Skocz do zawartości

W 65. rocznicę powstania UPA we Lwowie stanie pomnik Bandery


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 98
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Jeremi, Jeremim ale wydaję mi się że przy obecnym stawianiu w zach. Ukrainie pomników UPA myślę że nasz sąsiad nie będzie zbytnio protestował przeciwko postawienia u nas pomników polskiej Samoobrony na Wołyniu, Wołyńskiej DP AK, czy nawet funkcjonariuszy granatowej Policji Polskiej delegowanych na Kresy w celu obrony Polaków. A i żołnierzom i oficerom Armii Węgierskiej którzy brali w obronę ludność polską też należy się jakaś pamięć. Jeśli oni u siebie stawiają co chcą tym bardziej my możemy robić u siebie to samo. Pikanteri całemu zdarzeniu dodaje fakt by nam nie przeszkadzały nie władze ukraińskie lecz właśnie... polskie. W zachodniej Europie nikt z rządzących nie tworzył by problemu z uczczenia własnych obywateli zamordowanych przez zbirów hitlerowskich. Taki polityk wyleciałby na margines życia politycznego. Wyobrażacie sobie ministra rządu francuskiego który psioczy na pomysł pomnika dla ofiar masakry w Oradur ? Tylko u nas są zawsze wyższe racje które biorą górę; teraz to euro z Ukrainą. Nie wycofamy się z mistrzostw bo oni postawią pomnik upowcom w Lwowie, nie wycofają się oni bo my postawimy granatowym policjantom z Wołynia. Szkoda tylko że rzesza futbolowych turystów z aparatami będzie robić zdjęcia przy ich pomniku i potem mruczeć; tak,tak dobrzy partyzanci, a o naszej walce z tymi dobrymi partyzantami nie będzie wiedział nikt bo tego wymaga, według nowego kandydata na szefa MON, partnerstwo i dobrosąsiedzkie stosunki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś dziwnie znajome, ale nie ta epoka i inni gieroje.
Lata komunizmu i sztuki socrealistycznej widać odcisnęły głębokie piętno na naszych sąsiadach. No cóż nie ma się bohaterów to trzeba ich znaleźć. Szkoda, że taką swołocz.
Ciekaw jestem co myślą o Petlurze i jego wojskach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To właśnie najbardziej mnie smuci gdy patrzę przez okno w czasie podróżowania po UA. Wszędzie widać na siłe dorabianą masowo ideologię, bohaterów, walki i legendy. Tu mogiła gierojów za nezależnest", tam jakaś sotnia krążyła tu jakiś wielki sotnik. Historycznie ma sie to b. często tak do rzeczywistości jak podbój Marsa przez II RP. Wielkie pomniki, kurhany, cmentarze, wydawnictwa - odnoszę wrażenie że wręcz na siłe tworzy się mity żeby tylko dać jakieś tło do współczesności. Doskonałym przykładem jest chociażby cmentarz zołnierzy ukrainskich na Łyczakowie, który wyrasta chyab tylko po to żeby zrównoważyć Cmentarz Obrońców Lwowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolas - bardzo się mylisz. Na zachodzie Ukrainy UPA to bohaterowie walk o wolność, heroiczna karta straceńczej walki, wywózek na Sybir, egzekucji patriotów i lata okrutnych prześladowań długo po tym jak rozbity został ostatni oddział partyzancki. Podobnie jest z upamiętnieniem żołnierzy armii Republiki Zachodniej Ukrainy. Ta pamięć przez dziesięciolecia nie miała prawa zaistnieć i stąd teraz następuje takie odbicie w drugą stronę. Ale jest też i tak, że Ukraińcy choć w nieformalnych kontaktach przyznają się do złych stron działalności UPA a organizacja ta nie miała czystych rąk także i wobec samych Ukraińców. Ten zły spadek jest swojego rodzaju tragedią tych, którzy walczyli z trzema wrogami, Polakami, Niemcami i Rosjanami bowiem oczywistym jest, że ze swoją także i zbrodniczą przeszłością nie mogą oni stanąć jak równi z równymi obok uczestników ruchu oporu z lat ostatniej wojny z innych krajów.
Pomnik Bandery stanie i nic temu nie przeszkodzi bo to dla Ukraińców zachodnich postać prawie taka jak nasz Piłsudski. Poza tym faktem jest, że Bandera nie był nigdy odpowiedzialny za zbrodnie dokonane przez UPA. Nie można nawet mówić o odpowiedzialności politycznej ponieważ Bandera i jego bracia siedzieli w czasie zbrodni w obozie a i sporo lat przed 1939r w wiezieniu (wyszedł 1939 do obozu znów trafił w 1941 r.).
Można obciążać go za zamachy przeprowadzone na latach II RP polskich urzędnikach państwowych i ugodowych politykach ukraińskich ale pamiętajmy, że podobną działalność terrorystyczną prowadził nasz Piłsudski w latach kiedy kierował OB PPS.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
Myślę,że dobrze byłoby poszukać w naszej historii jakiegoś nacjonalisty,który cioł w pień ukraińców/było kilku/i postawić mu pomnik przy samej granicy twarzą zwróconego z karabinem w jednej dłoni w drugiej z szablą i wyrównać wymierzony policzek dla Nas.Ale czy mamy być tacy sami,nie powinniśmy się z nimi równać, mamy własny status, mamy własną godność,nie należy rozgrzebywać starego g.... bo zaczyna capić.Nie ich wina że P.Bóg się pomylił i dał banderze/celowa pisownia z małej litery/ zamiast mózgu słusznych wymiarów w rozporku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno -czy juz zapomnieliście jak Piłsudski zapakował w bola Ukraińców walczących z nami ramie w ramie przeciwko Bolszewikom ? Później w obozach jak ich i przepraszał - ? Nasz Wódz wchodził w tyłek krają ententy -wiem że najważniejsza była sprawa Polski -ale wtedy Piłsudski jak pognał komunistów do Kijowa mógł zignorować zdanie zachodu na temat Ukrainy - i nikt by mu wtedy nie podskoczył – a późniejsza historia obu narodów mogła by się potoczyć inaczej -pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie, dlaczego nie ? Wprawdzie nie służy to gojeniu polsko-ukraińskich ran, ale maja do tego pewne prawo, przecież do jasnej ciasnej są u siebie. Czy oni nam sugerują jakie monumenty mamy stawiać, a jakie nie ? Inna sprawa z tymi ukraińskimi w Polsce............
pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darda może i nie jestem historykiem może nie potrafię sie wcielić w Piłsudskiego -faktem jest dla mnie że Ukraińców Polacy pozamykali w obozach i faktem jest że nasz Wódz ich przepraszał heheheh - zaprzeczysz ? Jeszcze jedna temat w temacie heheheh przypomnij sobie jak Polacy kupowali broń za granicami Polski i jak nam Bękartowi utrudniano jej dostawę wtedy kiedy my walczyliśmy z czerwoną zarazom –broniąc z Ukraińcami Europy ta Europa bojkotowała i utrudniałam nam dostawy i sprzedaż broni i mat. strategicznych . Mam nadzieje że to przeczytasz za jakichś czas wchodząc tu na to podforum jak określiłeś nas wszystkich !!!Dla takich nadludzi jak ty to mam jedno określenie -ale tylko dlatego że nie jestem aryjczykiem to go tu nie przytoczę i zamknę gębę – mam nadzieje że nie odbierzesz mojej wypowiedzi jako ataku na twoją osobę nara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad meritum gdzieś obok widziałem dziś zdjęcia z tzw pacyfikacji" na Ukrainie z lat międzywojennych. Może te , niezbyt dla nas, Polaków, miłe fakty uświadomią skąd wzięły się te pokłady złej krwi.
PS Pytanie podchwytliwe : czy starsza jest państwowość dzisiejszej Ukrainy czy Polski ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O – to można było tak określenie „podforum” zrozumieć?

„Huk 100” – nadal Cię nie rozumiem. O jakim „Bękarcie” piszesz? Domyślam się, że masz na myśli określenie użyte przez Mołotowa 31 X 1939 (czyli troszkę później, niż wojna polsko-bolszewicka). Prawdę mówiąc, Mołotow użył wtedy paskudniejszego jeszcze chyba epitetu, bo nazwał Polskę „poronionym płodem traktatu wersalskiego (po rosyjsku – „urodliwoje dietiszcze"), co błędnie zostało kiedyś na „bękarta” przetłumaczone.

Może jednak o czymś innym myślałeś – kto wie?

Dziwi mnie twoje twierdzenie, że „…Europa bojkotowała i utrudniałam nam dostawy i sprzedaż broni…”. Czyżby takie kraje, jak choćby Francja czy Włochy do Europy nie należały? Byłoby to dość ryzykowne twierdzenie, więc raczej nie o to Ci chyba chodziło.
Zapewne myślisz (ale to tylko mój domysł, więc może się mylę) o pozostających pod wpływem bolszewickiej propagandy niektórych związkach zawodowych – głównie niemieckich i brytyjskich? Czy można je jednak określać mianem Europy?


Erih – dziękuję, ja naprawdę rzadko tu zaglądam, więc nie zdążyłem sam sprostować tej dość zaskakującej interpretacji określenia „podforum”, jak tu się pojawiła.

Woytas – przepraszam, że tak trochę obok tematu piszę, ale to Forum (w tym i to „podforum” :-)) powinno mieć chyba pewien walor edukacyjny, więc jawne absurdy trzeba w miarę szybko prostować, żeby ktoś w nie czasem nie uwierzył.

Pozdrawiam, Darda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twoja odpowiedz co do zapakowania w bola Ukraińców przez Polaków -była pouczająca –w zasadzie żadna -Polacy ich nie internowali a Piłsudski ich nie przepraszał ?Przecież wystarczy chyba gimnazjum do takiej wiedzy hehehe. Widzę że jednak musze dać sobie spokój .Idę się jeszcze pouczyć – radze i tobie daj już spokój hehehe -tu masz linka pozdro-http://www.lwow.home.pl/kuron2.html co prawda pisał to Kuroń ale ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie