Skocz do zawartości

balans

Użytkownik forum
  • Zawartość

    8 585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Zawartość dodana przez balans

  1. Akurat to dotyczy wszystkich religii, nie tylko tej narodu wybranego...
  2. Może i tak, ale była też klauzula, że amerykański rząd ewentualne przyszłe roszczenia, bierze na siebie.
  3. I tak i nie. Bo ilu obywateli amerykańskich posiadało w II RP majątki i firmy? Podejrzewam, że niewielu, w zdecydowanej większości zapewne chodziło o osoby, które dopiero po emigracji uzyskały amerykańskie obywatelstwo. Do tego Gminy Żydowskie odzyskały cały swój majątek, jaki posiadały w Polsce przed wojną. Pozostaje kwestia tzw. mienia bezspadkowego, które z mocy prawa przechodzi na skarb państwa. I tu nas chcą poczesać.
  4. Tylko wtedy wyceniali nas za tzw. mienie bezspadkowe na 60 mld dolarów i nawet prawicowy AWS chciał im płacić, tylko Kwaśniewski zablokował ustawę o zwrocie mienia. Obecnie to już się zrobiło z tego podobno 300 mld dolarów. Co ciekawe, to to, że pewnie połowa polskich Żydów mieszkała wówczas na terenach obecnej Ukrainy, Białorusi i Litwy i jakoś nie słyszałem aby od tych krajów dopominali się kasy. Ani nawet specjalnie nie wypominają im udziału w holocauście, a na Ukrainie i Litwie nieźle ich rezali miejscowi. Aby było ciekawiej, to Gomułka w 1960 roku podpisał umowę indemnizacyjną z rządem USA, na mocy której Polska spłaciła żydowskie roszczenia [ostatnia rata w 1981 roku], a w zamian rząd USA zobowiązał się wsiąść na siebie wszystkie przyszłe roszczenia wobec naszego kraju. Ale najciekawsze w tym wszystkim jest to, że Niemcy wypłaciły Żydom gigantyczne odszkodowanie, oceniane na 60 mld marek, za wszystkie szkody jakich Żydzi doznali podczas wojny, ale pieniądz widocznie nie śmierdzi...
  5. Nasi by pewnie latali, ale amerykański urząd od lotnictwa nie pozwala. A nie pozwala, bo Boeingowi w pogoni za zyskiem wyszedł bubel - zbyt ciężkie silniki spowodowały utratę stateczności, co starano się uratować automatycznym, komputerowym system wyrównywania lotu, który też się okazał bublem. Ale to temat nie na ten wątek.
  6. Nie wiem o jakim moim "ulubieńcu od przekształceń" piszesz, bo ja mam kilku z lat 90-tych, których chętnie bym widział w kamieniołomie, przykutych łańcuchem do taczek, a pracujących na zasadzie "nie pracujesz - nie jesz" A odnośnie PO, to z neoliberałami nie miałem nigdy nic wspólnego, a wręcz przeciwnie, bo serdecznie ich nie trawiłem. Czy chcieli sprzedać lasy aby spłacić Żydów? Tego nie wiem, tym bardziej, że jeszcze wtedy Amerykanie nie wymyślili 447. Wiem natomiast, że starali się sprzedać wszystko, co jeszcze zostało po komunie do lunięcia, a co nie udało się zniszczyć i rozgrabić w latach 90-tych. Podobnie zresztą jak ich poprzednicy z prawicowego AWS-u.
  7. A co my mamy do gadania? Tyle co Żyd za okupacji na Gestapo. Przyjdzie polecenie, bo jak nie to sankcje - nasi staną na baczność i powiedzą tylko Tak Jest. Ewentualnie najbardziej gorliwi zapytają: Co możemy jeszcze dla Wielkiego Wuja zrobić...
  8. Nie wypowiadałem się w tym wątku, a więc aluzji nie poniał... Ale jak już zostałem wywołany do tablicy, to się wypowiem. Najpierw należy sobie odpowiedzieć na proste pytania - kto rządzi światem? Ano rządzi USA [chociaż ostatnio mają wyraźnie z górki]. A kto rządzi USA? Ano USA rządzą Żydzi. A jaka w tym wszystkim jest rola Polski? Ano Polska na własne życzenie stała się WASALEM USA. A dlaczego Polska się stała wasalem USA? A bo nasi durni politycy wymyślili sobie, że jak się przykleimy do USA jak do okrętu, to staniemy się automatycznie regionalnym mocarstwem - kontynuatorem polityki jagiellońskiej. Swoją drogą niezłe jaja z tą "mocarstwowością" bez własnego przemysłu, własnego kapitału i własnych technologii [technologię zbijania palet drewnianych pomijam]. A ponieważ nikt nie szanuje wasali, to tak przy okazji staliśmy się pośmiewiskiem całej Europy, a i USA też nas nie szanuje. A jak to się ma do tematu wątku? Ano tak, że z amerykańskimi Żydami jeszcze nikt nie wygrał - my tylko kupujemy sobie czas, przepłacając miliardy dolarów za zabawki dla wojskowych od Wielkiego Wuja, ale prędzej czy później od JUST Act 447 nie uciekniemy...
  9. Już całkiem nam się posypało lotnictwo - z 48 F-16 w stanie lotnym jest w najlepszym przypadku 20% [brakuje części zamiennych, techników i pilotów], niemodernizowane Su 22 nadają się praktycznie tylko do podtrzymywania nawyków pilotów, bo ich wartość bojowa jest prawie żadna, a z MiG 29 jest jeszcze gorzej, bo nie dość, że po zerwaniu współpracy z producentem są w stanie katastrofalnym, to jeszcze piloci po półrocznej przerwie stracili uprawnienia do latania na tym typie samolotu. A my dalej wymachujemy szabelką i śnimy o 1000 razy bardziej skomplikowanych i kosztownych w obsłudze F-35... https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/mysliwce-mig-29-uziemione-wszyscy-piloci-stracili-uprawnienia/3bc5bb6
  10. Szukają bomby? Niezłe jaja...
  11. Powinni posadzić brzozę podobnej średnicy co ta w Smoleńsku, wsadzić do samolotu tych wszystkich bajoków z podkomisji, dobrać jeszcze na pasażerów najbardziej fanatycznych wyznawców religii smoleńskiej, wystartować, a następnie ostro podchodząc do lądowania, wyrżnąć skrzydłem w tą brzozę. Może wreszcie wtedy w Polsce zacznie być trochę normalniej?
  12. balans

    Ersatz WOT

    Bardzo dawno temu, gdy byłem bardzo młody, też się bawiłem w "wojnę" i "partyzantów" [niektóre elementy wyposażenia były trochę inne, bo pamiętały II WŚ], ale całość przypominała te obecne podchody. Czy to znaczy, że byłem prekursorem WOT w tym kraju?
  13. Znowu myśliwi upolowali "dzika" https://wiadomosci.onet.pl/kraj/w-lesie-w-okolicy-dabrowna-znaleziono-zubra-z-odcieta-glowa/fm2t56m
  14. Z 32 w stanie lotnym będą 2-3 sztuki i to jak dobrze pójdzie, a więc prawdopodobieństwo wypadku raczej niewielkie...
  15. balans

    Ersatz WOT

    Albo na dworcach jak we Wrocławiu, będziemy mogli odtworzyć pociągi pancerne.
  16. Retusz zdjęć zamieszczanych w ówczesnej prasie, nie jedną sylwetkę samolotów i nie tylko, zniekształcił...
  17. balans

    Ersatz WOT

    No nie wiem, czy akurat to co najbardziej potrzebne jest w powiatach, to są strzelnice. Tym bardziej, że koncepcja obrony w oparciu o "partyzantów" z WOT, w kraju gdzie zupełnie nie ma do tego głębi operacyjnej, jest sama w sobie kuriozalna. Może niech się w końcu armią zajmą, bo jej sytuacja jest wręcz katastrofalna, a MON wydaje miliony na coraz bardziej głupie inwestycje [ostatnio miliony poszły na kontenerowe kancelarie tajne i ślepą amunicje do armat salutacyjnych]. Gdy w tym czasie nie ma pieniędzy na buty, mundury, kamizelki czy nowoczesne hełmy dla wojska, o noktowizji już nawet nie wspominając.
  18. balans

    Ersatz WOT

    W tym miejscu chciałem jedynie zauważyć, że o "gówno-żarciu" pierwszy się wypowiedział kol. vis1939. Ja do Jego wypowiedzi odniosłem się dosłownie w dwóch zdaniach. Na co niejaki @Koloman wstawił cały referat na poziomie tego, co uczyli do niedawna w gimnazjach. Do tego wszystkiego, jak przystało na młodego, fanatycznego hunwejbina, na koniec wysłał mnie do Korei Północnej. I stąd wzięła się moja odpowiedź, na te jego wypociny, która oczywiście był w tym temacie OT. Tym bardziej, że ten cały WOT i bez tego jest w samym zamyśle na tyle operetkowy, że OT nie wymaga...
  19. balans

    Ersatz WOT

    Tak to jest wdać się w dyskusję z Gimazom, do tego temat zupełnie OT, ale odpowiem. Ja pod względem jedzenia najlepiej wspominam lata 70-te. Nie było problemów z kupnem PRAWDZIWEGO mięsa i wędlin, a do tego jeszcze te kurczaki z Węgier, karmione na kukurydzy. Kolejki były tylko na święta - za karpiem i szynką. Zaopatrzenie zaczęło się psuć pod koniec tej dekady [światowy kryzys związany z wojną naftową]. Pojawiły się wtedy sklepy komercyjne, w których sprzedawano lepsze wędliny i mięso po wyższej cenie. Natomiast zupełnym kłamstwem jest to, że mięso sprzedawano za dolary. Za dolary w Pewexach i Baltonie była tylko konserwowa szynka "Krakus" [dzisiaj też taką można kupić, ale to już nie ta szynka]. Odnośnie parówek i papieru toaletowego, to gościu za ten numer dostał czapę i to jeszcze za Gomułki. Katastrofa z zaopatrzeniem nastąpiła w 1981 roku, gdy to Solidarności udało się rozwalić cały system. To z tego powodu pojawiły się kartki, ale na te kartki i tak spożycie wołowiny było dużo większe niż obecnie, no i ceny nie były kosmiczne, a mięso nie było faszerowane solanką i chemią. A jak ktoś miał większą imprezę [wesele, chrzciny itp], to i tak jechał do chłopa na wieś i kupował prosiaka i życie towarzyskie kwitło, nie to co obecnie. Odnośnie sklepów "za żółtymi firankami", to każda władza dba o swoich Pretorianów. Wtedy wystarczało dać im tanie żarcie w tzw. konsumach, czy jak to się tam wtedy nazywało, a obecnie to są ekstra premie i awanse. I jeszcze jedno - dlaczego wysyłasz mnie do Korei Północnej, która od lat jest gnębiona amerykańskimi sankcjami i ma porypanych przywódców, a nie do Chin, gdzie też jest komunizm. Swoją drogą, to mogłem w stanie wojennym wyemigrować do dowolnego, zachodniego kraju, jak to zrobiło wtedy kilku moich znajomych z Solidarności, a tego nie zrobiłem, bo uważałem, że moje miejsce jest tu nad Wisłą. Pewnie głupio zrobiłem, ale tak byłem wychowany.
  20. balans

    Ersatz WOT

    A co miał dowódca zrobić? Jeszcze by mu się partyzanci z wyciętego lasu pogniewali i poszli do domu... P.S. Wszędzie teraz jest gówno-żarcie. Standard to chemia, solanka, mom i politura. Prawdziwe jedzenie skończyło się wraz z komuną. Kto nie miał okazji skosztować tamtej szynkowej, albo nawet zwyczajnej upieczonej nad ogniskiem, niech żałuje.
  21. balans

    Ersatz WOT

    Yeti przesadzasz, bo to były ćwiczenia - partyzanci z WOT mieli odbić knajpę, w której znajdował się sztab rosyjskiego korpusu pancernego. Zadanie partyzanci wykonali wzorowo, sztab został zlikwidowany. Straty po stronie partyzantów znikome [złamany paznokieć żołnierki].
  22. I tak daleko nie uciekniesz. Za służbę w czerwonym harcerstwie, dosięgnie cię surowa ręka sprawiedliwości ziobrowej!
  23. Padło kilkadziesiąt argumentów, do żadnego się nie ustosunkowałeś, tylko rzucasz hasełko o "zainfekowanych umysłach". Ale gimbaza już tak ma - kto nie z nami ten wróg! Ale uważaj, bo sam się tu przyznałeś, że gdy "wyklęci" walczyli o Polskę Pana, Wójta i Plebana, to Ty w tym czasie działałeś w czerwonym harcerstwie, a takim mają zabierać emerytury w ramach dezubekizacji. I bardzo dobrze ;-]]]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie