Skocz do zawartości

les05

Użytkownik forum
  • Zawartość

    5 920
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    46

Zawartość dodana przez les05

  1. les05

    Tiger na fotach

    Tiger I i Churchill
  2. les05

    Tiger na fotach

    Tiger I i de Gaulle
  3. les05

    Tiger na fotach

    teraz jest w Bovington
  4. les05

    Tiger na fotach

    Tiger I z s.Pz.Abt. 504 zdobyty w Tunezji 4.1943, prezentowany w Londynie
  5. les05

    Tiger na fotach

    Tiger I tank captured in Tunisia on display at Horse Guards Parade in London, 18 November 1943
  6. les05

    Tiger na fotach

    Tiger I na poligonie w Rosji złomowany w 1948 r.
  7. les05

    Tiger na fotach

    Tiger I utopiony
  8. les05

    Tiger na fotach

    Tiger I w pionie
  9. les05

    Tiger na fotach

    Tiger I z s.Pz.Abt. 502 pod Leningradem 1942-43
  10. les05

    Tiger na fotach

    Tiger I z s.Pz.Abt. 504 zniszczony w rejonie Saliny Wlochy 7.1944
  11. les05

    Ersatz WOT

    Żołnierze WOT przydali się szybciej niż ktokolwiek mógł przypuszczać. http://dziennikpolski24.pl/malopolska-wojsko-weszlo-do-akcji-terytorialsi-walcza-z-powodzia-na-powislu-dabrowskim-nowe-zdjecia/ar/c1-14151547
  12. Wszystko można wyśmiać i sprowadzić ad absurdum. Tylko później nie płacz jeden z drugim, gdy ktoś broni salutu rzymskiego, czy używa znaku hinduskiej bogini szczęścia. Relatywizowanie komunizmu i faszyzmu odbywa się przez wypreparowywanie z ich zbrodniczego kontekstu niewinnych gestów, melancholijnych piosenek, fajnych znaków. A relatywizacja prowadzi z czasem do afirmacji, co w przeciwieństwie do was, mnie, wcale nie bawi.
  13. Byśmy się z Amerykańcami po poligonach ganiali na ich sprzęcie, to może czegoś by nas nauczyli, bo na zawodach, to ponoć nawet Ukraińcy się z naszych śmieją. Od robienia ski to jest inny specjalista, co to w pałacu pod Bydgoszczu mieszka.
  14. To są świecidełka, kosztowne gadżety wcale nie pierwszej potrzeby. Lepiej, żeby za te pieniądze kupili 500 szt Abramsów lub Leopardów.
  15. "Ciemna noc" była ulubioną pieśnią wartowników w łagrach. Co to łagry - sprawdźcie w internecie.
  16. Jak to klasyk powiedział: Ludzi można podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. A ja dodam od siebie, że mali i podli ludzie zawsze nienawidzą kotów za ich niezależność.
  17. może coś krótszego Na pewnego endeka co na mnie szczeka Próżnoś repliki się spodziewał Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet pies cię je*ał, bo to mezalians byłby dla psa.
  18. Bolszewia ma różne oblicza, również artystyczne, tak samo zresztą jak faszyzm, niektórzy i dziś zachwycają się oglądając Triumph des Willens.
  19. Pierwsze polskie F-35 za siedem lat. Wiceszef MON zdradza harmonogram zakupów http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/597986,f-35-samoloty-bojowe-smiglowce-mon-pis.html
  20. Wygląda jak wystawa zdobycznego sprzętu.
  21. bodziu-magius Powiem więcej, statystycznie jest możliwe, że na tym forum są potencjalni donosiciele, folksdojcze, szmalcownicy i kolaboranci, którzy z niecierpliwością, przestępując z nogi na nogę, nie mogą doczekać się, kiedy powiew historii da im okazję do zademonstrowania swoich zasad i przekonań. Patologia zawsze jest obecna. Ale ważna jest skala, czy negatywne zachowania zdominowały życie Polaków, czy też były niewielkie i nie miały istotnego wpływu na społeczeństwo tamtego czasu. GW mająca od zawsze holokaustowe odloty uważa Polaków za sprawców i to ma decydujący wpływ na jej opinie o nas. "Jednym z pierwszych pytań jakie Polacy zadali nazistom, było, czy będą mogli zabijać Żydów" Nie ma sensu dyskutować z czytelnikami GW, czy może Gazety Żydowskiej, bo tak ją ostatnio promowała pani, dla której śmierć Polaka to tylko biologia a śmierć żyda to metafizyka. Chore jest samo czytanie tego bolszewickiego ścieku, ale uważanie, że koszerna gadzinówka pomoże coś zrozumieć, świadczy o sprowadzeniu swojego IQ do poziomu wykluczającego jakąkolwiek rozsądną komunikację. Zbliżający się upadek GŻ i jej sympatyków będzie ożywczy dla Polski i Polaków. Choć trucizna antypolonizmu, sączona przez lata przez michnikowych politruków, będzie jeszcze przez jakiś czas dawała o sobie znać, ale wszystko wskazuje na to, że nadchodzące młode pokolenia Polaków są uodpornione na ten jad.
  22. http://telewizjarepublika.pl/mocne-oswiadczenie-muzeum-ii-wojny-swiatowej-w-gdansku,79948.html OŚWIADCZENIE Po całych dziesięcioleciach zaniedbania, zapomnienia i zepchnięcia na boczny tor świętego miejsca w polskiej historii jakim jest Westerplatte, zaszczyt objęcia go należną troską i doprowadzenia do stanu godnego jednego z najistotniejszych punktów na mapie historii świata przypaść ma Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Muzeum od co najmniej roku gotowe jest do podjęcia się tego trudnego zadania. Szczegóły naszej działalności na terenie historycznej Wojskowej Składnicy Tranzytowej oraz koncepcję jej rewitalizacji i przystosowania do celów muzealno-edukacyjnych przedstawione zostały szczegółowo podczas zorganizowanej prawie równo rok temu konferencji prasowej w siedzibie Muzeum, a następnie były szeroko cytowane i relacjonowane przez media. Ponieważ jednak od czasu tej prezentacji upłynął rok, warto przypomnieć co w ciągu ostatnich dwóch lat działo się na Westerplatte pod egidą Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Mimo trudności organizacyjnych i przeszkód nieustannie piętrzonych przez miejską administrację, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku nie ustaje w wysiłkach związanych z częścią swojej statutowej misji obejmującej troskę o Pole Bitwy na Westerplatte, jego badania, opracowanie koncepcji rewitalizacji i budowy infrastruktury wystawienniczo-edukacyjnej. Trudno przy tym nie odnieść się do słów wypowiedzianych podczas konferencji prasowej w dniu 13 maja 2019 r. na Westerplatte dyrektor Muzeum Gdańska Waldemar Ossowski powiedział: „Wszyscy się zgodzili, że trzeba zachować autentyczność tego miejsca”. Z innych wypowiedzi dyrektora Ossowskiego znana jest jego koncepcja „zachowania autentyczności” Pola Bitwy na Westerplatte. Obejmuje ona uczytelnienie reliktów swoim stanem odzwierciedlających bynajmniej nie sytuację z 1 września 1939 r., ani nawet nie z 7 września 1939 r., ale będących wynikiem planowych rozbiórek dokonanych przez Niemców w miesiącach następujących po siedmiu dniach bohaterskiej obrony, oraz będących wynikiem dewastacji powojennej, włącznie z pracami aranżacyjnymi z lat 60. XX w. Nie jest także prawdą, że „wszyscy się zgodzili”, bowiem w trakcie międzynarodowej konferencji „Światowe Forum Pól Bitewnych”, odbywającej się w Muzeum we wrześniu ub. roku padły bardzo zdecydowane stwierdzenia o wręcz przeciwnym wyrazie, o czym dyr. Ossowski świetnie wie, był bowiem na konferencji obecny. Przedstawiciele instytucji opiekujących się polami bitew z całego świata, opowiedzieli się tam jednoznacznie za rekonstrukcją stanu odpowiadającego wydarzeniom, które czynią z miejsca jakim jest pole bitwy obszar upamiętnienia, edukacji i działalności muzealnej. W trakcie konferencji prasowej na Westerplatte prezydent A. Dulkiewicz wezwała do dialogu w sprawie przyszłości Pola Bitwy. Piękny to gest, bo dialog to podstawa porozumienia. Jednak szczerość intencji ze strony władz Gdańska budzi wątpliwości w kontekście prowadzonego od dwóch lat dialogu pomiędzy Muzeum II Wojny Światowej, a Urzędem Miejskim, w którym Muzeum kilkadziesiąt razy zwracało się do gdańskiego magistratu z wnioskami w sprawach wynikających ze swoich statutowych zadań, kontynuacji rozpoczętych przedsięwzięć i innych kwestiach. Niezależnie od tego czy wniosek Muzeum dotyczył spraw fundamentalnych (przedłużenie dzierżawy terenu, na którym stoi ekspozycja), czy drobnych (wydanie wjazdówek dla pojazdów Muzeum obsługujących badania archeologiczne) odpowiedź Miasta była odmowna, bądź nie było żadnej odpowiedzi. Jedyny wyjątek stanowiło zezwolenie na prowadzenie badań archeologicznych, cofnięte zresztą bez merytorycznego uzasadnienia. Czy taki właśnie dialog w sprawie przyszłości Westerplatte proponuje p. prezydent władzom Rzeczypospolitej? Jak wskazano w uzasadnieniu projektu ustawy będącej od paru dni przedmiotem zainteresowania mediów i opinii publicznej, Westerplatte nie jest obecnie w kondycji na jaką zasługuje miejsce, które powinno być wizytówką polskiej opowieści o bohaterskiej historii Narodu. Stan ten, trwający od dziesięcioleci musi ulec jak najszybszej zmianie i żadne względy partykularne czy lokalne nie mogą stawać temu na przeszkodzie. dr Karol Nawrocki
  23. Nam? Jesteś w kilku osobach? Masz problem, to chciałem pomóc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie