano 23 Styczeń 2008 Pod Mirosławcem rozbil się samolot wojskowy , zgineło kilkanaście osób. CHOLERA BYŁEM PRAWIE ŚWIADKIEM , widziałem karetki i policję.
Dżozef1969 Napisano 23 Styczeń 2008 Autor Napisano 23 Styczeń 2008 Byłem u (jestem) rodziny w pobliżu lotniska, fakt że widziałem tylko karetki i policję ale jednak stres pozostaje.
Dżozef1969 Napisano 23 Styczeń 2008 Autor Napisano 23 Styczeń 2008 Moim zdaniem samolot podchodził do lądowania od strony Mirosławca, ponieważ ja whwili katastrofy znajdowałem się dokładnie około 2 - 3 km po stronie przeciwnej lotniskA
Erih Napisano 23 Styczeń 2008 Napisano 23 Styczeń 2008 http://wiadomosci.onet.pl/1679034,11,item.htmlhttp://wiadomosci.onet.pl/1679037,11,item.htmlMinuta ciszy [*]
Dżozef1969 Napisano 23 Styczeń 2008 Autor Napisano 23 Styczeń 2008 i nie zauważyłem widocznych skutków kaqtastrofy, a jaqk sądzę jeżeli katastrofa nastąpiła by z mojej strony " samolot cholera spadł by mi na głowę". P:rzepraszAM Za błędy ale sAMI ROZUMIECIE STRES.pOZDRAWIAM,
tombspider Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 Szczere wyrazy współczucia dla rodzin [*][*][*]
elpasys Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 Ten samolot wydaje moi się nieco dziwny. Takie samoloty lecąc do Iraku przelatują nad moim domkiem letniskowym, w odległości ok. 80 km od Warszawy (kierunek ES). Lecą wówczas na wysokości ok. 500m i strasznie się męczą. Wygląda to tak, jakby na skutek niedostatku ciągu samolot miał problemy ze wznoszeniem i osiąganiem odpowiedniej wysokości. Jeśli pilot miał problemy, to ta dziwna cecha samolotu mogła przyczynić się do katastrofy.
cecholek Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 Elpasys -widzę ,że jesteś znawcą techniki lotniczej i doskonale wiesz co mogło przyczynić się do katastrofy. Hmmmm, zadzwoń do komisji badającej skutki katastrofy i podaj tą przyczynę!!! To,że tobie się wydaje ...Wracając do faktów - szkoda ludzi. Kilku z nich miałem możliwość poznać osobiście...
suchy ss Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 koledzy spokojniej, Wy nawet w tak smutnej chwili potraficie sie przedzezniac i przekrzykiwac..[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]
danieloff Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 2 tygodnie temu uczestniczyłem w naradzie, w której brał też udział Dowódca Bazy Lotniczej w Świdwinie...Kto by się spodziewał, że widziałem człowieka ostatni raz...Wyrazy współczucia dla ich rodzin.
elpasys Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 @cecholekGdybyśmy byli w USA, zapewne byłoby tak, że moje publikacje dotyczące bezpieczeńtwa lotów i wypadków lotniczych byłby dobrze znane lokalnej społeczności lotniczej. Chodzi tutaj także o takie wypadki samolotów wojskowych, gdzie niedostateczny ciąg silnika był przyczyną katastrofy. Ale jesteśmy tutaj, jest jak jest, i ta wiedza jest igorowana, dlatego publikuję wyłącznie w USA i jęz. angielskim.O tych problemach (obcych polskim specjalistom" lotniczym) można sobie poczytać tutaj (na amerykańskiej stronie rządowej):http://dmses.dot.gov/docimages/pdf95/392468_web.pdfhttp://dmses.dot.gov/docimages/pdf96/399907_web.pdfpzdr
Pilot76 Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 CZEŚĆ ICH PAMIĘCI [*][*][*][*][*][*](*)(*)(*)(*)(*)(*)[*][*][*][*][*][*][*]
elpasys Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 W moim ostanim poście błędnie podałem drugi link; powinno być:http://dmses.dot.gov/docimages/pdf96/399807_web.pdfprzepraszam
beero Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 Jestem fanem lotnictwa, szkoda takich doświadczonych ludzi [*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]
danieloff Napisano 24 Styczeń 2008 Napisano 24 Styczeń 2008 A co ma ten wypadek do losu żołnierza? Przecież ich nie zestrzelono podczas misji bojowej, CASA robiła raczej za taksówkę.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.