Skocz do zawartości

poligon V-2


jacek1

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Panowie ! Ja też z chęcią sie przyłączę w sobotę no chyba że bedzie padac itp tylko ustalmy może dokładny czas spotkania w Bliźnie ok ! Na miejscu może coś fajnego odkryjemy-pogadamy !!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 364
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam, znowu będę się czepiał, ale wczoraj spędziłem trochę czasu nad tym zdjęciem lotniczym blizny (tym z Wojewódzkiego i innych). doszedłem do wnisku,że albo agole robią ludzi w balona i to zdjęcie nie posiada kompletnego opisu rozpoznania albo ich fachowcy byli do bani. na moje oko zdjęcie zrobiono z pozycji na północ od blizny a więc z takiego kierunku powinno być oglądane (jak wiadomo kierunek zdjęcia nie jest obojętny). zdjęcie to jest publikowane w takim ułożeniu jak jest wykonany opis a więc do góry nogami. jażeli jednak go odwrócimy to można zobaczyć kilka szczegółów. bardzo ciekawy moim zdaniem jest teren między barakami a ścianą lasu czyli po lewej stronie (w takim ułożeniu jak sugeruję) jest ciekawy obiekt: pionowy, wydłużony, wrzecionowaty -albo jakiś dziwny budynek albo rakieta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...
Witam
Wracam do tematu małych piwniczek-bunkrów w Bliźnie. Okazuje się, że jankos może mieć rację. Byłem znowu w Bliźnie z ludźmi, którzy widzieli dziesiątki wyrzutni V-1 w całej Europie i stwierdzili, że lokalizacja wskazuje, że mogą to być magazyny detonatorów. Sąsiad z którym kiedyś rozmawiałem o tych piwniczkach już nie był taki pewny, czy były budowane, czy przerabiane po wojnie. Z tego może wynikać, że faktycznie są to małe bunkry do składowania detonatorów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam forumowiczów, jako nieopierzony pasjonat tematu.
Przewinęło się wcześniej pytanie dot. wysadzonych obiektów - zdecydowanie można to powiedzieć o konstrukcji przy eversing loop" - sposób wygięcia profili stalowych oraz powierzchnia ich zerwania zdecydowanie to sugeruje.
Jacek, mówiąc to piwniczkach masz na myśli m.in. tę jakby betonową kopułę w kręgiem metalowych rurek na szczycie? (jakieś 100m na wschód od wyrzutni V-1)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Myślę, że masz na myśli zbiornik p.poż., choć ja już nie mam pewności co do jego pochodzenia i przeznaczenia. Te dwie piwniczki są obok opuszczonego domu, koło głównej drogi, przy której są betonowe płyty, na których stały budynki obsługi V-1.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopułę o której mówię zaznaczyłem na zdjęciu (dwie możliwe lokacje bo nie jestem na 100% pewien a nie zrobiłem zdjęcia na miejscu. Inna piwnica jaką widziałem to 2", ale to typowa piwnica na ziemniaki itp. i mimo że dość leciwa nie przypisywałbym jej żadnego innego znaczenia.
(nie patrzcie na nazwy miejscowości, serwis pokazuje bzdury)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa sprawa z tymi lemon squeezers" - pląta mi się po głowie jedna myśl - być może posuwam się za daleko, ale:
Załączone zdjęcie przedstawia staromodny lemon squeezer" no i z czym to skojarzyć? A no ktoś wspomniał o długich rurach o znacznej średnicy które miały być dostarczone na poligon w Bliźnie - czyżby protoplasta silosów na rakiety balistyczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie 2 to piwniczka na ziemniaki, ja mam na myśli zupełnie inne miejsce, położone dalej, przy głównej drodze, obok drewnianego domu są dwie piwniczki. Ja też nie jestem pewien lokalizacji tego zbiornika z kopułom, ale kiedyś go oglądałem. Jednak teraz nie jestem pewien jego przeznaczenia, muszę jeszcze raz popytać miejscowych czy pamiętają kiedy go robiono, czy to pochodzi z wojny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
  • 3 weeks later...
  • 4 months later...
Trzeba nieco odświeżyć wątek Blizny. Jestem na ostatnich stronach książki Dornberger'a - ciekawy, choć wybiórczy opis działań w Heidelager tam zawarł. Ciekawi mnie szczególnie opis wypadku w którym zginęło 4 Niemców - rakieta tuż przy starcie zahaczyła o drzewa, przeszła do lotu poziomego i uderzyła dokładnie w okop obserwacyjny na skraju lasu. Dodatkowo Walter twierdzi że znajdował się on na małym wzniesieniu. Opis nie pasuje do okopu ciągnącego się od baraków do drogi prowadzącej do płyty, choć jeden krater znajduje się zaledwie 20m od niego. Co o tym sądzicie?
Generalnie książka jest jedną wielką próbą wybielenia siebie - oto on z Wernherem budowali statki kosmiczne a wredni naziści zatruwali ich romantyczne wizje wyprawy na księżyc. Z drugiej strony opis wydarzeń brzmi wiarygodnie, z tym wyjątkiem że to co niewygodnie zostało po prostu pominięte.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Długo nie mogłem znaleźć wątku, jakimś cudem znalazł się tutaj, no ale trudno.Co się tyczy okopu, to jego koniec, znajdujący się najbliżej lasu (niedaleko kościoła)faktycznie można określić jako położony na wzniesieniu. O ile od strony wsi go nie widać, to od strony lasu (północnego pola strzelań)jest widoczna górka. Co się tyczy krateru, to może go nie być z tej prostej przyczyny, że jest zasypany, zresztą nie zachował się żaden ślad po samym okopie.Mnie osobiście zastanawia położenie tego leśnego cmentarza, na którym mieli pochować zabitych żołnierzy. Nikt w Bliźnie nie pamięta takiego miejsca. Ja gdzieś, ale teraz juz nie pamiętam gdzie widziałem notatkę, że stolarz w obozie w Pustkowie robił kilka trumien, które potem zabrano do Blizny.
Czytając Dornbergera odniosłem dokładnie takie samo wrażenie. Podczas pobytu w Pene upewniłem się, że obecne podejscie do spraw V-2 jest nadal takie samo. To był program kosmiczny, złośliwie wykorzystany do celów wojennych, przez bliżej trudnych do określenia Faszystów. Zastanawiam się czy za kilka lat w europejskim podręczniku do historii nie będzie sugestii, że to jednak Polacy ponoszą główną odpowiedzialność za sprowokowanie II wojny, a Niemcy nie mieli wyjścia i zrobili to co musieli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Cześć,
to jedno z serii zdjęć dokumentujących szkolenie Batterie 444 (pierwsza jednostka operacyjna)na Pruefstandzie X w Peenemuende, 1943 rok.
Pruef X to prawie plaża :) garśc szczegółów:
http://www.v2rakete.de/00000091ff134c204/01919692130a74f05/000000920012f7f1a/index.html

