MarekA

"Pod tym względem ukraiński atak po raz kolejny ujawnia słabość Rosji. I ujawnia paradoks: im mocniej Rosja zostanie uderzona militarnie, tym bardziej powściągliwa będzie jej odpowiedź."

To nie jest źle. Zaczynam wierzyć, że trafili w 41 samolotów. Część z nich to najpewniej maszyny niezdolne do lotu. Ich trafienie ma jednak ogromny efekt propagandowy. Potęguje skale ataku.

No więc tak: wg. ruskich. Tłumaczenia google "NYT: Atak na rosyjskie lotniska obnażył pietę achillesową Ameryki" https://topwar.ru/265740-the-new-york-times-ataka-na-rossijskie-ajerodromy-obnazhila-ahillesovu-pjatu-ameriki.html Więc nie będzie pracy dla tego latającego śmigłowego anachronizmu. Tu-95 służył jako tarcza kraju bez użycia bojowego przez sześć dekad, więc co możemy teraz zrobić... A fakt, że nasi sąsiedzi nad nimi pracowali - będę szczery, gdyby przeszli przez pułki bombowców z Su-34 w ten sposób, byłoby to bardzo zauważalne. I cztery 95-tki... Niech się tam, na Zachodzie, cieszą, licząc, jak bardzo nas osłabili. Właściwie wcale nas nie osłabili. Ten samolot nie jest do współczesnego konfliktu militarnego. Tak, musi być porządek w ochronie i obronie lotnisk, służby nadzoru muszą obserwować, piloci muszą latać, a kontrwywiad nie może dopuszczać do takich incydentów. https://topwar.ru/265700-ne-plach-o-nem-poka-on-zhivoj.html

Z dronowania ruskich bombowsów https://x.com/i/status/1930257906504482994

Na czym polega problem z wyposażeniem śmigłowców w system wykrywania dronów i ich oślepiania laserem? Nie tylko w w powietrzu ale i na ziemi (pod warunkiem podłączenia zewnętrznego źródła zasilania)?

Jeden TIR jeszcze jedzie

Teraz czekamy na jesienne sztormy https://x.com/bayraktar_1love/status/1929868629996093828

Dron by w cokolwiek trafić musi "widzieć" cel. W przypadku naszych Apaczów może być z tym problem. Chyba że system oślepiający pociski naprowadzane na podczerwień nie będzie w stanie oślepiać dronów, w co wątpię.

Tyr tyra, plakaty Nawrockiego zwija

Mi nie przeszkadza to że go nie ma. Nowy prezydent zostanie wybrany jednogłośnie, tj jednym głosem przewagi nad przeciwnikiem.