kiler p Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 No cóż Gregor, różne koncepcje i opcje, ale jak dla mnie w realu wynik starcia 6 ułanów z szablami kontra mg34, pm i kilka kbków byłby raczej jednoznaczny ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 zostaja jescze kauczukowe kule :)))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gladky Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 OKEJOS:Miejscowi autochtoniczni młodzieńcy jednak mnie nie zlokazliowali...Pozdrawiam towarzysza wieczornych jazd rowerowych ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziki Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 gregor7 -> w Kosakowie zabraklo przede wszystkim rozsadku i szacunku ulanow do innych rekonstruktorow ulanow, ktorzy nie zwazajac na komendy wydawane przez radio zlamali scenariusz. I nie zwalaj winy na rak improwizacji" po stronie niemieckiej ;)Scenariusz jasno okreslal pewne rzeczy. Mogli przeciez na ten temat dyskutowac. A co zrobili? Olali kompletnie, zrobili po swojemu ignorujac kogkolwiek i efekt jest jaki jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor7 Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 Kiler: w realu też roznie bywało. Koń potrafi przyjąć na klatę sporo zanim padnie, czasem już będzie po szarży. No chyba ze mu nogi pourywa. To potrafiło wywołać panikę w oddziałach niemieckich, bo mimo silnego ostrzału ława szła dalej bez widocznych strat, a koń w cwale robi 700 - 800 m/min. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miszka7-1 Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 Dziki,powstrzymaj się z hipotezami.Wszystkie zarzuty zostaną sprawdzone i przeanalizowane.Nie wygląda to jednak jak Wasze hipotezy.Chociaż wydaje się,że kozłów ofiarnych już macie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miszka7-1 Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 A niektórzy niekrytą satysfakcję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor7 Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 Dziki, tego nie negujem. Ale z tego co już wiem, to nie trzymanie sie scenariusza, to nie była wina tych dwóch naszych z Lublina i Bielska. Będzie jeszcze oficjalna odpowiedź. Wandalizm, czyli potłuczony szablą motocykl - to też nie my, widać to z resztą na filmie - chyba Okejosa. Tylko, że wszystkie pomyje wylano na naszą głowę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jazlowiak Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 Może jeszcze należałoby powołać komisję sejmową w sprawie ułanoid-gate i wezwać Interpol i FBI do stwierdzenia, kto, skąd i dlaczego tam się znalazł? Panowie nic nie jest w stanie wytłumaczyć karygodnego braku wyszkolenia, umundurowania i wyposażenia. Zamiast biadolić i starać się znaleźć winnego, trzeba się wziąć do roboty, żeby awansować z ułanoida na ułana, strzelca konnego czy szwoleżera. Tak jak wspominałem Federacja kawalerii Ochotniczej organizuje kursy, gdzie możemy wspólnie zastanowić się co to znaczy wyszkolenie, na jakich zasadach powinno zezwalać sie ludziom na noszenie mundurów kawaleryjskich i jak unikać wszelkiego typu pomyłek, które niosą ze sobą niebezpieczeństwo utraty zdrowia przez ludzi i konie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 U nas na forum właśnie doszło 25 fotek z epizodu nr.1 - autor Michał Szubert. Nie publikowane póki co nigdzie indziej, zapraszamy:http://www.28pp.fora.pl/kepa-oksywska-kosakowo-2007-t937.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mongo Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 Mi się sama rekonstrukcja podobała, z resztą jak każda inna i za wiele niczym się od pozostałych nie różniła. Nie było specjalnie za wiele buraków, praktycznie takie co zawsze (napaleni ułanoidzi, odstępstwa od scenariusza, nieśmiertelni oraz zmartwychwstania).Te atrakcje, na których temat jest cały czas wymiana zdań wcale nie są takie nowe, chałupa już pier*****ła po ludziach podobnie w Poznaniu, tutaj się poparzyła obsługa czołgu, gdzieś indziej obsługa armatki, ten dostał szabelką to na innej imprezie w zamian ktoś wsadził komuś bagnet w nogę itd... Wszytskie niedociągniecia są notorycznie powtarzane, chyba nikt nie wyciąga wniosków z poprzednich imprez. Wszystkiego się nie unikie, dłużyzn i odejścia od scenariusza bo zawsze trzeba poimprowizować ale ułanoidów, kolesi z DŁUGIMI WŁOSAMI, trochę mniej koksu pod chałupą, lepiej oznaczone ładunki, wyznaczenie kilka trupów więcej jest do zrobienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magik Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 Witam.Czytam opinie i nie zgadzam się co do ALE w kwestii ochrony.Z mojej wiedzy wiem,że ochrona miała za zadanie zabezpieczyć linie widowni i wydaje mi się,że w porównaniu z zeszłym rokiem było o niebo lepiej.Co do zabezpieczenia tyłów i skarpy gdzie zaczęli pojawiać sie widzowie to należało to do strażaków i wojskowych a to,że w pewnej chwili pojawili się tam ochroniarze to tylko świadczy o ich profesjonalizmie, spostrzegawczości i szybkiej reakcji na zagrożenie.Co do całej organizacji napewno były luki ale z roku na rok napewno będzie coraz lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 W końcu jak ktoś realnie a nie fikcyjnie padnie trupem, to faktycznie ktoś wyciągnie wnioski.Organa ścigania i wymiar sprawiedliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qrak Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 Chciałbym poruszyć dwie sprawy.Raz: broń palna.Niektórzy rekonstruktorzy gdy otrzymali broń o bożym świecie zapomnieli. Byłem świadkiem i uczestnikiem kilkukrotnego złamania podstawowych zasad bezpieczeństwa w posługiwaniu się bronią palną. Ludzie! Po kiego ładowaliście broń tuż po jej otrzymaniu, na placu przy szkole w Mechelinkach? Czy chcieliście tam strzelać? Czy może po prostu ojowiej" się poczuliście? Drugą rzeczą jest ładowanie z lufą skierowaną w ludzi. Pomyślunku trochę. Wycelować w ziemię. Kuriozum natomiast dla mnie stanowiło trzymanie łap na wylocie przewodu lufowego, przy załadowanym karabinie i opieranie się o kb jak o kij od szczotki. Nawet nie chcę zadawać pytania czy broń była zabezpieczona.Teraz pole bitwy. Miałem niefarta bycia ostrzelanym z pistoletu w twarz z odległości kilkunastu/kilkudziesięciu centymetrów. Niemiłe uczucie i na szczęście skończyło się tylko chwilowych ogłuszeniem. A wystarczyłby kawałeczek ułamanej łuski i po zawodach. Kolega z grupy miał większe szczęcie gdyż gdy zauważył wycelowaną w siebie z kilku metrów broń zdążył uskoczyć/odwrócić się. A przecież podstawową zasadą w posługiwaniu się bronią hukową na inscenizacjach jest NIE MIERZENIE DO LUDZI I ZWIERZĄT. Niestety niektórzy w ferworze walki zapominają o tym. Sądzę, że dla zdrowia innych i aby sobie nie robić problemów z prokuratorami osoby te na przyszłość powinny zrezygnować z wypożyczania broni palnej.Generalnie zauważyłem, że broń ni4e jest traktowana jak broń a jak klimatyczne zabawki".PozdrawiamKarol Kurowski qrak"SRH CytadelaPS. Kamil, wciąż czekamy na zdjęcia na których widać stawiane przez Ciebie Łosiowi zarzuty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Socco78 Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 Witam serdecznie..Zapraszam do obejrzenia kolejnych zdjęć z Inscenizacji... tym razem na www.sokol.rox.pl , moze troszke udalo mi sie odwzorowac klimat.ps. jeszcze nie wszystkie epizody PozdrawiamSokoL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 26 Lipiec 2007 Share Napisano 26 Lipiec 2007 O kurdę Socco !!!REWELACYJNE ZDJĘCIA !!!WORLD PRESS PHOTO 2007 twoje na 100%, wielkie dzięki i poproszę o więcej. Jakbyś mógł udostępnić ich więcej na CD to Strzelcy Kaniowscy" byliby zachwyceni ;) Napiszę na priv ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alexxg Napisano 27 Lipiec 2007 Share Napisano 27 Lipiec 2007 Qrak święte słowa. Trzeba gonić ludzi od rekruta" z odlewem, żeby nabrali nawyków odpowiednich do co by nie było zagrożenia. Jak się pozwala delikwentowi mierzyć z odlewu do ludzi, albo walić atrapę w piach lufą, to potem nie ma co się dziwć, że jeden z drugim w ferworze walki" się zapomina" i robi to samo. A to jest kwestia pewnych nawyków, żeby człowiek jak automat wiedział co ma robić bez zastanowienia. Kurs przed rekonstrukcją to za mało. To trzeba ludziom tłuc nacodzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirek69 Napisano 27 Lipiec 2007 Share Napisano 27 Lipiec 2007 Zainteresowanych losem półnagiego czołgisty odsyłam do dzisiejszego (piątkowego) Faktu", do artykułu pod wymownym tytułem Spalili mnie i czołg". Obserowałem wszystko z wysokości wzgórza dowodzenia". Oczywiście, począwszy od tytułu, Fakt" i tym razem mocno mija się z faktami, ale fota poparzonego czołgisty wygląda na autentyczną... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 27 Lipiec 2007 Share Napisano 27 Lipiec 2007 taki szybki montaz z I bitewki.http://pl.youtube.com/watch?v=nrtokdg1rIo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Męczyk Napisano 27 Lipiec 2007 Share Napisano 27 Lipiec 2007 Aaa i jeszcze jeden kwiatek... (z obserwacji od publiczności) podobno w którymś szturmie jeden z rekonstruktorów "umarł dokładnie na przygotowanym ładunku.Po odpaleniu wybuchło kolesiowi między nogami...Cudem nic mu się nie stało...Brakowało centymetrów."Widziałem to zajście, stałem tuż przy barierce, mniej więcej naprzeciwko okopu. Poległy" rekonstruktor miał dużo szczęścia, gdyż ładunek eksplodował dosłownie pomiędzy jego nogami. Mam nadzieję, że dobra rodowe przetrwały tę ciężką próbę. A co do fruwających desek, również widziałem jak sporej wielkości kawałki poszybowały w publikę. Rekonstrukcja jako taka podobała mi się. Minusem (i to sporym)jest jednak to, że wyraźnie było widać (omawiane już tutaj) niedociągnięcia w organizacji. W ten sposób zamiast ochów" i achów", często ja i moi znajomi reagowaliśmy śmiechem na niektóre wydarzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Socco78 Napisano 27 Lipiec 2007 Share Napisano 27 Lipiec 2007 Heh.. milo mi bolas, szczegolnie, ze to dopiero moja 2ga inscenizacja w ktorej bralem udzial (pierwsza na westerplatte 2006). Swietny filmik okejos.. zazdroscilem ujesc temu kto mial kamere wlozona w atrape starej kamery.Wlasnie skonczylem wrzucac zdjecia z 3ciego epizodu.. chyba najbardziej efektownie wyszly.. moim zdaniem;)[url=http://www.infinity.net.pl/~sokol/wordpress/?p=226]sokol.rox.pl[/url] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Socco78 Napisano 27 Lipiec 2007 Share Napisano 27 Lipiec 2007 ehh lekko nie obyty w tym forum i cos zamotalem. Moze tak bedzie lepiej:[url]http://www.sokol.rox.pl/[/url]I przepraszam za balagan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atyl Napisano 27 Lipiec 2007 Share Napisano 27 Lipiec 2007 Kilka przemyśleń do filmiku:Jest nienaturalny, ale to głównie wina braku wyszkolenia i traktowania rekonstrukcji jako możliwości postrzelania sobie dla samego postrzelania.1. frontalny atak tyraliery niemieckiej, a możnaby przy tym pokazać manewr skrzydłami, ześrodkowanie ognia i osłonę przy poruszaniu się drużyn skokami, a nie idącą tyralierę i pukającą przypadkowo z karabinów, skoki sekcji MG itd.2. 28pp w sile kilku strzelców, na widok tyraliery wspartej bronią pancerną, posuwa się skokami do przodu zamiast wiać na z góry upatrzone pozycje.3. w końcówce brak współdziałania broni pancernej z piechotą. Czołg i sam. panc. zostają bez osłony w szczerym polu.4. Piechota po wzięciu okopów wyłazi na przedpole i stoi zamiast zalec i umacniać się w zdobytych pozycjach, a na przedpole wysunąć czujki i patrole.5. strzelanie dla samego strzelania, bo amunicji było w bród. Strzela się na rozkaz i do celów widocznych6.Abstrachując od zachowania się konnych we wcześniejszych filmikach, to trafnie wybrane ujecie (i tylko to ujęcie)tak mniej więcej mogłoby przedstawiać szarżę na patrol motocyklistów w wykonaniu śp. rtm/gen M.Gutowskiego z 17pu. Tylko wtedy Niemcy byli wzięci z zaskoczenia i poddali się po kilku strzałach, a ułani nie uganiali się za nimi po polu, chcąc koniecznie klepnąć po głowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 27 Lipiec 2007 Share Napisano 27 Lipiec 2007 Tych kilku strzelców (28pSK) to de facto było 14 ludzi + ckm i rkm, a do tego koło 10 osób z innych grup + TKS i pancerka. Film widziałem po łebkach. Więc warto pamietać, że polska piechota w prawdziwej scenie rozwinęła się na widok 3 motocykli. Gdy wyszło niemieckie natarcie większość szybko poległa w walce ogniowej, nieliczni dostali się do niewoli ... W montażu coś można było pomylić ;)pzdrbolas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atyl Napisano 27 Lipiec 2007 Share Napisano 27 Lipiec 2007 Bolas - możliwe, ale film pokazuje to, co pokazuje. 2-3 strzelców w ruchu do przodu na widok tyraliery i czołgu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.