Skocz do zawartości

balans

Użytkownik forum
  • Zawartość

    8 585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Zawartość dodana przez balans

  1. Po pierwsze, to na zasiadanie w Radzie powinien być rozpisany konkurs, a głównym kryterium powinien być dorobek naukowy kandydatów. A po drugie, to PiS nie odpuści bo wszędzie wstawia swoich "Obajtków". Oni już tak mają, bo państwo traktują jak swój prywatny folwark. A dla obywateli żeby cicho siedzieli, to mają kij w postaci pałek teleskopowych i marchewkę w postaci 500+.
  2. Myślę, że AM ma mocne kwity na kumpli z partii, którzy się go wyraźnie boją, a miał okazję je zebrać. To dlatego pozwolono mu zachować do dyspozycji rządową limuzynę i obstawę Borowców i to pomimo tego, że zapewne nawet już Jarek ma poważne wątpliwości odnośnie "rewelacji" jego tzw. Podkomisji. A o wcześniejszym zniszczeniu naszego wywiadu i kontrwywiadu, oraz ośmieszeniu wojska Misiewiczami już nie wspominając. Swoją drogą ciekawe jest jakie kwity na nasze obecne Biuro Polityczne posiada Waszyngton, że nasi robią im laskę już całkiem na kolanach...
  3. Tu jest pełny tekst na temat; jak w naszym bantustanie łamie się obowiązujące w lotach HEAD przepisy i procedury. Jak nie wyciąga się wniosków z poprzednich katastrof, jak wielka jest arogancja polityków i jak tuszuje się takie sprawy. https://wiadomosci.wp.pl/ujawniamy-oto-jak-tuszowano-incydent-z-udzialem-prezydenta-dudy-6630853453376352a
  4. Dalej się łamie procedury w lotach z VIP-ami. Znowu Ruscy będą winni? https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/incydent-z-udzialem-prezydenta-marcin-kedryna-nie-bylo-zadnych-naciskow/fstlbf1,79cfc278
  5. No to gdzie można się z tymi wynikami badań, "których nie można podważyć" się zapoznać? No i na jakiej podstawie doszli do wniosku, że doszło do wybuchów na pokładzie Tupolewa, skoro nie badali szczątków samolotu, które się zachowały.
  6. Polska strona jedynie streściła w artykule amerykańska stronę, a jaką to doczytaj.
  7. Proszę bardzo, a co do reszty uwag wypowiem się nieco później. https://www.google.com/url?esrc=s&q=&rct=j&sa=U&url=https://www.bankier.pl/wiadomosc/Od-2001-roku-operacje-wojskowe-USA-kosztowaly-4-3-biliona-dolarow-4031472.html&ved=2ahUKEwj094GV5YrwAhXYg_0HHTYKDmAQFjADegQIAxAB&usg=AOvVaw3kizia9FZz6fZQZ8HEPOFN
  8. Nie sądzę aby tu wpadli, bo prawie nic nie mamy swojego, żeby mogli to zagrabić. Ale obawiam się, że jak Amerykanie coś wymodzą, aby nie dopuścić do sojuszu UE-Rosja, to jako kraj buforowy możemy nawet stać się atomową pustynią, bo mamy bardzo wygodne położenie do wymiany ciosów i to z obu stron. I nikt po nas nie będzie płakał.
  9. Ja Rosji wcale nie bronię, bo jako mocarstwo mają swoje własne interesy, które zresztą kolidują z interesami supermocarstwa [jeszcze] USA. Ale uważam, że w naszym interesie nie jest wkładanie palców między drzwi w cudzym interesie, bo wcześniej lub później, ktoś nam je przytrzaśnie. A za Katyń przeprosił nas zarówno Jelcyn jak i Putin, i to pomimo tego, że ci co podpisali się pod rozkazem zamordowania internowanych polskich oficerów, w zdecydowanej większości nie byli Rosjanami. Widzisz różnicę?
  10. Kilka zdjęć kogo bronicie tu na forum, bo obraz dużo bardziej przemawia niż tysiąc słów. A ponieważ za ludobójstwo na Polakach nie przeprosili i się nie pokajali, to nie jest europejski kraj, tylko dalej Dzikie Pola.
  11. "ny" to chyba w jidisz?
  12. Wcześniej będzie wojna USA-Chiny, a Rosja będzie wtedy przysłowiowym języczkiem u wagi...
  13. Rosja paść już miała 6 lat temu i jakoś nie padła, a nawet ma niewielki bo niewielki ale jednak wzrost PKB. I rosyjski przemysł też się jakoś ma, bo zachęcają obywateli dawnych republik do emigracji zarobkowej do siebie.
  14. Rosja nie jest naszym sojusznikiem, więc ch** nas ich bieda obchodzi. USA jest naszym sojusznikiem, więc poszukaj sobie "bieda i konflikty społeczne oraz rasowe w usa", po upadku klasy średniej w tym kraju.
  15. Wstawiam ponownie żeby było wiadomo czego dotyczyły ostatnie posty. A pożytecznych idiotów i trolli niestety w naszym bantustanie nie brakuje.
  16. Jak się zabiera głos w jakiejś sprawie, to czasem warto sprawdzić co się pisze aby się nie ośmieszyć. Ja sprawdziłem i bez trudu znalazłem informację, że wojny prowadzone przez USA od 2001 do 2017 roku kosztowały amerykańskiego podatnika 4,3 biliona dolarów [biliona w znaczeniu europejskim, a nie amerykańskim]. A szacunkowy koszt wojen [przede wszystkim Irak i Afganistan] z uwzględnieniem kolejnych 2 lat może wynieść nawet 6 bilionów dolarów. To dlatego wojny obecnie są nieopłacalne, bo dużo taniej wychodzi podporządkowanie sobie jakiegoś kraju za pomocą kredytów i manipulacji stopami procentowymi i odsetkami. A odnośnie naszej polityki, to mamy tu szukanie sobie wrogów blisko, a przyjaciela baaardzo daleko. Zapominając przy tym, że jesteśmy buforem w strefie ewentualnego zgniotu i jako pionek możemy zostać poświęceni w globalnej grze supermocarstwa i zwyczajowo najbardziej oberwiemy.
  17. A już miałem nadzieję, że usłyszę jakieś argumenty obalające to co napisałem. No i znowu kicha, bo zamiast merytorycznych argumentów produkujesz tylko jakieś prymitywne insynuacje. Ale tak to jest, jak Historię traktuje się jako narzędzie pseudo patriotycznej propagandy, a nie postrzega się jej przez złożoność dziejów, bo tylko wtedy historia może czegoś nauczyć. I jeszcze jedno - skoro taki wielki obrońca neo-banderowców jesteś, to zaciągnij się do nich na ochotnika i walcz o ten Donbas, zamiast uprawiać tu prymitywną propagandę. No chyba, że wojsko widziałeś tylko w telewizji, a mocny jesteś jedynie w gębie...
  18. Do Afganistanu weszli jeszcze za Sowieta. Zresztą podczas ich okupacji przynajmniej afgańskie kobiety przez jakiś czas miały cywilizację, bo w miastach ubierały się wtedy po europejsku, mogły pracować a nawet studiować. A podczas obecnej, amerykańskiej okupacji, na ulicach mogą się pokazać tylko w burkach. Oto jaką im Amerykanie "wolność" zafundowali ! Aby było jeszcze śmieszniej, to na 20 letnią okupację Afganistanu Amerykanie wydali kilka ładnych bilionów dolarów, a teraz będą już niedługo nawiewać z podkulonym ogonem z tego kraju... A odnośnie Gruzji, to Rosja tylko obroniła Osetię, po bandyckim [ostrzał w nocy Gradami osiedli mieszkaniowych] napadzie Gruzinów na ten kraj. Natomiast w Syrii znaleźli się na zaproszenie tamtejszych władz i w ostatnim momencie uratowali syryjskich chrześcijan jazydów, szyitów i innych, od okrutnej śmierci z rąk fanatycznych islamistów wspieranych przez USA i Saudów. Natomiast na Ukrainę nie weszli, bo Rosji nie jest stać na utrzymywanie bankruta. Odebrali sobie tylko Krym, który i tak nigdy nie był ukraiński, no i wspierają w Donbasie tych, którzy nie godzą się na życie w państwie, które gloryfikuje banderyzm.
  19. Ja mściwy nie jestem, tylko czasem pamiętliwy. A Ruscy nie mają najmniejszego powodu aby do nas wkraczać, bo to już nie te czasy, gdy o mocarstwowości jakiegoś kraju decydowała ilość poborowych i chłopów pańszczyźnianych. Ja zdecydowanie bardziej obawiam się twoich ziomali, którzy w ramach 447 puszczą nas nie tylko z torbami, ale zupełnie boso...
  20. Ale nie robił za pomocą młotka i gwoździa "orzełka" na czole polskich dzieci, ani nie przybijał ich żywcem do wrót od stodoły...
  21. Może dlatego, że Ruscy nie nabijali niemowląt na sztachety w płocie?
  22. Ja tam wojny nikomu nie życzę, nawet banderowcom. Tym bardziej, że los i tak ich już ukarał za ludobójstwo na Polakach coraz większą biedą i brakiem perspektyw na lepszą przyszłość. Z drugiej strony patrząc, to dopóki mają zajęcie na wschodzie, to jakby mniej upominają się o Zakierzonie, czyli o 19 naszych powiatów, w tym takie miasta jak Lublin, Chełm czy Przemyśl. PS. A prymitywne złośliwości pod moim adresem będą ci zapamiętane...
  23. @takafura, Twoi ukochani banderowcy [to nie jest obraźliwe, bo od 2014 roku na UPAinie obowiązuje państwowy kult Bandery i UPA] do dziś nie przeprosili nas za wyjątkowe okrucieństwo na bezbronnych Polakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. A wręcz przeciwnie, bo plują nam w twarz, że nic takiego nie miało miejsca, a jeżeli nawet to nasza wina. A Ty twierdzisz, że nie plują, tylko deszcz pada... A odnośnie obecnej sytuacji, to banderowcy szykowali się, przy wsparciu USA oczywiście, do ataku na Donbas, ale Ruscy się połapali i dali do zrozumienia, że taki atak potraktują na poważnie jako atak na rosyjskich obywateli i grubo przywalą w odpowiedzi, no i Amerykanie wymiękli. A przy tym wszystkim to tak naprawdę nie o Donbas się rozchodzi, bo nikt go nie chce, ale o sprowokowanie kolejnych sankcji na NS 2, który jest już na ukończeniu, a to oznacza, że UPAina [do 2014 roku Ukraina] straci główne źródło dochodów, a przy tym już obecnie jest bankrutem. Nic lepszego zresztą UPAiny nie czeka, bo karma za zbrodnie na Wołyniu ich dopadła...
  24. Jeżeli naprawdę chcemy zrobić dobrze Hegemonowi, to powinniśmy zakupić lotniskowiec i wysłać go w okolice Tajwanu.
  25. Problem jest w tym, że AM uprawia publicystykę za nasze pieniądze, a tak przy okazji ośmiesza naszą republikę bananową.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie