Skocz do zawartości

Wypadek pod Mirosławcem


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Moim zdaniem samolot podchodził do lądowania od strony Mirosławca, ponieważ ja whwili katastrofy znajdowałem się dokładnie około 2 - 3 km po stronie przeciwnej lotniskA
Napisano
i nie zauważyłem widocznych skutków kaqtastrofy, a jaqk sądzę jeżeli katastrofa nastąpiła by z mojej strony " samolot cholera spadł by mi na głowę". P:rzepraszAM Za błędy ale sAMI ROZUMIECIE STRES.
pOZDRAWIAM,
Napisano
Ten samolot wydaje moi się nieco dziwny. Takie samoloty lecąc do Iraku przelatują nad moim domkiem letniskowym, w odległości ok. 80 km od Warszawy (kierunek ES). Lecą wówczas na wysokości ok. 500m i strasznie się męczą. Wygląda to tak, jakby na skutek niedostatku ciągu samolot miał problemy ze wznoszeniem i osiąganiem odpowiedniej wysokości. Jeśli pilot miał problemy, to ta dziwna cecha samolotu mogła przyczynić się do katastrofy.
Napisano
Elpasys -widzę ,że jesteś znawcą techniki lotniczej i doskonale wiesz co mogło przyczynić się do katastrofy.
Hmmmm, zadzwoń do komisji badającej skutki katastrofy i podaj tą przyczynę!!! To,że tobie się wydaje ...

Wracając do faktów - szkoda ludzi. Kilku z nich miałem możliwość poznać osobiście...
Napisano
koledzy spokojniej, Wy nawet w tak smutnej chwili potraficie sie przedzezniac i przekrzykiwac..
[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Napisano
2 tygodnie temu uczestniczyłem w naradzie, w której brał też udział Dowódca Bazy Lotniczej w Świdwinie...
Kto by się spodziewał, że widziałem człowieka ostatni raz...
Wyrazy współczucia dla ich rodzin.
Napisano
@cecholek
Gdybyśmy byli w USA, zapewne byłoby tak, że moje publikacje dotyczące bezpieczeńtwa lotów i wypadków lotniczych byłby dobrze znane lokalnej społeczności lotniczej. Chodzi tutaj także o takie wypadki samolotów wojskowych, gdzie niedostateczny ciąg silnika był przyczyną katastrofy. Ale jesteśmy tutaj, jest jak jest, i ta wiedza jest igorowana, dlatego publikuję wyłącznie w USA i jęz. angielskim.
O tych problemach (obcych polskim specjalistom" lotniczym) można sobie poczytać tutaj (na amerykańskiej stronie rządowej):
http://dmses.dot.gov/docimages/pdf95/392468_web.pdf
http://dmses.dot.gov/docimages/pdf96/399907_web.pdf
pzdr

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie