Skocz do zawartości

poligon V-2


jacek1

Rekomendowane odpowiedzi

właśnie ariks zauważ że jakoś ciężko jest znaleźć wiarygodne informacje o bliźnie, co mnie też zaciekawiło to fakt że na terenie blizny kopali rosjanie, anglicy a jakoś nic nie słychać o zainteresowaniu ze strony polskiego wojska. na temat Peenemunde są kompletne opisy, mapy ,plany tony zdjęć, filmów, a na temat blizny to na dobrą sprawę to nawet nie wiadomo jak wyglądał poligon. najwięcej jest opisów ludności cywilnej ale jak pewnie zauważyłeś to często są sprzeczne i niedokładne. czy ten poligon to faktycznie był epizod bez większego znaczenia, czy może nie wiemy do końca co tam robiono?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 364
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Uważam, że najlepsze efekty przyniosłaby wyprawa wczesną wiosną, zaraz po stopieniu śniegów. Wtedy widać najwięcej, bo nie ma świeżej trawy, a zeszłoroczna jest przypłaszczona do ziemi.
Czy front stanął na pewno na Wisłoce? Zawsze mi się wydawało, że jakoś tak w okolicach Ropczyc albo Sędziszowa. W takim razie kiedy Bliznę opuścili Niemcy? Wychodzi na to, że w sierpniu '44.
pzdr
grek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oddziały partyzanckie opanowały teren poligonu już 2 lipca 44 a pierwsze oddziały rosyjskie weszły 1 sierpnia, a to ciekawe co pisze wojwoj o tych bunkrach(co ich nie ma) z rakietami w borach tucholskich bo w pobliżu Hamburga alianci w podziemnych składach odkryli podobno 2000 latających bomb.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mar, mniej więcej. Głównie raczej dotyczyło to momentu wykonania skrętu w stronę celu i odcięcia dopływu paliwa. Celowanie w kierunku dokonywane było przed startem przez obrót całego pocisku na wyrzutni. W każdym razie pociski bojowe posiadały już integrator i były po starcie całkowicie autonomiczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Transzeje czy też okopy pokażę wam osobiście na bliźnie jak zrealizujemy wyprawę czego tam są nie wiem ???? Jacek rzzeczywiście masz rację o bliźnie bardzo mało wiadomo nawet Pan B. Wołoszański chyba mało wie bo mnie spławił ze się tym nie interesuje ?? Czy tak mówi historyk pozostawię to bez komentarza !!!!! A widzieliście okopy i pozostałości ziemianek w okolicy kościoła w Ociece tam gdzie na tym wzniesienu są dwa bunkry + jeden w lesie. W tej chwili ludzie wybierają obok bunkrów piach około 1 m w głąb ciekawość może coś znaleźli. W 1985-86 roku gdy byłem tam z ojcem znalazłem w tych bunkrach skrzynki po amunicji do moździerza chyba niemieckie oraz jego pozostałości dawniej można było jeszcze nawet i tam znajśc jakieś pierdoły szkoda że wtedy te skrzynki wyrzuciłem do ogromnego leja po bombie zalanego wodą po latach penetrowałem ten dól skrzynek ju nie było pewnie w lecie jak wyschło ktoś sobie to wziął. Ciekawe czy w tych okopach koło bunkrów coś jeszcze można znaleść bo jedynie tam coś niemcy walczyli widać dziury w bunkrach od pocisków róznych kalibrów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mało powiedzieć że walczyli, w tych terenach mialo miejsce kilka konkretnych starć, niesprawdzone ale w okolicy borku wielkiego miało dojść do bitwy gdzie straty postronie rosyjskiej doszły do kilku tysięcy. a w ociece prawdopodobnie umocniona była jakaś formacja pancerna ale nalot dał im radę. wracając do blizny pytanie czy słynne klocki betonowe (z tego co pamiętam to ich grubość może mieć ponad 2m) mogły służyć jako miejsce testowania samych silników(hamownia?) pisałem wcześniej o ich ograniczonej przydatności obserwacyjnej toru lotu, może więc obserwowano coś innego (silnik). istnienie trwałych budowli na poligonie potwierdza się w kolejnym doniesieniu; niemiecki oddział minerski rozpoczął(lipiec44) wysadzanie obieków w bliźnie. rozpoczeli na pewno od najważniejszych tych które nie powinny dostać się w ręce przeciwnika, czyli to co zostało do dzisiaj nie było takie ważne ani dla niemców ani rosjan. to co wysadzono, co było takie ważne, i w końcu gdzie to było???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie co wysadzono i gdzie to było oto jest pytanie ??
Nie wiedziałem że w okolicy Borku doszło do jakiejś bitwy ciekawe ???? Też słyszałem że w Ociece był jakiś oddział pancerny od jednego goście który mieszka w Ropczycach a dawniej mieszkał własnie w Borku Małym mówił mi jak widział w czasie wojny niemieckie czołgi w Ostrowie w okolicy tam gdzie dawniej był słynny ''pijacki bar'' według tego człowieka nawet coś od tych niemców -czołgistów dostał. Facet ten dał mi kilka fantów z woiny m.in dwie skrzynki na amunicję oraz maskę p-gaz i manierkę z kubkiem i pokrowcem to pamiątka po Niemcach z tych okolic !! Ja właśnie przejadę stare domy może coś ludzie bedą jeszcze mieli ????? Wiem też że Ruscy walili katiuszami z Ropczyc w stronę Ocieki pewnie na te bunkry ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co, gdzie i kiedy. są to moje osobiste rozważania i nie żadnej pewnośći, że w jakimkolwiek stopniu odpowiadają stanowi rzeczywistemu. Poligon blizna podzieliłem na trzy części: wszodnią, centralną, pólnocno-zachodnią. część centralna stanowiła zaplecze techniczne, magazynowe i socjelne dla pozostałych. w jej skład wchodziła hala (montownia), magazyn, baraki mieszkalne, bocznica kolejowa do celów mieszkanych i magazynowych, mała elektrownia (generator spalinowy w osobnym budynku), prawdopodobnie zespół urządzeń przeładunkowych. część wschodnia położona około 500m od montowni przeznaczona była zasadniczo do prowadzenia prób nad pociskami v-1. w jej skład wchodziło dwa miejsca startowe wraz z osprzętem (tutaj pytanie dlaczego dwa obok siebie, może testowano także powiększony model v-1?) w pobliżu znajdował się dodatkowy magazyn i komfortowy budynek możliwe że dla naukowców i oficerów. część północno-zachodnia była to część przeznaczona do badań nad v-2. głównym obiektem było coś (widzę juz grymas wojwoja i grzesia)co było wzorowana na Pruefstand VII z Peenemunde to znaczy ogromna płyta betonowa wraz z więżą o wysokości około 15m, oraz rozlokowanymi w pobliżu głęboko wkopanymi bunkrami, całość przykryta była maskującą siatką. całość znajdowała się na polanie około 200m na północ od montowni. w kierunku północno-zach ok. 500m znajdowały się dodatkowe magazyny rakiet oraz warsztaty. wszystkie obiekty połączone były linią kolei wąskotorowej, całość poligonu łączyła droga betonowa w kształcie niezamkniętego prostokąta 250x500m.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomniałem o jedny, mianowicie opis jednego ze świadków(akcja V-1, v-2") coś mi miesza w datach. opis jednego z pierwszych strzelań z blizny w listopadzie: rzekomo słyszał w czasie lotu pocisku dźwięk jak gdyby szybko oddane strzały z armatek. Jakoś przypomina mi to opisy charakterystycznego pyrkotania" v-1.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś zrobiła się cisza w temacie. rozmawiałem właśnie z człowiekiem który widział na własne oczy wszystkie obiekty w bliźnie. potwierdził kilka spraw: faktycznie była betonowa płyta startowa do której prowadziły tory kolejowe(dodam lokalizacje na zdjęciu z Wojewódzkiego- tam gdzie jest pętla kolejowa reversing loop), ale była też druga do której doworzono rakiety samochodami (tam gdzie opisano stojęce obiekty-vertical objects), wspomniany budynek generatora to była raczej rozdzielnia, dociągnięto linię elektyczną z pustkowa. do wnętrza hali prowadziły tory kolejowe i wwożono tam rakiety na wagonach kolejowych. ciekawostką jest to że wszystkie budynki miały wodociąg wyposażone były komfortowo. odpalenia v-1 zaczęły się od początku istnienia poligonu. wysadzanie obiektów poligonu w 1944 przez niemców trwało 4 dni. a swoją drogą to anglicy na tym zdjęciu nie rozpoznali żednej instalacji związanej z v-2. jestem ugadany z gościem że pokaże w terenie gdzie były obiekty, ma dać kontakt do człowieka, który pracował przy budowie poligonu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe rzeczy Jacek1 piszesz !!!! Sam chciałbym poznać człowieka który pracował przy budowie poligonu w Bliźnie a skąd on jest i czy jest wiarygodny. już nie mogę sie docekać kiedy ten sniego stopnieje bo teraz tam nie ma po co jechać. Podaję ci do naszej prywatnej korespondencji e-mail ardorm@gazeta.pl Byc może że te ''lemony'' to faktycnie to co widać na zdjęciu ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam składa się tak że ten facet co pracował na poligonie mieszka niedaleko bo w pustkowie. jest to starsza osoba ale podobno dobrze wszystko pamięta nawet jacyś ludzie z radia robili wywiady, to jest rodzina jednego gościa z blizny. jeśli chodzi o to miejsce o którym pisałeś że jest jakieś wejście to może być piwnica, bo te mieszkalne baraki były podpiwniczone (koło tych klocków przy drodze jest takie puste miejsce w szeregu domów , jest tam wielka dziura w ziemi to właśnie ślad po piwnicy jednego budynku) ciekawe rzeczy mówi ten człowiek z blizny. powiem ci że sporo jest niedokładności w książkach, tych resztek po v-2 które wybuchały przy starcie albo spadały niedaleko to tak do końca nie zbierano. gość pamięta że na bliźnie ludzie robili łyżki z blach aluminiowych, zbierali dużo części jakieś łańcuszki, podzespoły elektryczne i takie tam inne. myślę że można tam jeszcze coś znaleźć. a marek szuka dokładnie tych informacji o przebiegu lini frontu i możliwych miejscach bitew i umocnień jak coś znajdzie konkretnego to napisze
czołem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć. coś tam znalazłem.nie za dużo, ale.linia frontu w lecie (sierpień 44)ukształtowała się na linii wisła, wisłoka. pomyliłem nr-y frontów. od warszawy- na jej wysokości I-białoruski,w górę II i III białoruski(kierunki natarcia w styczniu 45 prusy wsch.)od sandomierza w dół I-front ukraiński, na wysokości jasła III-ukaiński, IV-ukaiński na słowacji a II-ukaiński na węgrzech.co do działań zbrojnych w okolicy HL. na razie nie mam nic konkretnego.szukam dalej.
pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
jacek, jak juz będziecie na poligonie, to spróbujcie zinwentaryzowac wszystkie obiekty, które znacie, znajdziecie, zostaną pokazane itd. Spróbujcie może je nałożyć na zdjęcie lotnicze, ale nie na to, które jest u Wojewódzkiego!!! W publikacji Mirage http://www.mirage-hobby.com.pl/w_b_k.html jest to zamo zdjęcie,z opisem, ale zreprodukowane na pół kolumny i na kredowym papierze - tam dopiero coś widać. :)))poza tym wiele ciekawych i istotnych informacji o bliźnie na podstawie niemieckich papierów (np dane i szkic ze strzelań V1 04.44).

jacek, co rozumiesz przez instalacje" do V2? na zdj ęciu sa oznaczone cztery samochody - dwa jako specjalne, dwa jako cysterny - dla mnie to wystarczy. Poza tym - odczytanie zdjęcia komplikował chyba fakt, że zrobiono je w momencie, gdy na poligonie w żadnym widocznym miejscu nie było 14-metrowego pocisku.

co do powojennych ormalnych" resztek - trzeba pamietać, że ten rejon od 39 roku (Ostpolen) był poligonem SS. W latach 43/44 formowano tu normalne jednostki, estońskie, ukraińskie (np. słynną Galizien), a div. Totenkopf i jakiś pułk Vikinga przezbrajano na nowe czołgi.

pozdr
Wojtek
ps. Obrazki doszły?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam dzięki wojwoj zdjątka doszły, jedno mnie zastanowiło, mianowicie to na którym stoi dwie rakieto gotowe do startu a za nimi widać w tle puste pola, czy wiesz może gdzie to zdjęcie jest robione? jeśli chodzi o zdjęcie lotnicze to jak mi się zdaje to ono było robione w czasie nocnego nalotu co utrudnia rozpoznanie, dodatkowo po przykrych doświadczeniach w pene. większość ważnych obiektów była maskowana dość dokładnie. mówiąc o instalacjach v-2 mam na myśli te stałe, betonowane miejsca startowe. a swoją drogą to ciekawe,że nie zastanowiło anglików po co buduje się w środku lasu pętlę kolejową (ta w pn-zach części koło której była płyta do startów). wojowoj czy ty słyszałeś coś na temat, że v-2 odpalana była przy pomocy zapałki?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
1. to zdjęcie z dwoma rakietami i polem w tle to peenemuende, tak sadze, ok. wczesnego/połowy roku 43, może nieco później. Kamuflaż rakiet wskazuje na doświadczalne, nieco póxniejsze niż malowane w szachownicę. Poza tym - przyczepa Meilera - to coś co jest w pozycji podniesionej na podwoziu jest ciemnaj barwy, a więc jeszcze sprzed zmiany malowania niemieckiego sprzętu na dunkelgelb/piaskowy, co nastapiło w połowie 43 roku. A nie jest to Meiler wczesnego typu, co wyraźnie widać po konstrukcji, więc to pewnie ten rok. Bojowe użycie też wykluczam, bo za dużo tam bałaganu, a ta tylna rakieta nie ma głowicy, które montowano jeszcze przed podniesieniem do pozycji pionowej. Okolica wskazuje że to P. bo moim zdaniem w tle jest morze :))))

to chyba płaski rejon P. X, widoczny na tym zdjęciu na dole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co odpalania V2 przy pomocy zapałki... :D tu musiałby byc chyba jakis samobójca :)) podgrzana mieszanka 90 proc alkoholu z tlenem, wtryśnieta do komory spalania... :D Nieee... Wojewódzki o tym napisał, i teraz wszystcy o tym gadają... Silnik rakietowy A4 uruchamiano przy pomocy pętli grzewczej (nie pamietam fachowej nazwy), podłączonej przewodami elektrycznymi do źródła napięcia. Podczas odpalania silnika i na jego biegu jałowym w okolicy wyrzutni nie było żywej duszy w promieniu 100 metrów albo i więcej. Tak przynajmniej robiono przy użyciu bojowym, pewnie przy bardziej zaawansowanych doświadczeniach też. jak wyglądały początkui tego silnika i metoda jego odpalania - nie wiem. Ale w te zapałkę nie chce mi się wierzyć.

jeszcze jedna rzecz - nie mam 100 proc. pewności, że ten kadr jest w poligonu w Bliźnie, choc niby to jest możliwe. U dołu zdjęcia jest spora i gruba betonowa płyta, po lewej stronie kadru jakiś budynek: http://www.jirzy.webzdarma.cz/109.jpg.
dach tego obiektu widac tez na drugim kadrze, chwile po starcie
http://www.jirzy.webzdarma.cz/110.jpg

może to pasuje jakoś do Blizny?
Wojtek


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tą zapałką to też tak myślałem, co więcej procedura odpalania jest opisana dokładnie na .v2rocket.com nic tam nie słychać o oddziałach samobójców z zapałkami. to zdjęcie z dwoma rakietami, nie znam zupełnie pene. ale widać wyraźnie liście dębu a te są dość częste na bliźnie, do tego na lini horyzontu jest coś jak samochód. tak te dwa zdjęcia wytypowałem już wcześniej z markiem na bliznę, tylko nie możemy rozpoznać tego budynku z lewej i co to są te leżące białe kamienie, gruz(?). czy coś słyszałeś o możliwości użycia v-2,v-1 przeciwko sowietom? nie wiem zupełnie jak traktować doniesienia wojewódzkiego o zbombardowaniu blizny przez ruskich. po co niszczyć poligon który za miesiąc mieli przejąć, a może niemcy nękali ich ostrzałem, to by też tłumaczyło fakt, że nie spieszono się z ewakuacją poligonu i strzelano do ostatniej chwili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi te dwa kolorowe zdjęcia również bardzo przypominają Blinę tym bardziej e jak wiadomo w Bliźnie była spora polana a na zdjęciu widać ze jest tam bardzo mało drzzew i co charakterystyczzne dla obecnej Blizny widac horyzont lasów podobnie jest i dziś !!!! Jeśli porównać to kolorowe zdjęcie V-2 z mapą lotnica wojew. to widać że w miejscu v-2 nie było drzzew no może oprócz pojedynczych. Ciekawe skąd robiono te fotki trochę jest mało punktów odniesienia do współczesnych szczegłów tego terenu. Ale byc moe ze to jest właśnie z Blizny ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to może być blizna, nie stawiam że to jest ta główna płyta z bunkrami i wieżą. w opisach wiele razy jest zaznaczone że była ona przykryta siatką maskującą. jeśli jakieś odniesienia to tylko ukształtowanie terenu. widać że rakieta stoi na wzniesieniu, znam tylko jedno takie miejsce przyjmując zasięg poligonu, to jest w kierunku na sokole, biały bór, tam są takie góreczki, natomiast nie lokalizowałbym tego na terenie wsi, tam jest płasko jak na stole.
czołem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomniałem o jeszcze jednym do płyty startowej prowadził tor kolejowy. przyjmując masę i wymiary pocisku oraz fakt że była to kolej wąskotorowa to miejsce na zdjęciu nie szczególnie nadaje się na taki odcinek toru. stawiam że ta głowna płyta była na płaskim terenie w odległości nie większej niż 300-400m od montowni" czyli tych betonowych pęczków przy drodze, w kierunku pn-zach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie