To pokaże czas. Aby Syryjczycy nie wpadli z deszczu pod rynnę. Ja mam takie nieodparte wrażenie, że Jankesy nie mieszali się do tej pory w tą akcję (a ponoć rebeliantów szkolili Ukraińcy-z obsługi dronów), tylko w celu obalenia jednego reżimu aby ewentualnie później zając się ewentualnie innym. Zaraz Izrael się odpali twierdząc, że Syria im zagraża i będą wyznaczać strefę buforową (oczywiście wchodząc w głąb Syrii).