Niewielki dołek, trochę gruzu. Sygnał na dyskryminacji, więc coś większego. Na 30cm spora ale cienka blacha, a pod nią jakby pusto(specyficzny dźwięk po uderzeniu). Pewnie siakaś skrytka! Znalazłem koniec blachy i lekko podniosłem, ale widzę małego bączka/ trzmiela jak zwał. Czekam, nie przeszkadzam, zaraz poleci....spod blachy szybko wylatują jeszcze trzy sztuki. Oddaliłem się.