pozdr
Wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam kolegów. Chciałbym z tego miejsca podziękować nieznanemu eksploratorowi Blizny za to że pogardził takim znaleziskiem i zostawił je dla mnie na kamieniu - blaszka wyglądała istotnie niepozornie, dopiero po oczyszczeniu w domu wyszły napisy. Przy okazji pytanie - nie jest to czysto rosyjski język, bardziej któraś z republik, tylko która, Białoruś? Ciekawe czy pukawka rzeczywiście przyniosła mu szczęście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 3 weeks later...
500 SS WA teoretycznie i praktycznie, bez odpaleń rakiet, szkolił się w Koszalinie,częściowo także w Mittelwerku. Ostre strzelanie tylko w HK. Stamtąd około września, jak pamiętam, wyjechał do Holandii.
Oczko w głowie Kammlera, nówki sprzęt (ok. 100 pojazdów, łacznie z ogniwami Flak), w Holandii dość nietypowo jak na 44 rok kamuflowany - pojazdy malowane na zielono, z pasami dunkelgelb.

Wojtek
ps.
W sobotę w telewizorze było ok., tych meszek jakoś nie było specjalnie widać... :)

Znowu na allegro ktoś wyprzedaje graty z Blizny. Jakoś na począku roku pomagałem to identyfikować, nawet fotka z moimi gryzmoałami jest w opisie. Szkoda...

http://allegro.pl/item386227381_unikatowy_element_do_rakiety_v_2_.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie