-
Zawartość
9 911 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Dziś to na wyprzódki jeden wojskowy i polityczny mundrol mundrzejszy od drugiego na propagandowych mityngach pod siatką masującą. Cytat z dzisiejszej propagandówki – „W razie potrzeby nasi piloci nie zawahają się użyć uzbrojenia”. Ha ha ha, a to dobre! Jakiego „uzbrojenia”? Z pokładu czego? Może użyjemy rozkalibrowanych i zniszczonych działek Vulcan w polskich F-16? Rozkalibrowanych i uszkodzonych tak, że praktycznie bezużytecznych na skutek używania polskiej amunicji, która kompletnie niszczy lufy Vulcanów po kilkudziesięciu strzałach, a PiSowskie matoły i propagandowi oszuści dziś „zatroskani bezpieczeństwem państwa” nie chcieli finansować oryginalnej amunicji do polskich Vulcanów w F-16. Mówiło się trepom i politykom przez dekady, że jak się graniczy z takimi państwami, z jakimi graniczy Polska, to nie można nie mieć samolotów według koncepcji „helicopter killer”, którą świat zafascynował się – i bardzo słusznie – w latach 80. pod wpływem konkretnych czynników, których tu nie będę opisywał. Przez dekady mówiło się trepom i politykom, że brak polskich samolotów „helicopter killer” w końcu się zemści i godzina zemsty właśnie wybiła. Mówiło się tym matołom, żeby dokupić do PZL-130 chociaż zasobniki z bronią strzelecką, skoro te samoloty mają węzły mocowania belek podskrzydłowych bynajmniej nie do dystrybucji confetti. Nikt nie słuchał, a to jest właśnie idealny „helicopter killer” z tej samej klasy samolotów światowych. Mówiło się bęcwałom, żeby dokupili uzbrojenie do polskich M-346, a to też byłby idealny „helicopter killer”. Nikt nie słuchał, mimo że śmigłowce zza wschodniej granicy przewalają do Polski kontrabandę i licho wie co od 1990 roku. Nikogo to nie obchodziło. A dziś wielkie larum! I bzdury w rodzaju zacytowanych - „W razie potrzeby nasi piloci nie zawahają się użyć uzbrojenia”. Jakiego? Bo zostaje tylko AIM-9X na szczęście zdolny do naprowadzenia się na niską temperaturę gazów spalinowych silnika turbowałowego. Tylko że z AIM-9X żartów nie ma i takich pocisków nie używa się na granicy państwa, bo skutki społeczne i polityczne są nieobliczalne. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Do wydarzeń „śmigłowcowych” trafny komentarz kanału WarNewsPL. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Do wydarzeń „śmigłowcowych” komentarz gen. bryg. pil. Tomasza Drewniaka. „Skoro wiedzieliśmy, że będą ćwiczenia białoruskie przy naszej granicy, powinniśmy postawić środki dyżurne w podwyższonej gotowości. A my nie zrobiliśmy nic. To przerażające i szokujące” - mówi WP gen. Tomasz Drewniak, były inspektor Sił Powietrznych. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Do wydarzeń „śmigłowcowych” świetny komentarz Jerzego Marka Nowakowskiego - szefa Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, historyka, byłego ambasadora RP na Łotwie i w Armenii. Każdy wytrzyma, bo to zdroworozsądkowy gość nie mający litości tak dla lewicy, jak i prawicy. Białoruskie śmigłowce w Polsce. Nowakowski: Fatalny test szczelności granicy -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
I tak będzie nadal i nikt tego nie powstrzyma. Ruska agentura będzie chodzić po sklepach i kupować na umownym Zachodzie, czyli począwszy od Polski, nawet najprostsze sprzęty AGD lub Hi-Fi, żeby tylko wyciągnąć z nich choćby najprostsze cywilne półprzewodniki pracujące w dziadowskim przedziale stabilności typu 5÷10 ppm (wojskowy półprzewodnik ma stabilność 1 ppm). Czyli po prostu ruskie będą wyciągać najprostsze rezonatory kwarcowe, tzw. zegarkowe, najprostszego cięcia AT. Wystarczy, żeby ruska agentura łaziła po wysypiskach śmieci i też powyciąga masę półprzewodników z wyrzucanych sprzętów domowych. Właśnie wyrzuciłem maxi wieżę Hi-Fi, a już nie miałem czasu w niej grzebać, żeby wyciągnąć z niej co lepsze kości. A jako byłemu technologowi od wojskowych półprzewodników serce mi krwawiło, bo pomyślałem dokładnie o tym, co napisałem powyżej. Ruski agenturalny męt może sobie wyciągnąć z takich sprzętów kilka fajnych rzeczy, które posłużą do produkcji dronów kamikaze w miarę odpornych na WRE, bo działających nie wg ruskiego GLONASS (dość łatwego do zakłócenia), ale wg prostej nawigacji zliczeniowej (już nie takiej łatwej do zakłócenia), czyli według wzoru → droga = prędkość × czas. Żeby te ruskie szumowiny powstrzymać w takich działaniach trzeba by pilnować w sklepach i na wysypiskach śmieci każdej pralki, mikrofalówki, tunera hi-fi itp. a to jest niemożliwe. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Brawo Łukasz Ulatowski za osobisty manifest na jego profilu TT aka X A suchej nitki na sytuacji z dwoma śmigłowcami Kartoffeln Führera nie zostawia gen. Waldemar Skrzypczak. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Prof. Daniel Boćkowski też się nie opieprza i mówi, jaka jest komunikacja rządu PiS ze społeczeństwem. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Jeez, czy to się dzieje naprawdę? Czy mógłby ktoś w Polsce namalować obraz Matki Bożej Po Stokroć Mądrzejszej Od PiS A Po Tysiąckroć Skuteczniejszej Od Sił Powietrznych Rzeczpospolitej Polskiej? Jeśli ktoś może taki obraz namalować to niech się do mnie zgłosi – ja załatwię jego poświęcenie, bo mam wybitne chody u polskich Benedyktynów oraz jestem zaprzyjaźniony z szefostwem Wspólnot Jerozolimskich z siedzibą w Mont-Saint-Michel (tak, tego od D-Day). Moderatora przepraszam. To już ostatni komentarz. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
A nie zapomnijmy o braku czasu z powodu przygotowywania komży i anielskich skrzydeł milicji piss. Kto by się tam przejmował faktem, że nad Polskę wleciał białoruski Mi-8 zdolny do rozpoznania typu SIGINT (co najmniej). -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Państwo PiS z rozmoczonej ligniny: „Jeżeli policja odbiera telefon od obywatela, który mówi, że nad jego domem przeleciał śmigłowiec, i policja nie reaguje, jeżeli ten obywatel dzwoni jeszcze do Straży Granicznej, mówi to samo, i nadal nie ma reakcji, no to nawet przysłanie dywizji wojska niczego nie zmieni” - komentował działania władz w tej sprawie generał Bogusław Pacek. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ministerstwo Obrony Białorusi oficjalnie zaprzecza naruszeniu przestrzeni powietrznej Polski -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
A żeś się uczepił. Ale za to powstał - za 90 baniek - Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. Świętego Maksymiliana Marii Kolbego z synekurami dla członków przewodniej partii narodu. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Chyba jest za mały i za nisko pływa, żeby go wykryły radary Wojska Polskiego, więc chyba nikt go nie powitał. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
...dostanie Stingery po talibach z wojny rusko-afgańskiej, po picerni, lekko odmalowane, odrdzewione po składowaniu ich w jaskiniach. Nówki sztuki nie śmigane zupełnie jak moja stępka promu z 2017 r. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Do tej pory oceniało się, że wśród rzeczników prasowych MON po 1989 r. największą, bo międzynarodową, aferę wygenerował rzecznik MON kpt. Eugeniusz Mleczak (z którym, na marginesie, musiałem współpracować, jak dziesiątki moich kolegów z mediów wojskowych). Ale po 18 listopada 2022 r. należy powiedzieć, że afera Mleczaka to jest małe bezalkoholowe piwo w porównaniu z tym, co wyprawia wydział prasowy pisowskiego MON. Bo którego Polaka obchodzi to, że kpt. Mleczak w imieniu polskiego rządu i MON naopowiadał bredni i poważnie obraził Francję? Owoż nikogo to nie obchodzi, bo naszym zadaniem jest wyłącznie troszczenie się o nasze społeczeństwo i jego bezpieczeństwo, ponieważ taka jest dyplomacja i polityka. Gdy się natomiast patrzy na to, co robi (tzn. czego nie robi) wydział prasowy pisowskiego MON to cały oślizły serwilizm, całe symfonie przemilczeń, całe przerażenie „co by tu powiedzieć” (najlepiej nic) po 18 listopada 2022 r., po 16 grudnia 2022 r. i po 1 sierpnia 2023 r. powinny być podstawą do piętnowania takiego pseudopublic affairs i ukazywania tego jako najostrzejsze patologie we wszystkich pięciu uczelniach wyższych NATO, które uczą wojskowych rzeczników prasowych. Dałbym tych służalczych patałachów z pisowskiego wydziału prasowego MON do terminu do byłego rzecznika RAF z okresu wojny z Irakiem Nialla Irvinga to… prędzej by zemdleli na widok tego, jak ma wyglądać wojskowe public affairs, niż by się czegoś nauczyli, bo państewko PiS to jednak nie RAF i nie Wielka Brytania z jej kulturą medialną. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Nie umawiałem się z prof. (i kapitanem rez.) Maciejem Milczanowskim, ale tak jakby mówimy o tym samym... -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Jestem identyczny. Też bym strzelał bez ostrzeżenia. Czerwona gwiazda na śmigłowcu nad Polską = M2HB lub MANPADS do roboty. Po prostu „Turcja case study 24 listopada 2015”. I koniec kropka. Turcja grzecznie prosiła ruskie bydło, żeby nie naruszać jej przestrzeni powietrznej, aż prosić przestała i posłała do ziemi ruskiego Su-24. Od tamtego czasu żadna ruska swołocz nie odważyła się zbliżyć do tureckiej przestrzeni powietrznej, bo cywilizacja turańska rozumie tylko jeden język - język siły. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Karpiku, to jest dobra szkoła dla Ciebie, jako żołnierza WOT. Bądź wyczulony na te wszystkie szczegóły, jakie tu omawiamy. Zanim Polska nie kupi tych szwedzkich mini-AWACSów i zanim nie będzie balonów z radarami to tylko polski rolnik przy granicy wschodniej oraz żołnierz WP i/lub WOT będzie jedynym „AWACSem” na wypadek wlotu nad Polskę tych szumowin cywilizacji turańskiej. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Jak najbardziej jest. Zdjęcie wczorajszego białoruskiego Mi-8 nad Polską. Oni tylko do czerwonej gwiazdy domalowują białoruską flagę. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ten na pierwszym planie ma znaki białoruskie. Onet twierdzi, że ten wczorajszy Mi-24 z numerem 14 był z osobistej ochrony Kartoffeln Führera. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Jeszcze trochę, a propagandysta płaszczak powróci do kłamstw i kosmicznych bredni dowódców WLiOP, do bredni, jakich ja wysłuchiwałem przez całe lata 90., że naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej przez śmigłowce na ścianie wschodniej zajmą się uzbrojone Orliki. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
PS W roku 1982 argentyński śmigłowiec Puma, lecący naprawdę lotem koszącym i to w górzystym terenie Falklandów został wykryty i zniszczony. 41 lat później polski system radiolokacyjny i operacyjny-lotniczy - na „bezpiecznym polskim niebie” wg tępego, prymitywnego pisowskiego propagandysty płaszczaka - nie jest w stanie wykryć aż dwóch dużych śmigłowców nad płaskim terenem i lecących nie lotem koszącym, ale na wysokości ok. 500 metrów. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Kmdr por. Maksymilian Dura - jeszcze najprzyzwoitszy z tamtejszej wycieczki - wreszcie się odezwał. Cytat z jego artykułu: „Prawdą jest, że ze względu na istnienie horyzontu radiolokacyjnego obiekty powietrzne na wysokości 100 m są wykrywane przez radary naziemne w odległości nie większej niż 55 km, a na wysokości 25 m - w odległości do około 35 km. Nie ma więc możliwości zabezpieczenia całego polskiego terytorium przed atakiem na bardzo niskiej wysokości, ale można to zrobić na określonym kierunku”. Problem jest jeszcze inny, ponieważ te śmigłowce nie leciały ani na wysokości 25, ani 100 m, bo to widać na filmach i jeśli ma się pojęcie o lataniu i jest się przyzwyczajonym do oceny odległości (bo musi się być, gdy się ma papierek pilota czegokolwiek) to widać, że leciały na wysokości ok. 500 m. I tu dopiero jest pytanie, jak bardzo komuś się nie chciało pilnować radiolokacji, albo jakiej jakości jest ta radiolokacja WP w miejscu Polski, w którym powinna być najdoskonalsza spośród zakupionych przez MON? -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ta szczotka mówi wszystko o Wojsku Polskim. Tak jak szelki-dusicielki. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tak, racja.