jaca2003 Napisano 13 Styczeń 2007 Napisano 13 Styczeń 2007 Ten z pod Redy większej ilości jaboli nie załatwił dla swoich zdobywców.Takie to były durne czasy że alu nic nie było warte ino stal.I z tego co wiem to poszedł przy okazji jakiejś melioracji.Oksiu tak pod Helem nie ma skrzydła czyli mówimy o tym samym.Pozdrawiam
honker Napisano 13 Styczeń 2007 Napisano 13 Styczeń 2007 czesć,ze względu na poruszony temat ju-87 mam pytanie.czy jest mozliwość ustalić mięjsca kraksy zestrzelonych we wrześniu stukasów-konkretnie płn.wsch. ćwiartka Polski.w zeszłą zimę pokazano mi bagienko w którym pokazujący go człowiek widział statecznik pionowy w latach 65-70.przeszukaliśmy to zamarznięte bagno na 4 wykrywacze ale nawet piknięcia.pozd.marek
wojtekA Napisano 13 Styczeń 2007 Napisano 13 Styczeń 2007 opowiesci o zakopanych, czy tez zatopionych w bagnach czolgach, podobnie jak i o samolotach sa w zdecydowanej wiekszosci wyssane z palca ( dawno, dawno temu)i powtarzane przez kolejne pokolenia.Sęk w tym, ze trudno je lekcewazyc, bo nawet jezeli jest jedna szansa na 1000 to warto sprobowac.Poza tym, bardziej jest prawdopodobne znalezienie takich czolgowo-pancernych okazow w miejscu udokumentowanych walk lub bitewnych przepraw niz wojennych oaz spokoju...W czasie wzglednego spokoju" niemieckie lub ruskie sluzby inzynieryjne mialy dosyc czasu, by taki sprzet wydobyc i naprawic,natomiast czas przetaczania sie frontow to zupelnie cos innego..Dziwi mnie, ze jak dotad zadne z muzeow nie zorganizowalo akcji przeszukiwania Zalewu Wislanego.Pisalem juz o tym na forum, ze w zimie 1945 przez lod prawadzila tam droga zycia dla wycofujacych sie do Gdanska wojsk niemieckich z Prus Wschodnich, ludnosci cywilnej rowniez.Ruscy Iłami-2 urzadzali prawdziwe krwawe polowania i masa ludzi i sprzetu poszlo pod lod...Watpie, by jezdzily tam czolgi, ale transportery opancerzone na pewno.Ciekawe ile tego lezy pograzone w piachu na niewielkich glebokosciach...O dziwo część takich fantow mozna latwo wypatrzyc.Sam pamietam jak w latach 70-tych jezdzilem regularnie na Polwysep Helski i plywajac w morzu od strony Zatoki Gdanskiej widzialem sporo drobnego wojennego zelastwa.Wystarczylo wziasc maske i spojrzec pod woda.Miejsce fantow zdradzala smużka rdzawej wody unoszaca sie nad fantem.Wyciagalismy tam kawalki pociskow i bomb lotniczych.Poza tym duza role w poszukiwaniach odgrywa archeologia lotnicza.Latalem ze znajomym na jego motolotni.Z gory swiat wyglada lepiej..Np. widac linie dawno zasypanych umocnien i okopow...Dobra, dosyc wymadrzania sie.Pozdrawiam.
axe Napisano 14 Styczeń 2007 Napisano 14 Styczeń 2007 Drzonów plus ujemnyJakieś dwa lata temu nieopodal działek w Ochli k Zielonej Góry znaleziono gwiazdowy, niemiecki silnik lotniczy. Teren lądowiska Narodowo-Socjalistycznego Korpusu Lotniczego. Napisała o tym Gazeta Lubuska zjawili się ludzie z muzeum w Drzonowie, którzy zawezwali do pomocy żołnierzy. Ci tak się zaopiekowali znaleziskiem że zaginęło. A może sie mylę?
balans Napisano 14 Styczeń 2007 Napisano 14 Styczeń 2007 Jeżeli chodzi o porażki naszych muzealników, to uważam że największą jest brak zainteresowania współpracą [wymianą] z muzealnikami rosyjskimi. Tam na wschodzie mają w swoich zbiorach naprawdę wiele cennych pamiątek po naszej przedwrześniowej armii - jakich nie uświadczy u nas, a my mamy z kolei eksponaty które ich interesują. I co? I nic! Ale jak pada hasło wymiany jakiegoś zabytku na zachodzie to zaraz ustawia się kolejka chętnych zrobić machniom".balans
panzerhrabia Napisano 14 Styczeń 2007 Napisano 14 Styczeń 2007 jak dla mnie mistrzostwo świata złoty medal!!! za to :http://www.skansenpilicy.pl/galeria.php?id=1 http://www.tomaszow-maz.pl/muzeum/muzeum_rossi.htmczekam na to, czy ktos bedzie lepszy ???? pozdrawiam panzerhrabia
panzerhrabia Napisano 14 Styczeń 2007 Napisano 14 Styczeń 2007 do postu powyżej, prosze zaraz nie pisać ze w rosi olej wycieka a w lufciku śruby i liczniki są nie oryginalne!!! zawsze coś można zrobić lepiej ale jak narazie od nich nikt lepszej roboty nie odwalił i prosze o słowa uznania dla nich a nie krytyki!!!pozdrawiam panzerhrabia
rwd Napisano 15 Styczeń 2007 Napisano 15 Styczeń 2007 wojtekA - Ten niekompletny Spit stoi przed Muzeum Narodowym W Watszawie. Jest to paźdiernik 1945 roku, samolot jeszcze nie złożony. A przy okazji z jakiej strony jest to zdjęcie, bo mam tą fotkę w swoich zbiorach i tylko raz ją udostępniałem, kiedy pisano materiał pt. Spitfire w Polsce".Mówiąc o porażkach watro pamiętać o oddaniu Holendrom Fokkera Spina i pozostawieniu w stałym depozycie" samolotu Taube (lub podobnego) w muzeum w Berlinie w zamian za wyremontowanie dwóch (?) innych samolotów dla muzeum w Krakowie. Inną porażką jest pozostawienie w opłakanym stanie samolotów w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Nie wiem czy gdzieś o tym pisano, ale MWP miało także także Po-2 przerobione z CSS-13. Jak mi opowiadano najpierw jeden, a potem drugi zgnił i odpadły mu skrzydła. Cóż tak to jest z samolotami trzymanymi pod chmurką".Warto też pamiętać, że samoloty z MWP miały trafić do Krakowa, był nawet na to urzędowy papier"(jak znajdę to wstawie).
jacenty2004 Napisano 15 Styczeń 2007 Autor Napisano 15 Styczeń 2007 jak-9P,ił-2, ił-10 ,PE-2 i TU-2 jako jedyne w Polsce (oprócz złomu jaka w Gdyni)powinny natychmiast pojechać do Krakowa zanim rozlecą się pod chmurką do końca. Rury i całą resztę współczesnego złomu można zostawić i trenować na nich nowe rodzaje szpachli i farb.
wojtekA Napisano 15 Styczeń 2007 Napisano 15 Styczeń 2007 rwd, fotke znalazlem gdzies na forum dws.org.pl zgooglowalem spitfire+Muzeum Wojska" i na na 3- 4 stronie byl link..http://www.dws.org.pl/printview.php?t=3386&start=1075&sid=b5f3e42367f4317f98bc6522a1c6e006
Cronos Napisano 15 Styczeń 2007 Napisano 15 Styczeń 2007 Nie rozumiem jednego... jesteśmy w NATO, mamy dobre stosunki z zachodnimi sąsiadami, to dlaczego nie prowadzimy z nimi zadnej wymiany. Takie T-34, może maja tego trochę ale na pewno dużo mniej niż w Polsce, czy jakiś radziecki sprzęt powojenny. Moglibyśmy się wymienić. Już chodźby wymiana za jakiegoś starego Centuriona czy francuskiego AMX czy angielskiego Chieftain'a czy byle co, co dla nich jest niczym, a czego nie ma w Polsce. Zawsze w gre może też wejsć jakiś PAtton których jest w Niemczech jeszcze pod dostatkiem, już nie mówię o rzadszym Chaffe. Dla nich wszystko co ma literkę T" przed nazwą jest sowieckę atrakcja. Trzeba myśleć z wyprzedzeniem.Pozdrawiam
Darek419 Napisano 16 Styczeń 2007 Napisano 16 Styczeń 2007 Muzeum Wojska Polskiego w roku 46.Jednak można było postawić Nebla.Pozdro.http://www.fotohistoria.pl/
wojtekA Napisano 17 Styczeń 2007 Napisano 17 Styczeń 2007 ladne byly tam eksponaty...Moze jeszcze gdzies w zakurzonych magazynach muzeum ten Nebel sie uchowal...moze..Pamietajmy, ze po wojnie nastaly jedynie sluszne" czasy, gdy nawet niewinnych ludzi wyrzucano na smietnik, skazujac ich na smierc.swoja droga ciekawe, ze w tej atmosferze uchowal sie Goliath..
michalczewski Napisano 21 Styczeń 2007 Napisano 21 Styczeń 2007 Pociesz was ze nie tylko u nas zdazaly sie pomylki" muzealnikow. W 1943 Amerykanie zezlomowali A7V!!!
balans Napisano 20 Maj 2007 Napisano 20 Maj 2007 Nie bardzo wiedziałem gdzie wstawić to zdjęcie, a ponieważ w tym wątku przewijał się Ju-87 z 1939 roku zestrzelony nad naszym wybrzeżem, to może tu...balans
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.