Skocz do zawartości
  • 0

odznaczenia po dziadku


kris78

Pytanie

  • Odpowiedzi 153
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Sprawdziłem w roczniku oficerskim z roku 1928 , Tadeusz T... data urodzenia 24.01.1891 ,figuruje jako porucznik rezerwy a dokładniej w stanie spoczynku, nadanie VM kl V i KW - jeden raz .
Napisano
wyluzujcie. przecież nigdzie nie jest napisane, że on chce to sprzedać tylko pyta o szacunkową wycenę - a jakie miał ku temu powody to nikt z nas nie wie
Napisano
coz
dom sie nie zawalil a byl o wiele wiekszy i o wiele trudniej bylo go schowac :)
zreszta dziadek tez wojne przezyl
(i chyba nie byl zadowolony z tego co bylo u nas po niej)
bo to byl gorszy okres
Napisano
na chwile obecna nic nie sprzedaje. zreszta mam tego duzo wiecej. na zdjeciu sa przedmioty o najmniejszej wartosci emocjonalnej ze wszystkiego co dostalem.
Nie zmienia to jednak faktu ze jestem bardzo ciekawy jaka moze byc mniej wiecej przyblizona wartosc rynkowa tego co jest na zdjeciu.
Pewna cwierc fachowa osoba wycenila to na ok 2000 PLN. chcialem tez sprawdzic jej rzetelnosc.
Napisano
ja uważam że sprzedaż tych odznaczeń to kwestia czasu . rozmowa schodzi na pieniądze , na jakieś zasrane 2 czy 3 tysiące . uważam że jakby dziadek przypuszczał jaka dyskusja rozgorzeje nad pamiątkami jego życia " to by je poprostu wrzucił do rzeki . no ale coż takie mamy czasy ....
Napisano
ja uważam że sprzedaż tych odznaczeń to kwestia czasu . rozmowa schodzi na pieniądze , na jakieś zasrane 2 czy 3 tysiące . uważam że jakby dziadek przypuszczał jaka dyskusja rozgorzeje nad pamiątkami jego życia " to by je poprostu wrzucił do rzeki . no ale coż takie mamy czasy ....
Napisano
ja uważam że sprzedaż tych odznaczeń to kwestia czasu . rozmowa schodzi na pieniądze , na jakieś zasrane 2 czy 3 tysiące . uważam że jakby dziadek przypuszczał jaka dyskusja rozgorzeje nad pamiątkami jego życia " to by je poprostu wrzucił do rzeki . no ale coż takie mamy czasy ....
Napisano
kolego jerzyn2000 fotki zrobie i wysle na priva w weekend. wtedy mam wiecej czasu. co do orlow to jest kilka ktorych nie ma na zdjeciu. min: strzelcow piłsudskiego, carski na czape, i zwykly z wrzesnia
Napisano
nigdy bym nie założył wątku z pytaniem o wycenę takich fantów po dziadku -ok ale nie szukam zaczepki – patriotyzmu i tradycji nie da sie wycenić -dla mnie super sprawa też bym chciał mieć takiego przodka -a wycena ??-bezcenna -pozdro
Napisano
3xTAK Robert.
Taki zbiór nadaje się do dobrego muzeum.
Jako bezpieczny depozyt, do wglądu tym wielkim oczom":)
Myślę, że dziadek nie miałby nic przeciwko.
Pozdro.
Napisano
Kiedy ukaże się drukiem pamiętnik? Chętnie przeczytałbym wspomnienia dziadka, po którym zostało tyle bezcennych pamiątek.
Tak na marginesie to cud, że taki zbiór odznaczeń i odznak sprzed '45 przetrwał nierozproszony do naszych czasów. Największą głupotą byłoby ten zbiór rozsprzedać na sztuki. To tak jakby sprzedać własnego dziadka/nazwisko itp. Niewielu spośród nas może pochwalić się takim przodkiem.
I raczej nie chwal się spadkiem bo możesz mieć wizytę złodziei i dobrze zabezpiecz się przed kradzieżą.
Pozdrawiam
P.S.
a pagony to są w ruskiej armii,
w WP były epolety, a są naramienniki.
Napisano
RE: odznaczenia po dziadku Catadero (108/0) 2007-06-27 12:42:00
kris78 jeśli to pamiątki po Twoim Dziadku,to powinna to być ostatnia rzecz jaką zechcesz sprzedać!I to tylko w przypadku,gdy nie będzie komu zostawić w testamencie.Te starocie z każdą chwilą zwiększają swoją wartość.Sentymentalną także,co będziesz mógł ocenić dopiero po latach
Napisano
Kris78:
Wiem, że na razie chcesz te odznaczenia tylko wycenić, ale jeśli kiedyś będziesz chciał je sprzedać, to tak jak mówili poprzednicy: sprzedaj jako całość!!! I ja jeszcze dodam: sprzedaj w dobre ręce!!! Sprzedaj prawdziwemu kolekcjonerowi a nie handlarzowi, ktory pierwsze co zrobi - rozdzieli kolekcję.
Jesli bedziesz mial sprzedawać odznaczenia, moim zdaniem powinieneś sprzedać razem z nimi wszelkie zdjęcia i pamiętnik (choć to brzmi okrutnie), bo uważam, że te wszystkie rzeczy chcąc nie chcąc stanowią już komplet.
I jeszcze jedno, jesli kiedykolwiek jakies gazety/czasopisma beda Cię prosic o wypożyczenie zdjęć, pamietnika etc. NIE POżYCZAJ, bo juz ich nie zobaczysz. Rozmawialem raz z synem pewnego lotnika, ktory w ten sposob stracil wiele zdjęć i dokumentów do odznaczen

Pozdrawiam,
Darmatt
Napisano
znajac wartosc stricte materialna na dzis bede mial satysfakcje za np 20 lat z jej wzrostu.
poza tym jesli znam wartosc moge myslec o polisie i innych sprawwach - nazwijmy je organizacyjnymi
Napisano
chcialbym tez wiedziec od jakiego munduru i jakiej armi pochodza ozdobne pagony ...
wogole interesuje mnie wszystko o tych przedmiotach.
nigdy nie interesowalem sie specjalnie odznaczeniami.
Napisano
...Poprzednicy mówili ie sprzedawaj".
Takie czasy? Zawsze było tak dziwnie z pamiątkami" rodzinnymi- zabierała je wojna, albo bieda:( Więc szanuj.
Pozdro.
Napisano
ktos tu ma jakas manie przesladowcza ?
jak wydam pamietnik to dam znac ze sa kopie do sprzedania :)
Na razie mam co jesc wiec spokojnie
Czy moge uznac ze gablotka ma wartosc 5000 PLN ?
Ps zdjecia sztukowe beda najwczesniej w niedziele.
Napisano
Ad 34.
Samochód Panhard-Levassor, 12 sierpnia 1914, wjazd do Kielc Komendanta w towarzystwie Walerego Sławka, Mieczysława Trojanowskiego, Kazimierza Sosnkowskiego, Władysława Beliny-Prażmowskiego, Michała Sokolnickiego, za kierownicą Sawicki.
kris, czy mozesz mnie obdarować skanem (tif na min.300DPI)tego zdjęcia - to którym ja dysponuję jest nieco gorszej jakości.
Napisano
Zdjęcie 33 też z tego samego dnia ( 12 sierpnia 1914 ,Kielce) .Piłsudski z członkami sztabu.Od lewej :I.Boerner, A .Litwinowicz, M.Sokolnicki,K.Sosnkowski, Piłsudski,W.Belina-Prażmowski,M.Trojanowski,W.Sławek , G.Daniłowski
Napisano
Kris78!
Witam ponownie. Sprawdziłem. Tak jak mówiłem, takie zdjęcia które posiadasz były już wielokrotnie publikowane, zarówno przed, jak i po wojnie. Najbardziej znane, jak mi się wydaje, są dwa zdjęcia: 33 i 34. Zobacz np. M. Klimecki, W. Klimczak, Legiony Polskie, Warszawa 1990; W. Solek, Pamiętnik legionisty, Warszawa 1988. Pamiętam też (choć bez dokładnych tytułów) całą masę innych wydawnictw, m.in. podręczniki do historii, wydania okolicznościowe tygodnika Przekrój".
Ten album to typowa jak dla legionistów kompilacja zdjęć prywatnych (rodzinne, własne ze służby) oraz ogólnodostępnych (uroczystości, itp., itd.).
Pozdro!
PS. Nie umniejsza to w niczym wartości Twego albumu!!!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie