Skocz do zawartości

Kosakowo- dzisiejsza inscenizacja- Wasze opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
No cóż Gregor, różne koncepcje i opcje, ale jak dla mnie w realu wynik starcia 6 ułanów z szablami kontra mg34, pm i kilka kbków byłby raczej jednoznaczny ;)
  • Odpowiedzi 323
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
OKEJOS:

Miejscowi autochtoniczni młodzieńcy jednak mnie nie zlokazliowali...
Pozdrawiam towarzysza wieczornych jazd rowerowych ;p
Napisano
gregor7 -> w Kosakowie zabraklo przede wszystkim rozsadku i szacunku ulanow do innych rekonstruktorow ulanow, ktorzy nie zwazajac na komendy wydawane przez radio zlamali scenariusz. I nie zwalaj winy na rak improwizacji" po stronie niemieckiej ;)

Scenariusz jasno okreslal pewne rzeczy. Mogli przeciez na ten temat dyskutowac. A co zrobili? Olali kompletnie, zrobili po swojemu ignorujac kogkolwiek i efekt jest jaki jest.
Napisano
Kiler: w realu też roznie bywało. Koń potrafi przyjąć na klatę sporo zanim padnie, czasem już będzie po szarży. No chyba ze mu nogi pourywa. To potrafiło wywołać panikę w oddziałach niemieckich, bo mimo silnego ostrzału ława szła dalej bez widocznych strat, a koń w cwale robi 700 - 800 m/min.
Napisano
Dziki,powstrzymaj się z hipotezami.Wszystkie zarzuty zostaną sprawdzone i przeanalizowane.Nie wygląda to jednak jak Wasze hipotezy.Chociaż wydaje się,że kozłów ofiarnych już macie.
Napisano
Dziki, tego nie negujem. Ale z tego co już wiem, to nie trzymanie sie scenariusza, to nie była wina tych dwóch naszych z Lublina i Bielska. Będzie jeszcze oficjalna odpowiedź. Wandalizm, czyli potłuczony szablą motocykl - to też nie my, widać to z resztą na filmie - chyba Okejosa. Tylko, że wszystkie pomyje wylano na naszą głowę.
Napisano
Może jeszcze należałoby powołać komisję sejmową w sprawie ułanoid-gate i wezwać Interpol i FBI do stwierdzenia, kto, skąd i dlaczego tam się znalazł?

Panowie nic nie jest w stanie wytłumaczyć karygodnego braku wyszkolenia, umundurowania i wyposażenia. Zamiast biadolić i starać się znaleźć winnego, trzeba się wziąć do roboty, żeby awansować z ułanoida na ułana, strzelca konnego czy szwoleżera.

Tak jak wspominałem Federacja kawalerii Ochotniczej organizuje kursy, gdzie możemy wspólnie zastanowić się co to znaczy wyszkolenie, na jakich zasadach powinno zezwalać sie ludziom na noszenie mundurów kawaleryjskich i jak unikać wszelkiego typu pomyłek, które niosą ze sobą niebezpieczeństwo utraty zdrowia przez ludzi i konie.
Napisano

U nas na forum właśnie doszło 25 fotek z epizodu nr.1 - autor Michał Szubert. Nie publikowane póki co nigdzie indziej, zapraszamy:

http://www.28pp.fora.pl/kepa-oksywska-kosakowo-2007-t937.html

Napisano
Mi się sama rekonstrukcja podobała, z resztą jak każda inna i za wiele niczym się od pozostałych nie różniła. Nie było specjalnie za wiele buraków, praktycznie takie co zawsze (napaleni ułanoidzi, odstępstwa od scenariusza, nieśmiertelni oraz zmartwychwstania).
Te atrakcje, na których temat jest cały czas wymiana zdań wcale nie są takie nowe, chałupa już pier*****ła po ludziach podobnie w Poznaniu, tutaj się poparzyła obsługa czołgu, gdzieś indziej obsługa armatki, ten dostał szabelką to na innej imprezie w zamian ktoś wsadził komuś bagnet w nogę itd...
Wszytskie niedociągniecia są notorycznie powtarzane, chyba nikt nie wyciąga wniosków z poprzednich imprez. Wszystkiego się nie unikie, dłużyzn i odejścia od scenariusza bo zawsze trzeba poimprowizować ale ułanoidów, kolesi z DŁUGIMI WŁOSAMI, trochę mniej koksu pod chałupą, lepiej oznaczone ładunki, wyznaczenie kilka trupów więcej jest do zrobienia.
Napisano
Witam.Czytam opinie i nie zgadzam się co do ALE w kwestii ochrony.Z mojej wiedzy wiem,że ochrona miała za zadanie zabezpieczyć linie widowni i wydaje mi się,że w porównaniu z zeszłym rokiem było o niebo lepiej.Co do zabezpieczenia tyłów i skarpy gdzie zaczęli pojawiać sie widzowie to należało to do strażaków i wojskowych a to,że w pewnej chwili pojawili się tam ochroniarze to tylko świadczy o ich profesjonalizmie, spostrzegawczości i szybkiej reakcji na zagrożenie.Co do całej organizacji napewno były luki ale z roku na rok napewno będzie coraz lepiej.
Napisano
W końcu jak ktoś realnie a nie fikcyjnie padnie trupem, to faktycznie ktoś wyciągnie wnioski.

Organa ścigania i wymiar sprawiedliwości.
Napisano
Chciałbym poruszyć dwie sprawy.

Raz: broń palna.

Niektórzy rekonstruktorzy gdy otrzymali broń o bożym świecie zapomnieli. Byłem świadkiem i uczestnikiem kilkukrotnego złamania podstawowych zasad bezpieczeństwa w posługiwaniu się bronią palną. Ludzie! Po kiego ładowaliście broń tuż po jej otrzymaniu, na placu przy szkole w Mechelinkach? Czy chcieliście tam strzelać? Czy może po prostu ojowiej" się poczuliście? Drugą rzeczą jest ładowanie z lufą skierowaną w ludzi. Pomyślunku trochę. Wycelować w ziemię. Kuriozum natomiast dla mnie stanowiło trzymanie łap na wylocie przewodu lufowego, przy załadowanym karabinie i opieranie się o kb jak o kij od szczotki. Nawet nie chcę zadawać pytania czy broń była zabezpieczona.
Teraz pole bitwy. Miałem niefarta bycia ostrzelanym z pistoletu w twarz z odległości kilkunastu/kilkudziesięciu centymetrów. Niemiłe uczucie i na szczęście skończyło się tylko chwilowych ogłuszeniem. A wystarczyłby kawałeczek ułamanej łuski i po zawodach. Kolega z grupy miał większe szczęcie gdyż gdy zauważył wycelowaną w siebie z kilku metrów broń zdążył uskoczyć/odwrócić się.
A przecież podstawową zasadą w posługiwaniu się bronią hukową na inscenizacjach jest NIE MIERZENIE DO LUDZI I ZWIERZĄT. Niestety niektórzy w ferworze walki zapominają o tym. Sądzę, że dla zdrowia innych i aby sobie nie robić problemów z prokuratorami osoby te na przyszłość powinny zrezygnować z wypożyczania broni palnej.

Generalnie zauważyłem, że broń ni4e jest traktowana jak broń a jak klimatyczne zabawki".

Pozdrawiam
Karol Kurowski qrak"
SRH Cytadela

PS. Kamil, wciąż czekamy na zdjęcia na których widać stawiane przez Ciebie Łosiowi zarzuty.
Napisano
Witam serdecznie..

Zapraszam do obejrzenia kolejnych zdjęć z Inscenizacji... tym razem na www.sokol.rox.pl , moze troszke udalo mi sie odwzorowac klimat.


ps. jeszcze nie wszystkie epizody

Pozdrawiam
SokoL
Napisano
O kurdę Socco !!!
REWELACYJNE ZDJĘCIA !!!
WORLD PRESS PHOTO 2007 twoje na 100%, wielkie dzięki i poproszę o więcej.

Jakbyś mógł udostępnić ich więcej na CD to Strzelcy Kaniowscy" byliby zachwyceni ;) Napiszę na priv ...
Napisano
Qrak święte słowa. Trzeba gonić ludzi od rekruta" z odlewem, żeby nabrali nawyków odpowiednich do co by nie było zagrożenia. Jak się pozwala delikwentowi mierzyć z odlewu do ludzi, albo walić atrapę w piach lufą, to potem nie ma co się dziwć, że jeden z drugim w ferworze walki" się zapomina" i robi to samo. A to jest kwestia pewnych nawyków, żeby człowiek jak automat wiedział co ma robić bez zastanowienia. Kurs przed rekonstrukcją to za mało. To trzeba ludziom tłuc nacodzień.
Napisano
Zainteresowanych losem półnagiego czołgisty odsyłam do dzisiejszego (piątkowego) Faktu", do artykułu pod wymownym tytułem Spalili mnie i czołg".
Obserowałem wszystko z wysokości wzgórza dowodzenia". Oczywiście, począwszy od tytułu, Fakt" i tym razem mocno mija się z faktami, ale fota poparzonego czołgisty wygląda na autentyczną...
Napisano
Aaa i jeszcze jeden kwiatek... (z obserwacji od publiczności) podobno w którymś szturmie jeden z rekonstruktorów "umarł dokładnie na przygotowanym ładunku.Po odpaleniu wybuchło kolesiowi między nogami...Cudem nic mu się nie stało...Brakowało centymetrów."

Widziałem to zajście, stałem tuż przy barierce, mniej więcej naprzeciwko okopu. Poległy" rekonstruktor miał dużo szczęścia, gdyż ładunek eksplodował dosłownie pomiędzy jego nogami. Mam nadzieję, że dobra rodowe przetrwały tę ciężką próbę. A co do fruwających desek, również widziałem jak sporej wielkości kawałki poszybowały w publikę.

Rekonstrukcja jako taka podobała mi się. Minusem (i to sporym)jest jednak to, że wyraźnie było widać (omawiane już tutaj) niedociągnięcia w organizacji. W ten sposób zamiast ochów" i achów", często ja i moi znajomi reagowaliśmy śmiechem na niektóre wydarzenia.
Napisano
Heh.. milo mi bolas, szczegolnie, ze to dopiero moja 2ga inscenizacja w ktorej bralem udzial (pierwsza na westerplatte 2006).

Swietny filmik okejos.. zazdroscilem ujesc temu kto mial kamere wlozona w atrape starej kamery.


Wlasnie skonczylem wrzucac zdjecia z 3ciego epizodu.. chyba najbardziej efektownie wyszly.. moim zdaniem;)



[url=http://www.infinity.net.pl/~sokol/wordpress/?p=226]sokol.rox.pl[/url]
Napisano
ehh lekko nie obyty w tym forum i cos zamotalem. Moze tak bedzie lepiej:

[url]http://www.sokol.rox.pl/[/url]


I przepraszam za balagan
Napisano
Kilka przemyśleń do filmiku:
Jest nienaturalny, ale to głównie wina braku wyszkolenia i traktowania rekonstrukcji jako możliwości postrzelania sobie dla samego postrzelania.
1. frontalny atak tyraliery niemieckiej, a możnaby przy tym pokazać manewr skrzydłami, ześrodkowanie ognia i osłonę przy poruszaniu się drużyn skokami, a nie idącą tyralierę i pukającą przypadkowo z karabinów, skoki sekcji MG itd.
2. 28pp w sile kilku strzelców, na widok tyraliery wspartej bronią pancerną, posuwa się skokami do przodu zamiast wiać na z góry upatrzone pozycje.
3. w końcówce brak współdziałania broni pancernej z piechotą. Czołg i sam. panc. zostają bez osłony w szczerym polu.
4. Piechota po wzięciu okopów wyłazi na przedpole i stoi zamiast zalec i umacniać się w zdobytych pozycjach, a na przedpole wysunąć czujki i patrole.
5. strzelanie dla samego strzelania, bo amunicji było w bród. Strzela się na rozkaz i do celów widocznych
6.Abstrachując od zachowania się konnych we wcześniejszych filmikach, to trafnie wybrane ujecie (i tylko to ujęcie)tak mniej więcej mogłoby przedstawiać szarżę na patrol motocyklistów w wykonaniu śp. rtm/gen M.Gutowskiego z 17pu. Tylko wtedy Niemcy byli wzięci z zaskoczenia i poddali się po kilku strzałach, a ułani nie uganiali się za nimi po polu, chcąc koniecznie klepnąć po głowie.
Napisano
Tych kilku strzelców (28pSK) to de facto było 14 ludzi + ckm i rkm, a do tego koło 10 osób z innych grup + TKS i pancerka.

Film widziałem po łebkach. Więc warto pamietać, że polska piechota w prawdziwej scenie rozwinęła się na widok 3 motocykli. Gdy wyszło niemieckie natarcie większość szybko poległa w walce ogniowej, nieliczni dostali się do niewoli ... W montażu coś można było pomylić ;)

pzdr
bolas
Napisano
Bolas - możliwe, ale film pokazuje to, co pokazuje. 2-3 strzelców w ruchu do przodu na widok tyraliery i czołgu.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie