Cóż, ostatnimi czasy różne zdania krążą o Olafie Popiewiczu, w dużej mierze negatywne (przynajmniej te, na które ja w necie natrafiłem). Niech każdy oglądnie jego wypowiedzi w necie i sam wyciągnie wnioski ale z moich obserwacji to niepotrzebnie punktuje innych czy przedrzeźnia poszukiwaczy, niepotrzebnie. Fajny chłop bo miałem okazję osobiście go poznać i wydawał się swój chłop. Ale ocenę jego zachowania i wypowiedzi pozostawiam każdemu z osobna.