Czepiali się wszyscy K9 a tutaj jest większy skandal:
Na stronie DSCA zawisło nasze zapytanie o zakup radiostacji z amerykańskiego Harrisa w tym radiostacji plecakowych (AN/PRC-117) i doręcznych (AN/PRC-152, AN/PRC-163).
Część prawdopodobnie jest dla Specjalsów a część do...Wisły.
Może ktoś mi wyjaśnić czemu kupujemy za prawie miliard PLN (max wartość 255 mln USD) radiostacje w USA skoro gdyński Radmor produkuje takie same, polskie i z krajową kontrolą COMP@N zaś w Ożarowie robi PERAD 6010?!
Tak zaraz ktoś napisze że te PRC-177 to pewnie G z kanałem UHF Sat i dlatego. Słodko, ale 98% ich funkcjonalności mają polskie Compa@ny z RADMORu a do tego w kraju jest kontrola produktu, serwis, części, obsługa, szkolenie itp. Czyli to co decyduje o 80% kosztów Life Cycle Cost.