Skocz do zawartości

Jedburgh_Ops

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    9 319
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops

  1. A masz jakieś zdjęcie naszych paras w hełmach spadochroniarskich Mk II?
  2. Prof. Machcewicz: Od czasu 14:50 http://vod.pl/programy-onetu/onet-rano-najlepsze-z-tygodnia-4-812/5496nvv#0
  3. Debile z UPR i Kukiz, nic dziwnego. Cóż za niedopatrzenie, że ojciec-założyciel Korwin-Mikke jeszcze nie wydał na świat swojej ekspertyzy w sprawie szachownicy. To by dopiero był autorytet.
  4. @ apewne właśnie AM został dyplomatycznie wysłany na szczaw i mirabelki" Tak właśnie jest. To jest dokładnie tak, jak mówią wszyscy najwyżsi rangą wojskowi. Mieszaniny obłędu z politycznym bandytyzmem Macierewicza nikt poważnie nie traktuje, w związku z tym nikt jego samego też nie traktuje poważnie ani w NATO, ani w kręgach gospodarczo-politycznych świata. I podaje się konkretny przykład. Czy ktoś może sobie wyobrazić, że np. szef któregoś z MON-ów NATO mówi publicznie, że prezydent państwa został zamordowany w zamachu na ruch lotniczy i nic z tego nie wynika, cały zdrowy psychicznie świat wzrusza ramionami? Nie można sobie wyobrazić, bo reakcje świata i NATO byłby skrajnie inne. A ten socjopata łazi i trąbi o zamachu i nikt nawet nie zwraca uwagi na to ani w UE, ani w NATO. Może pleść co chce - nikt tego nie bierze poważnie. I tak samo traktują go w handlu bronią. Tytułowy gen. Drewniak jest na oucie to łatwiej będzie mu teraz komentować inne banialuki fantastów z pissowskiego MON - o zakupach armady jakichś myśliwców, podczas gdy system szkolenia do tego, co teraz lata, leży i kwiczy.
  5. No to trzymajmy się tytułowych spraw lotniczych, np. polskich marzeń o F-35. Poza tym Patrioty nagle podrożały. Ciekawe tylko, czy w zgodzie z teorią, że małpie z brzytwą nie sprzedaje się siekiery.
  6. Ponieważ Macierewicz to człowiek rosyjski, więc warto poczytać o jego maskirowce": http://oko.press/fabryki-oficerow-czyli-desant-macierewicza-wojsko-polskie-raport-oko-press-o-czystkach-armii/?fb_comment_id=1324806314229021_1325155270860792#f32609e5f2ba8a6
  7. Lars, jako ktoś, kto ma działalność podziemną w stanie wojennym w cv patrzę na to spokojnie. Już nie takie męty polskie społeczeństwo przegoniło ze swojej historii. Grunt że opozycja od wczoraj mówi, że wszyscy wyrzuceni z wojska przez tego psychopatę generałowie mają szansę na powrót do sił zbrojnych i na gruncie prawa jest to do zrobienia.
  8. @ ci ludzie powinni być postawieni przed trybunał stanu" I będą. Dajmy szansę czynnikowi czasu. On jest zawsze niezawodny.
  9. Zdjęcie Life'a oczywiście, przepraszam.
  10. To i coś ode mnie. Zdjęcie naszych autorstwa amerykańskiego Life'e. Jak wspomniałem wcześniej Brytyjczycy sami z siebie nie chwalili się swoimi poligonami w mediach, ale pod naciskiem mediów amerykańskich czasem wpuszczali reporterów zza oceanu. A ci czasem cyknęli coś fajnego.
  11. No cóż, Macierewicz jest od dekad człowiekiem Kremla i ta sytuacja jest w patologicznej Polsce tolerowana. ............................................. http://www.newsweek.pl/polska/bogdan-lis-myslalem-ze-macierewicz-to-agent-kgb,artykuly,381262,1.html Bogdan Lis: Trudno było wtedy być liderem, to wiązało się z odpowiedzialnością za ludzi. Ja tych wszystkich osób, które chcą teraz zmieniać historię, tam nie widziałem. Antoni Macierewicz w 1983 roku chciał się ze mną spotkać, miał coś ważnego do powiedzenia. Wyszedł na przepustkę z obozu dla internowanych. Zwrócił się o spotkanie i ja się z nim spotkałem, a to zawsze jest problem, gdy się w podziemiu spotykasz z kimś, kto nie jest w strukturach podziemia, bo trzeba się odpowiednio ubezpieczyć. Szybko uciekłem z tego spotkania, bo uznałem go za agenta KGB. On namawiał mnie do tego, żebym się ujawnił, mówił, że “Solidarność kaputt, że to koniec z Solidarnością” - i mówię to z ręką na sercu - “że tak naprawdę jedynym ratunkiem jest, żebyśmy tak autentycznie, naprawdę pokochali ZSRR, bo tylko, jak oni nam uwierzą, że my ich kochamy, to dadzą nam więcej wolności”. Taki człowiek! On ma być dziś liderem tamtej Solidarności?!
  12. Jedburgh_Ops

    Radiostacja Babice

    Wielka przegrana jednego historyka, który szydził z TRCN, wyglądało że chciał wyburzenia jej resztek. Takie typy ludzkie też chodzą po ziemi. Na szczęście przegrał.
  13. Bogactwo tego typu zdjęć jest także w książce Generał Sosabowski" wydanej przez IPiMS w 2001 r.
  14. Ależ bądźmy dla pacjenta dobrzy i wyrozumiali. Przecież on jest rażony bronią elektromagnetyczną, którą wszak tropi po całym kraju.
  15. Granice podróbek zdjęć (ze wspomnianego filmu) też jednak są. Grają w tym filmie Horsy Mk I i Mk II, a tych ostatnich w MG jeszcze nie było ;-)
  16. Film Theirs is the Glory" faktycznie świetny. A stopklatki z tego filmu faktycznie mogą robić za podróbki autentycznych zdjęć z Market Garden.
  17. Brutalna prawda o poszukiwaniach ciekawych zdjęć w Holandii jest taka, że trzeba zedrzeć zelówki wielu par butów. Przez internet to niestety niewiele się wskóra. To jest tak, jak mówią Michel de Trez i Peter Hendrikx – autorzy dwóch gigantycznych dylogii o Market Garden. W ich przypadku to jest 35 lat chodzenia od chałupy do chałupy i pytania, czy nie ma w rodzinie jakichś zdjęć z II wojny? I zazwyczaj coś się znajduje. Ciekawe jest to o tyle, że na niemieckich terenach okupowanych nierzadko była kula w głowę za posiadanie aparatu fotograficznego, a tymczasem jak się okazuje Holendrzy na potęgę fotografowali aliantów biorących udział w Market Garden. Nie ma cudów – nasi ludzie też muszą być na tych zdjęciach, tylko że nikt z Polski nie zrobi takiego 35-letniego obchodu po chałupach jak mogą to robić autochtoni.
  18. Niszczenie muzeum i niszczenie ludzi z nim związanych. http://wyborcza.pl/10,82983,22746528,trudno-uwierzyc-ze-wieczorem-przypadkiem-krazyli-wokol-mojego.html Superwierna kopia terroru PRL.
  19. Najwięcej zdjęć naszych spadochroniarzy leżało/leży w holenderskich domach. Wystarczy spojrzeć do książek Michela de Treza. 35 lat chodzenia od domu do domu na terenie operacji Market Garden i ten człowiek tylko w niewielkim stopniu korzysta z oficjalnych zdjęć wojskowych. 90 proc. to fotografie z prywatnych kolekcji. Holendrzy fotografowali fakt ich wyzwalania i dużo z tych zdjęć przetrwało.
  20. @ post 2015-06-07 20:59:33 Drobna korekta personaliów konstruktora tego samolotu. Jest nim Andrzej Frydrychewicz.
  21. A dziękuję za dobre życzenia. Jako homo historicus doskonale wiem, że w historii powszechnej żadna szumowina nigdy nie pozostaje długo na powierzchni, więc patrzę z ufnością w przyszłość.
  22. Popisy mentalnego odpadu cywilizacyjnego niszczącego muzeum. http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/czarno-na-bialym-polityka-w-muzeum,796519.html
  23. Ja jestem jak Dusty Miller wysadzający tamę w Jugosławii. Lubię dawać szansę czynnikowi czasu. Łamiących obecnie konstytucję historia szybko spłucze do kanalizacji – tam gdzie ich miejsce. Czynnik czasu jest niezawodny.
  24. Przypuszczam, że skarbnicą podobnych zdjęć (a przynajmniej ze szkolenia naszych spadochroniarzy) byłoby drugowojenne archiwum prestiżowego amerykańskiego tygodnika opinii „Collierꞌs”. Brytyjczycy podczas II wojny nie byli skorzy do pokazywania swojej infrastruktury wojskowej w mediach (w przeciwieństwie do Amerykanów), ale raz zrobili wyjątek właśnie dla „Collierꞌsa”. Wpuścili do Ringway dziennikarza Quentina Reynoldsa wraz z fotografem i colliersowcy nacykali sporo fajnych zdjęć ze szkolenia alianckich spadochroniarzy, w tym chyba także Polaków, bo widać na zdjęciu porucznika PSP najwyraźniej pełniącego rolę kierownika lotów w tym dniu. Amerykański „Life” też fotografował szkolenie polskich spadochroniarzy.
  25. Masz Formozo rację, że wątek, który założyłeś jest groźnym memento. Sam tylko nekrolog rtm Antoniego Szymańskiego, który zamieściłeś, a który to rotmistrz oddał życie za konstytucję jest wymowny. Tylko co z tego? Polak to nacja organicznie niezdolna do wyciągania wniosków z historii, co widać od dwóch lat na każdym kroku. Twoje memento już się spełniło, albowiem Piotr Szczęsny oddał w tym roku życie także za konstytucję i wszelkie towarzyszące jej wartości – jak ów rotmistrz. A będzie gorzej i na Piotrze Szczęsnym się nie skończy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie