Skocz do zawartości

ptasznik

Użytkownik forum
  • Zawartość

    2 862
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez ptasznik

  1. Natłok danych z różnych źródeł pomieszał mi w głowie.? Prototyp 1969, produkcja 1973 (też mi się zdawało, że 1977, może dlatego, że jakoś tak wtedy zobaczyłem go pierwszy raz zaparkowanego na mieście, ale nie pytajcie czy miał numery wojskowe, cywilne, czy próbne) po zakończeniu badań kwalifikacyjnych. Homologacja na zlecenie FSC na przełomie 76/77 mogła więc wynikać z czego innego. Nie wiem czego. 1977 to rozpoczęcie produkcji przez JZS cywilnego warsztatu Jelcz 713 (Star 266 + N-541), co nie znaczy że nadwozie N-541 (czyli N-117 zunifikowane dla 660 i 266) w wariancie wojskowym nie było montowane. Jako ciągniki artyleryjskie jak najbardziej, chociaż jeszcze z początkiem 1985 nie do końca. Star 660 był produkowany do 1983, cywilny warsztat Jelcz 574Z (Star 660 + N-117) był w ofercie JZS do 1984 roku
  2. Na biało, to jednostka hydrograficzna była.
  3. ''Chodkiewicz'', a skośnie od strony rufy ??? ?
  4. ''Horodyszcze'', ''Warszawa'' i ???
  5. Co nam mówi numer 277 na wieży ?
  6. Artykuł jest datowany na grudzień 2012, tym czasem książka opisująca nadwozia (także) ukazała się w 2010 roku, a do produkcji Sarna I ''przyznaje się'' Autosan.
  7. Autor artykułu w sieci pisze
  8. przy jednoczesnym braku gdziekolwiek jakichkolwiek informacji by w Sanoku produkowano od 1974 roku jelczańskie nadwozia N-117 jako Sarna I na samochód Star 660.
  9. jednak po wpisaniu >> sarna II << można znaleźć
  10. Ja wiem, że w sieci istnieje artykuł
  11. Na 660 i 266 były, zunifikowane, tyle że jednak nie 117. N-541 to właśnie zunifikowane nadwozie zarówno na Star 660 jak i na Star 266, produkowane od 1977 roku. Na rynku cywilnym występowało na samochodzie Star 266 jako warsztat naprawczy Jelcz 713, pod koniec produkcji jako Jelcz WN 713. Wyposażenie jak warsztat naprawczy Jelcz 574 Z, czyli nadwozie N-117 na samochodzie Star 660. Produkowano również warsztat naprawczy Jelcz 713 II, czyli wolnostojące nadwozie warsztatowe. Jelcz 716 zaś, to wariant Jelcz 713 budowany dla Libii.
  12. ptasznik

    Pandemia

    Szeby nie było wontplifośći
  13. Gdy kupujesz książkę i w opisie nad zdjęciem czytasz - ''... trzy poniemieckie torpedowce zakupione w Finlandii ...'' Bezcenne.
  14. W tym roku nie zostałemwdomu i mimo obaw o otaśmowanie wszystkiego udałem się z miarką i pomocnikami do placówki. W miejscu gdzie stały pustka. Przeniesione w cichy zacieniony zakątek i ustawione obok siebie, o jakieś dwa metry od siebie. Znowu to wrażenie, że są inne. Dostęp swobodny. Pomijając to że M30 ma tutaj koła oryginalne, a D1 już od Stara to reszta układu jezdnego jest w obu taka sama. Taka sama jest długość ogonów i szerokość tarczy ochronnej. Tyyyle lat w błędzie. Przepraszam.
  15. Oba wzory co prawda występowały w jednostce w tym samym czasie, ale nie obok siebie. Znaczy się co prawda park I i III da był wspólny, ale tam kręcili się kierowcy i co najwyżej ogniowcy. Na czas działoczynów były wywlekane na plac przed budynkiem koszarowym, ale to był inny plac niż I i II da. W czasie ''przejść'' szły na malarnię również dywizjonami i dzieliło je te dziesiąt metrów. Zbytnia ciekawość nie była wskazana gdyż mogła wywołać czyjąś ciekawość. Wiadomo o co chodzi. Wielka lufa z hamulcem wylotowym, wielki zamek i pierwotnie większe koła (od haubicoarmaty) sprawiały wrażenie potęgi i inności D1 w porównaniu do M30. Do tego pewnie przerośnięte ego spowodowane wyjątkowością tego ustrojstwa, poparte mizerią materiałów, zrobiły co zrobiły.
  16. Transporter polarników ?
  17. ? Ktoś się nieźle zabawił zdjęciem Stuga z Paroli.
  18. Pięknie. N 117 AUM.
  19. Ta instrukcja jest mi znana. Swego czasu na portalu aukcyjnym sprzedawano i kupowano elementy tego zestawu. Myślałem że ktoś coś składa i na jakimś zlocie militarnym pokaże się Autosan sanitarny. Niestety nic takiego w relacjach nie wyśledziłem. Widocznie ktoś potrzebował rurek jako słupki pod pomidory. ?
  20. Autosan N 113 WT (wypadowo-transportowy).
  21. N-117 A i N-117 AU I, określane skrótowo jako jako N-117 A, dla Star 66/660(M1) N-117 AU II określane skrótowo jako N-117 AU dla Star 25 LS Oba o ogrzewaniu piecykowym. N-117 AUM o ogrzewaniu klimatyzatorem. Używano klimatyzatorów 6BON3 z CSSR i OETF8 z DDR. Służyły nie tylko jako nagrzewnica, mogły pracować w lecie ''na zimno'' jako wentylator. Szersze zastosowanie nadwozia dopiero od montażu na Star 660(M2) posiadającym elektrykę z III stopniem ekranowania.
  22. To taka pozycja po trochu o wszystkim co było i czego nie było.
  23. I to jest bardzo ciekawy materiał. A w tej instrukcji 117 są może jeszcze jakieś zdjęcia lub rysunki ?
  24. Kto budował te Sarny I ? Raz piszą że seryjne, a innym razem że był tylko prototyp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie