balans Napisano 7 Grudzień 2007 Napisano 7 Grudzień 2007 Panna Krysia fest kobita i takich pytań się nie boi...
balans Napisano 7 Grudzień 2007 Napisano 7 Grudzień 2007 Cronos, ja znałem to w w wersji: jedzie ułan jazłowiecki".A co dalej z tym Half Track'iem? Był, czy to tylko prowokacja?A jeżeli był, to gdzie wybył?
Cronos Napisano 7 Grudzień 2007 Napisano 7 Grudzień 2007 Ano mnie się pomyliło:P Piersi mają tak w piosence Ułani" ale oryginał oczywiście inny. Ogólnie wszystkie żurawiejki są fajnie napisane.
Adr Napisano 7 Grudzień 2007 Napisano 7 Grudzień 2007 a kolege ursus29 mozna prosic o dodatkowe fotki? bo jakos nie chce mi sie wierzyc ze z tak historycznej (doslownie i w przenosni - historia - cos co bylo ale juz tego nie ma - czytaj halftrack) chwili zostaly tylko dwie fotki?.. pozdrawiam
krzysiek Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 Nie wiem czy to jest Zabłudów, czy nie.Zakładam, że jest, choć oczywiście sprawdzę. Zasadniczo toleruję wypowiedzi kolegów broniących złodziei, bo rzeczywiście, złom, brak możliwości konserwacji itp.Problem w tym, że Muzeum w Białymstoku prowadzi podobne akcje wydobywcze. I znajduje potem środki na zabezpieczenie przedmiotów i ich renowację. I rozumiem, że Tankist, Okejos i Patron macie pewność, że tutaj też, sprawa jest prawnie załatwiona"? Znaczy Konserwator Zabytków w Białymstoku wydał zgodę na wydobycie przedmiotu? I przekazał go komuś w depozyt?Okejos - a może ktoś jeszcze robił zdjęcia?PozdrawiamKrzysiek
pomsee Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 Drogi Krzyśku myślę, że w powyższym materiale jest dość informacji aby powiadomić policję, prokuratora i konserwatora zabytków. Nie bądź mięczakiem i przestań też: olerować wypowiedzi kolegów broniących złodziei"Powodzenia!!!
balans Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 Ja też nie wiem czy to Zabłudów, czy nie. Ze zdjęć jedynie można wywnioskować, że flora jest typowo europejska - błyszczące w słońcu liście pewnie czegoś z gatunku SALIX [tu pole do popisu dla kol. Acera], a nie jak chcą niektórzy kwitnące krzewy bawełny", może sugerować nasz kraj. No i ten sprzęt, który raczej nie wygląda na coś rosyjskiego [ale tu to się można pomylić]. Krzysztofie trzymam kciuki i mam nadzieję, że uda Ci się wyjaśnić sprawę tego Half Track'a, bo to nie jest jakaś tam łuska, bagnet czy klamra, którą ot tak sobie można wykopać i zabrać do domu. A i to, że gdyby to był Niemiec" i jego wartość rynkowa byłaby 100-500 razy większa niż tego transportera jeszcze o niczym nie świadczy - pieniądz to nie wszystko, liczy się też wartość historyczna zabytku.Pozdrawiambalans
Tankist Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 ...nie jest jakaś tam łuska, bagnet czy klamra, którą ot tak sobie można wykopać i zabrać do domu." koniec cytatu.Dlaczego w/g Kolegi balansa takie rzeczy można zabrać po wykopaniu ( nawet jeżeli ma sie zezwolenie na poszukiwania ) do domu, a transportera czy innego zrzyna albo i nie zrzyna, nie można?Problem w wadze czy w wartości rynkowej?A handel wykopanymi rzeczami typu łuska, klamra, itd, to czym się równi od handlu płytą pancerną od czołgu ( vide ostatnio allgro ), kółkiem od transportera czy całym wykopanym czołgiem?I to samo pytanie?Ustawa nie czyni wyjątków dla łusek, klamerek, bagnetów, luf, zamków, czy innych strucli. Definicja nie wyłącza i nie nazywa po imieniu że czołg tak a łuska nie, albo odwrotnie.
mowglyn Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 Krzysiek!Piszesz: Problem w tym, że Muzeum w Białymstoku prowadzi podobne akcje wydobywcze. I znajduje potem środki na zabezpieczenie przedmiotów i ich renowację".Tylko dwa pytania. 1) Jakie to jest Muzeum"?2) Czy możesz podać ze dwa przykłady podobnej akcji wydobywczej" uwieńczonej enowacją"?Umiarkowane pozdro!
Cronos Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 A co takiego mają w Białymstoku?? oprócz FAI
balans Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 Kol. Tankist, no chyba sam sobie [częściowo] odpowiedziałeś. Bo teoretycznie wszystko to co w ziemi to własność państwowa, ale chyba jest spora różnica pomiędzy dajmy na to wykopanym Tygrysem, a wykopaną łuską od mosina czy jakimś guzikiem od munduru - jakich pewnie zalega w ziemi miliony. Ja myślę, że działa tu taka trochę zdroworozsądkowa" interpretacja prawa i nikt nikogo za guziki jeszcze nie ściga. Problem pewnie nie tylko w wadze czy wartości rynkowej", ale przede wszystkim w wartości muzealnej i historycznej danego odkrycia. Chyba zgodzisz się ze mną, że jest różnica pomiędzy handlem łuskami, a handlem wykopanymi czołgami - to zupełnie inny kaliber", no i cena rynkowa jednak też inna...Pozdrawiam balans
okejos Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 wartość wagowa to ok 1000 zł :) co daje po 250 na 4 robotników budowlanych premii dodatkoej :D
zyg-zag Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 le mamy sztuk tych pojazdów, we wszystkich muzeach w Polsce?
mietek Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 Wiekszosc jest w rekach prywatnych, a nie w muzeach.Pewno ktos poda dokladna liczbe, ale sadze w okolicach 10 wozow roznych wersji, wiekszosc na chodzie.Choc z tego wyciagnietego, choc ino z daleka widac, to akurat mogly by sie komus przydac blachy, bo we Francji jest do wziecia przod, podwozie i silnik, ale bez pancerza tylniego. http://www.milweb.net/classifieds/classpics/35513.jpg
ERWIN Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 Oto Polska właśnie: zniszczysz, wywieziesz na złom - będzie premia. Zatrzymasz dla siebie - będzie wyrok....
mowglyn Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 Wars98 i Krzysiek pewnie ną komara". A ja dalej swoje... .W Białymstoku oprócz niby-FAIa jest jeszcze T34-85. Oba w pseudomuzeum przy siedzibie Pogranwojsk NKWD, sorry! Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. ASU-85 (ponoć jeden z dwóch w Polsce!), który ładnych parę lat" temu stał pod Muzeum Wojska w skandalicznych okolicznościach przeniósł się na teren strzelnicy wojskowej pod Białymstokiem, gdzie od czasu do czasu służy jako materiał poglądowy dla żołnierzy służby zasadniczej pn. moc naszej broni palnej" ;)Tyle jeśli chodzi o tanki. Panzerów brak.Pozdro!
okejos Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 no i jeszcze stojacy w jednosce woj sowiecki sam pancerny i to jeden z rzadszych
mowglyn Napisano 8 Grudzień 2007 Napisano 8 Grudzień 2007 Okejos!1) Jaki sowiecki samochód pancerny?,2) W jakiej jednostce wojskowej?
szendzielarz z. Napisano 9 Grudzień 2007 Napisano 9 Grudzień 2007 watpie zeby to cudo wyszlo w rejonie bialego ,predzej ursus29 znalazl foto na necie i zrobil mala afere !?ps PATRON - w Zabludowie nie ma proboszczow -to bialoruska wiocha ,tam są tylko tzw aćki" -lokalny odpowiednik ksiedza proboszcza ,to lewoskretna wiocha . Tam prawie same wasyle ,igory ,sasze ,aleksandry ,mikolaje :/
mowglyn Napisano 9 Grudzień 2007 Napisano 9 Grudzień 2007 Szendzielarz z.!Gadasz jak Zygmunt B. Byłeś choć raz w Zabłudowie? Chyba tylko przejazdem (w bagażniku). Siadaj w PKS i jazda! Jak wysiądziesz na przystanku to spójrz przed siebie (piszę raz jeszcze: PRZED SIEBIE!). Z lewej kościół (jest i proboszcz!), po prawej cerkiew (też jest proboszcz!). Wykonać!Bez pozdra!PS. Wg danych z Urzędu Gminy w Zabłudowie nie mieszka nikt o imieniu Igor!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.