Skocz do zawartości

Kukliński szpiegiem dla idei czy dolarów?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 316
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Czlowieksniegu napisałeś:

Ja nie pytam o Kuklińskiego*...
Ja pytam o wiele tysięcy innych osób..."

Tak, to się tyczy wielu tysięcy osób...

Na szczęście wiele milionów oparło się pokusie i, świadomie czy nieświadomie, przyjęło dewizę Herberta - ądź wierny"!!!


Czlowieksniegu napisałeś:

* za ciency w uszach jesteśmy i za mało wiemy... Może za 50 lat będzie można o nim na chłodno i merytorycznie dyskutować."

Prawdy, która jest najciekawsza, należy szukać zawsze, nawet mając za cienkie uszy" - np. nie trzeba było 50 lat, by wiedzieć w latach 40-tych, 50-tych, 60-tych kto mordował w Katyniu.


Czlowieksniegu napisałeś:

PS A co myślę nie napiszę...."

Skąd taki brak odwagi u czołowego Odkrywcy?


Pozdrawiam

p-l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

Jeśli szpiegowałby dla naszego wywiadu w Londynie (lata 40) to można by powiedzieć że robił to dla ojczyzny. Niestety Kukliński sprzedawał informacje o naszym kraju obcemu mocarstwu. Nie ma o czym dyskutować i porównywać do Stauffenberga. Można go ewentualnie porównać do Hessa ale czy warto?

Z poważaniem vonadamski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Vonadamski,

Niestety Kukliński sprzedawał informacje o naszym kraju obcemu mocarstwu." - Jedno zdanie i trzy konfabulacje:

1. Nie sprzedawał a przekazywał z pobudek patriotycznych, jeżeli masz inne informacje, to proszę przedstaw je.

2. Nie informacje o naszym Kraju a plany strategiczne Kremla, wobec którego nasz Kraj nie miał żadnych (może poza problemami z erekcją niektórych członków KC) tajemnic i któremu całkowicie podlegał jak, nie przymierzając GG
III Reich'owi.

3. To obce mocarstwo" - USA, było wtedy znacznie bliższe sercu większości Polaków niż zdradzany" ZSRR.

Niestety długie ramię Moskwy" i partia promoskiewska ma nadal duże wpływy, nie tylko w mediach i w polityce.
Ciekawi mnie czy takie sympatie, również na tym szacownym forum, są inspirowane, czy też wynikają z pożytecznego idiotyzmu" !

Pozdrawiam
p-l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

Ja staram się być obiektywny. Nie jestem sympatykiem USA ani ZSRR i dlatego odpowiem tak, :)

1. Wszyscy jesteśmy pewni że robił to za darmo. ;) Amerykańscy agenci mówili mu dziękuję a on był z tego powodu strasznie zadowolony. Później przez pół nocy nie mógł spać bo myślał jakim to on jest szczęśliwym człowiekiem.

2. Masz racje on podawał informacje o Syberii, Kaukazie i Uralu czyli informacje nie powiązane ściśle z terenami i ludnością cywilną Polski (ciekawi mnie czy Biały Dom ma jakieś informacje o problemach z erekcją byłych członków Solidarności a obecnie rządzących naszym biednym krajem, bo wszystkie inne informacje posiada).

3. To fakt, w tamtych czasach każdy chciał być bogaty i piękny tak jak amerykanie w filmach. Wszyscy byli pod wrażeniem ja również. Nawet w 1989r. myślałem, że za jakieś 20 lat będziemy jak oni. Teraz jestem troszkę starszy i denio mądrzejszy dzięki czemu potrafię odróżnić ziarno od plewa.

Na koniec muszę się z Tobą zgodzić Pustertal. W naszej polityce nie ma i nie było ludzi, którzy patrzyliby na Polskę. Są tylko ci co kochają amię Moskwy" albo ogę Białego Domu". Nie mogę pałać sympatią do kraju, który wyrżnął nam kupę obywateli na wschodzie ale nie mogę kochać tych, którzy mimo umów za każdym razem odwracali się od nas w potrzebie aż w końcu ewidentnie pozwolili na zniewolenie. Nie mogę szanować tych, którzy w imię liskich sercu srebrnikom" lub w imię patriotyzmu (? uwielbienia ?) do USA (nie do Polski) zdradzają swoich kolegów żołnierzy, współobywateli, swój kraj a także rotę przysięgi, którą to nie pod przymusem składali. Nie dotyczy to wyłącznie Kuklińskiego ale i tych, którzy w tej chwili działają w drugą stronę :) bo tacy ludzie byli, są i będą tak jak panny lekkich obyczajów :) ... styknie bo mi się z klawiatury kopci ;)

Z poważaniem vonadamski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór van Adamski,

z elegancją strywializowałeś problem. Ładnie" porównałeś relacje polsko-moskiewskie i polsko-amerykańskie. Erystykę masz opanowaną niczym imć Rozenek z Partii Poparcia Putina,
obecnie Twój Ruch.

Z wyrazami szacunku

p-l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto wie, może nasz bohater bronił Polski realizując plan, który powstał w głowie Andropowa, jeżeli Amerykanie tak obawiają się wojny i tak bardzo chcą wiedzieć jakie mamy scenariusze- to dajmy im to i niech wiedzą, że wojny nie będzie".

A propos, nawet gen. Zacharski, który pracował" w tym samym czasie co Kukliński, tyle, że w USA - też nie wypowiada się chwalebnie o Kuklińskim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak się ma wypowiadać Zacharski, pracując" na rzecz zwycięstwa światowej rewolucji i zwycięstwa ZSRR? Tak jak Jaruzelski mógłby powiedzieć: jeżeli Kukliński nie był zdrajcą, to kim byłem ja?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW to był taki ciekawy zbieg okoliczności - Kukliński przekazywał plany UW, detale wszelkich nowinek uzbrojenia Armii Radzieckiej, w tym wersji czołgów T-72.

Zacharski nieomal dobrał się do tematu Gwiezdnych Wojen", wszelkich najnowszych wyrafinowanych nowinek uzbrojenia Armii Amerykańskiej, niektórzy twierdzą że włącznie z czołgiem Abrams". Kolega Zacharskiego, płk. Zdzisław P. przywiózł plany silosów rakietowych oraz rakiet Minuteman", jedynej broni jaką wtedy Amerykanie mogli bezpośrednio atakować z terytorium USA cele na innych kontynentach.....

Wcale Amerykanom nie byłoby lżej dzięki pracy" Kuklińskiego..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak się ma wypowiadać Zacharski, "pracując na rzecz zwycięstwa światowej rewolucji i zwycięstwa ZSRR? Tak jak Jaruzelski mógłby powiedzieć: jeżeli Kukliński nie był zdrajcą, to kim byłem ja?"

Raz, że Zacharski swoje odsiedział w więzieniu, a dwa - nie dał się przewerbować.


Faktyczne okoliczności werbunku Kuklińskiego dalej są (i pewnie jeszcze długo pozostaną)t a j n e.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam Pusterala, czytam i próbuję zrozumieć...

Nie wiem- może on wie, jakie najważniejsze tajemnice U. Warsz. Moskwa" w Warszawie przechowywała?
Bo, jeśli to prawda, oznaczałoby że Moskwa" darzyła WP czy sam Sztab Generalny niemal bezgranicznym zaufaniem...
A w to, nie bardzo mi się chce wierzyć...

Zastanawiam się, bo od paru dni słyszę tylko ajważniejsze tajemnice", super ścisłe plany", ...

Dwa- w sumie, skoro Kukliński przygotowywał poniekąd plany Stanu Wojennego i tymi informacjami podzielił się z CIA, to ciekawe dlaczego Episkopat/Watykan o niczym nie wiedział... Chyba, że wiedział, ale tych archiwów, to przez następne sto lat nikt nie odtajni :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

Dla mnie Puster all to ciekawa osoba. Takich pięknych słów używa, że aż chce się czytać :) (i używać gugli ;)Podobnie piszą histerycy z tytułem doktóra Inkwizycji Państwa Najjaśniejszego ... jedyni i słuszni.

Troszkę luzu bo i tak nikt nie da się przemalować.

Z poważaniem bezbarwny vonadamski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadku , a co to jest Polska?..... widzisz Wnusiu Polska to taki dziwny kraj gdzie hołubią zdrajców , opluwają bohaterów , a później się dziwią ,że ich nikt nie szanuje na świecie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pusteral napisałeś ....zdradził PRL, a ocalił Polskę...". W tym PRL żyli Polacy między innymi jego matka, która jest pochowana w Warszawie Rembertowie. W tym PRL była Solidarność i inne organizacje. Zdradzając system obronny PRL zdradzał Polaków i stwarzał zagrożenie dla nich. Obłudą jest pisać, że zdradzanie własnego kraju jest jego ratowaniem, to tak jak byś napisał, że morderca zabijając ofiarę czyni jej dobrze bo ofiara była chora i się męczyła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płk. Kukliński zawsze był postacią bardzo kontrowersyjną, tak jak bardzo kontrowersyjną była jego działalność w wojsku, szczególnie w latach 50-tych i 60-tych [kto się tematem interesował - to wie co mam na myśli].

Amerykanie jakoś tak sobie wykombinowali, że postawili nam warunek - chcecie do NATO, no to musicie uznać Kuklińskiego za swojego bohatera narodowego! A ponieważ Kwaśniewskiemu i Millerowi [obaj z SLD!] było spieszno do NATO i UE, no to go rehabilitowali.

Aby było już całkiem śmiesznie, to obecnie skrajna prawica faktycznie uznała Kuklińskiego za zbawcę Polski. Za tego, który swoją działalnością ocalił świat i Polskę od III Wojny Światowej - tak jakby Kukliński miał dostęp do najtajniejszych sowieckich planów hehehe...

To wszystko doskonale wpisuje się w ideologię skrajnej prawicy, która głosi, że PRL to nie była Polska. Otóż Panowie TO BYŁA POLSKA! Tamta Polska [PRL] mnie również się nie podobała [nawet coś tam próbowałem robić, aby ją zmienić] - ALE INNEJ NIE BYŁO! Oczywiście tamta Polska nie była ani idealna ani suwerenna, bo była podległa Moskwie. Ta podległość mocno irytowała, acz z drugiej strony zapewniała nienaruszalność granic i podwojenie się ludności Polski w okresie powojennym.

Ironia losu polega na tym, że ta dzisiejsza wolna" Polska podległa jest aż pod trzy stolice: Waszyngton, Watykan i Brukselę/Berlin. A przy tym nikt nam nie zapewnia nienaruszalności naszych granic [no chyba, że ktoś myśli, że Niemcy będą umierać za nasz Gdańsk], a Polaków zaczyna coraz bardziej ubywać we własnym kraju.

Reasumując: to nie mamy powodów do ani do dumy z wolnej" Polski, ani do tego aby stawiać Kuklińskiemu pomniki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór Wszystkim,

pozwolę sobie na maleńką kompresję, więc po kolei:

1....widzę, że wszystko co na wschodzie budzi twą odrazę..."

Vanadamski, to że widzisz, za mnie, więcej niż ja, nie znaczy, że widzisz lepiej. Odrazę u mnie budzi KŁAMSTWO a nie ...wszystko co na wschodzie...".
Rosja,od dzieciństwa mnie fascynuje... Polecam Bunina i Prokudin-Gorskiego. Może otrzepiesz się z powierzchowności. Na Twoją nietrywialną odpowiedź oczekuję nie wcześniej niż za miesiąc.

2.dradzając system obronny PRL zdradzał Polaków i stwarzał zagrożenie dla nich.".

Delmak, bez urazy, naucz się czytać ze zrozumieniem,
dopiero potem trolluj, będzie szansa, że nikt Cię nie pomyli z cairo1/boerem!

3...jeśli Pusteral odpowie na męczące mnie* pytania.".

Drogi Moderatorze, proszę, przywołaj ponownie, te spędzające Ci sen z oczu, pytania. Wybacz moje roztrzepanie, którego nie myl z lekceważeniem. Rychło, spolegliwie i szczerze, z przyjemnością pozwolę sobie,
zaspokoić Twoją, miłą w niewymowności ciekawość.

Pozdrawiam
p-l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro poprzednie pytanie było zbyt skomplikowane lub za szczegółowe...
Kukliński w ramach U.War. zajmował się tak naprawdę przygotowywaniem ćwiczeń i manewrów wojsk U.War.
Skąd w takim razie miał dostęp do najtajniejszych planów i strategii, które Moskwa" dla U. War. przygotowywała?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pustertal napisał: Kukliński zdradził ZSRR i PRL, ale ocalił Polskę bo jej był wierny."

Kiedy PRL była Polską, bo innej wtedy nie było. A że to nie była Polska całkowicie suwerenna, bo podległa Moskwie - to inna bajka. Dzisiaj za to mamy wolną" Polskę, która robi za podnóżek Waszyngtonu, Watykanu i Brukseli/Berlina - czy Twoim zdaniem jest lepiej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie