Skocz do zawartości

Gustaw Jeleń a my


2A

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
jeszcze z dziesieć postów a okaże sie ze gwiazda na hełmie Fiodora była za mała albo marusia miała majtki wz 58.Panowie film był OK i tyle .Nakrćcie lepszy a potem krytykujcie tego kulta.Ja protestuje.Ręce precz od Pancernych.
pozdrawiam
  • Odpowiedzi 165
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Od Marusi to się muszą odczepić bo Polę Raksę znam i jest to fajna babka. Janek Kos" to też fajny facet (chociaż jego była żona Baśka mówi co innego) ale za to Tomuś pomimo 70 lat na karku jest debeściakiem pierwszej wody :)
Napisano
Salve,

Nadal twierdze, ze film ten jest sowiecka propaganda. Zdjecie Marusi owszem fajne- ale sowiecki mundur mnie akurat razi... Jak dobrze poszukac to bedzie w filmie i pare ladnych Niemek w mundurach wermachtu czy ss...
Jako szczeniak oczywiscie bylem zachwycony Kosami, Jeleniami etc ale teraz jak sie uwaznie popatrzy to film ten utwierdza raterstwo" LWP z ACz.

Pozdrawiam

Gandalf de Grey

Napisano
Gandalf masz rację w 100% że to propagandowy produkcyjniak ale nie zmienia to faktu, że dla ludzi wychowanych na tym kinie ma prawo być kultowym, oczywiscie jeśli bierze się go z przymrużeniem oka i ukazanych w nim prawd nie przyjmuje za dogmaty.
Pozdrwiam L.
Napisano
Film był jest i bedzie kultowy.A dlaczego?Ano moim zdaniem był to jeden z pierwszych filmów wojennych skierowanych do dzieciarni.Mówicie propaganda.Tak i moim zdaniem miedzy innymi po to ten film powstał.Po nim powstawały podwórkowe załogi pancerniaków i inne takie.Dzieciarnia zakochała się w tym filmie i każdy mażył ze pójdzie do czołgów i bedzie dowodził T-34.Czyli efekt propagandowy osiagnieto.Ale oprócz propagandy były też tam inne wartosci: Przyjażń(nieważne czy polsko-radziecka czy inna)tród żołnierza przy wyzwalaniu Ojczyzny Patryjotyzm i takie tam inne pierdółki mało znaczące.Natomiast doszukiwanie sie w czasach terazniejszych wpadek filmowców ze sprzętem nie ma sensu.Tam nie chodziło aby tygrysa gra ł tygrys pantere pantera T -34/76 T-34/76.Jakoś nie zauwazyłem żeby ktoś czepiał się dużego czołgu o nazwie RUDY 102 z połowy filmu.Tam powinien byc własnie T-34/76 a był T-34/85.I nikomu taki duży detal nie przeszkadzał.A tu a to nóż nie taki a to mundur sowiecki zle wyglada.Ten film miał swoje zadania które spełnił.
Ps na tej zasadzie to powinno sie czepiac np Gladiatora.Budżet duży superprodukcja hollywodzka a gozdek pomyka w adidasach a drugi ma zegarek.
Pozdrawiam
Napisano
Witam Waszmościów czołem biję!
Co do noża wz. 56 zdazały się egzęplaze bez jelca bo właściciele czasami je sami usuwali lub obłamywały się w czasie nauki rzucania nożem.
Napisano
Od razu czepiał" się. Może po prostu opowiedzmy sobie co kto zauważył i nie odbierajmy tego jako atak na wolność osobistą reżysera czy wielbicieli filmu. W sumie to co najbardziej lubię na tym formum, to rozkładanie niby prostych rzeczy na czynniki proste i pastwienie" się nad szczegółami.
Co do propagandy to przejrzałem sobie ostatnio ten film pod tym kątem i oprócz niej jest tam przemyconej" sporo prawdy o raterskiej" wpółpracy, jak choćby opisane spotkanie polskich żandarmów z krasnoarmistami.
Napisano
Salve,

Hmm no tak jest propgadowy a jednak kultowy... Nikt nie nie chce sie przyznac, ze nam maluchom wlasnie w ten sposob zaszczepiono bolszewizm itd. i nienawisc do Niemcow wszelkiej masci a szczegolnie tych z RFN. Po prostu pokazywali milosc do sowietow i dla malolatow to OK!
Czy ktos pamieta scene jak Janek chce pozabijac wzetych do nieowli Niemcow- a wtedy mu sie tlumaczy, ze nie mozna bo bedzie taki jak oni... gdzie w tym samym czasie sowieci rzneli naszych wzietych do niewoli AKowcow i NSZowcow...
Powtarzam kobiety sa piekne (jak sa) w kazdym mundurze nawet i chinskim!
Nie wiem czy teraz chlopcy na podworkach przebieraja sie za gladiatorow i Rzymian itd ale jak by powstal tasmociag taki jak z pancernymi tez by pewnie sie przebierali... tylko wtedy pewnie by wpajali sobie do glowy system niewolnikow i ich Panow...
Tez na ten fim mam slabosc i bym sobie jeszcze co jakis czas poogladal to tak samo jak jakies stare dobre dobranocki i programy dlz dzieci - jas i agatka, pora na telesfora, pan kracy itd. Panowie to nasza przeszlosc, teraz jestesmy dorosli i inaczej patrzymy na rzeczywistosc... moze inaczej powiem - stara milsoc nie rdzewieje...

pozdrawiam

Gandalf de Grey
Napisano
Mam pytanko.Kto z Was oglądając ten serial 30 lat temu zastanawiał sie czy japaniec ma taki czy inny nóż?Sądze że każdy z Was był zadowolony gdy Janek japana zatargał sowietom.Albo czy było wazne ze chłopaki walą z Kałaszy czy z pepeszek?Chyba nie ważne natomiast było że Rudego pod wejherowem naprawili i spuścili niemiaszkom kolejny łomot.
Pozdrawiam
Napisano
Jaca mimo ze jesteś mocno czepliwy" to tym razem w pełni przynaję Ci rację. Ale takie forum jest chyba po to żeby każdy mógł przedstawić swoje własne, nawet mocno subiektywne, odczucia z którymi bardzo chętnie się zapoznaję nawet jak się z nimi nie zgadzam i nigdy nie staram się ich krytykować. Prawda nie jest jedna. Każdy zna swoją;) Pozdrawiam serdecznie.
Napisano
Luger fajnie pieknie tylko po co grzebać ten temat.Film zrealizowano ileś tam lat temu dla jakichś tam potrzeb lub zamówień.gdy go robiono nikt nie zastanawiał się nad tym czy scyzoryk jest z epoki czy nie czy sowiety sa w Polsce czy nie.A teraz? Nikomu nic nie ujmując rozumiem potrzebę popisania się wiedzą.Prosze bardzo każdemu wolno ale czy nie prostszym rozwiązaniem jest wycieczka do najblizszego muzeum i skrytykowanie wystawy rocznicowej?Bo np hełm niemiecki ma kalkę lekko podrapaną?Albo guzik przy mundurze jest przyszyty nie taką nitką?
Broń mnie Panie Boze abym kogoś posadzał o brak wiedzy ale pewnych spraw moim skromnym zdaniem nie należy poprawiać.To tak jak chciano nakręcić nowego Klossa.Idea fajna tylko po co?Nikt nie zbudował nowej wiezy Ajfla(piszę jak sie mówi bo nie chce szukac pisowni a zabojadzkiego nie kumkam)ani nie próbował zasiac Placu Czerwonego trawą.
pozdrawiam
Napisano
Jaca masz bardzo dużo racji. Czasem nawet przyjemnie poczytać co piszesz;) Co do muzeum to juz kiedyś krytykowałem niewłaściwie umieszczone podpisy pod przedwojennymi fotografiami mojego miasta co spotkalo się raczej ze zdziwieniem muzealników :) Co do filmu to myślę że nikt ( a na 100% ja) nie ma zamairu go poprawiać ani wytykać błędów. A analizowanie detali ma jedynie na celu lepsze jego poznanie i nic więcej. Interesujące jest jak rekwizytorzy i dekoratorzy pracowali nad uwiarygodnieniem tej historii. Serdecznie pozdrawiam L.
Napisano
A po co analizowac detale , wytykać wpadki.film był robiony ze 40 lat temu i jak powiedział jeden mądry w tym kraju awet największym fizjonomom się nie sniło" ze ktoś kiedyś bedzie ich dzieło krytykował i uwiarygodniał.Ja np bym sobie nie życzył aby ktoś kiedyś powiedział że moje wytwory czyli: chałupa niemodna lub nie z epoki drzewo krzywo rosnie lub syn garbaty. Niech film pozostanie niezmieniony i tak zawsze chetnie go oglądam.
pozdrawiam
Napisano
Kurcze... a ja wam powiem że każdy z was ma racje. I ci którzy się czepiaja i ci co kochali Marusie i ci którzy widzą w nim tylko propagandówkę. Serial ten jest fragmentem sztuki. Kino to 10 muza. Z tym kazdy się zgodzi, więc odbiór dzieła sztuki jest indywidualny dla każdego. Co autor miał na mysli wiemy wszyscy tak samo jak to co dzięki temu filmowi przezyliśmy.
Czterej pancerni to całe moje dzieciństwo, i emocje związane z każda powtórką. Cieszę się że łoja Niemców i chociaż na filmie biora odwet za krzywdy, a czy to prawda czy nie...to nie film dokumentalny.
Kilka lat temu był pomysł aby zrobić remake o Pancernych z dywizji Panc. Maczka. Rudego zagrałby Sherman, Olgierda kowboj z Texas o polskich korzeniach, Grigorija Szkot w kilcie, Janek dostałby sie tradycyjnie via Iran, a Gustlik zwiałby z 12 SS. Janek odnalazłby ojca który kieruje francuskim Resistance. A Szarik byłby spanielem. Podobałoby się wam?
A propos dzisiejszych dzieci to one bawią się w Blac hawk down" i nie ździwię się jeżeli chcą zostać Marines. We współczesnych produkcjach tez jest masa propagandy z tym że czasy się zmieniły i przełykamy ja bez mrugnięcia okiem.
A ja i tak wolałem Lidkę...
Napisano
Gandalf de Grey, a propo Twojej wypowiedzi: A nikt do tej pory nie postaral sie o nakrecenie filmu z innych pancernych z podobnymi lub nawet lepszymi przygodami ale pochodzacymi z II czy nawet i I Korpusu Polskiego PSZ na Zachodzie. Jest tyle pamietnikow i wspomnien z tego okresu..."
Jakoś ja nie znam zbyt wielu wspomnień polskich pancerniaków z PSZ na Zachodzie, pisanych nie przez generałów czy pułkowników (Maczek, Skibiński, Koszutski) lecz przez dowódców pojedynczych czołgów, plutonów czy szwadronów. Czy znasz jakieś pozycje reprezentujące drugi z powyższych wariantów (poza dość dobrze znaną książką Tymienieckiego Na imię jej było Lily")?

Pozdrawiam
Leuthen
Napisano
Ano zdaje się,iż pancerni dla Nas wszystkich są wyjątkowi. Emocje obecne do dzisiaj...Lubimy obejrzeć tygrysa na nowo, obetrzeć ukradkiem łezkę na widok Marusi,zmierzić się ubolszewiżnianiem maluchów, czyli dla każdego coś miłego a i rozmowy rzeczowe. Warto więc zajrzeć czasem Rudemu w czeluść lufy. Nie wiadomo z czego też wypali jeszcze, za następne 25 lat.
Pozdrawiam serdecznie i chyba jednak jeszcze pogrzebię, może w 'Gdzie jest generał'?
Napisano
Dobrze że mamy różne podejście do tego filmu (serialu) bo to było by nudne.
Ze polityczny / patrz cenzura/ trudno ale uważny widz znajdzie zawsze coś co ukryte jest miedzy dialogami lub wymowie poszczególnych scen lub niedomówień w grze aktora.
Po fascynacji dziecięcej przyszedł czas na refleksje, człowiek już inaczej patrzy na pewne fakty historyczne(wyniesione z lekcji historii) pobieżnie poruszone w tym serialu i niekoniecznie wygodne dla ówczesnej władzy.
A „wytykanie” potknięć lub niedociągnięć uważam za coś normalnego przez co film(serial) dużo nie traci a odwrotnie zyska nowe oblicze.
Z szacunkiem
Adam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie