beaviso Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Tym razem nie dopisało Mu szczęście... Wielka szkoda.A na marginesie - może otworzy to oczy paru krzykaczom, którzy uważają bojowników irackich za walczących o wolność... Za kogo w tym kontekście uznają zatem zabitego dziennikarza? Za okupanta?
random Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 ['][']['].... wielka szkoda i ból, gdy odchodzą ludzie wartościowi...
Ja Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Wielka tragedia dla jego rodziny . Zginął jeden z najlepszych polskich korespondentów wojennych . [']['][']['][']['][']['][']PsNiektóre komentarze na w/wym stronie są po prostu żałosne . Niech im ręce uschnął za to co napisali .
Gość Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Kondolencje dla Jego najblizszych. Zginął jeden z ludzi,dzięki którym zwykli ludzie mogli sie przekonac jakim piekłem jest prawdziwa wojna. Szkoda,wielka szkoda. ['][']['][']['][']['][']['][']
Domino(*) Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Dziwny jest ten świat, gdzie jeszcze wciąż człowiekiem gardzi człowiek..." | | [ ] [ ]Najszczersze kondolencje rodzinie...Tam gdzie jest teraz nie ma przynajmniej wojen, nienawiści i śmierci. Pzdr
TYmon Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Wyrazy wspułczucia dla rodziny...zginoł jeden z tych co potrafi wywalczyć słusznośc słowami, pozostanie w pamięci nas wszystkich .....:([']
Gość Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Kurde to wszystko przez tą pomoc .... przecież mozna było w inny sposób irakijczyką pomóc :( :( niedługo zacznie się WWIII .......ale będzieę :(:(:(:(::(:)):):))):
Romo Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Głębokie wyrazy współczucia ,kolega powyzej miał rację Dziwny jest ten świat......." naprawde trudno mi w to uwierzyć.....Romo
danieloff Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Dziennikarz ryzykuje tak samo jak żołnierz, a informacja jest cenniejsza niż ropa... Zginął wykonując swoją profesję. Był fachowcem, ale tacy też giną.Na pewno długo będę Go pamiętać.Daniel
Romel79 Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Nie zapominajmy o tym że są dwa ciała , zginoł również jego mniej znany kolega, montarzysta Mounir Bouamrane[']['][']
Gross Born Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 To się wcześniej czy później musiało skończyć jakąś tragedią. Z tymi brudasami niema się co cackać wykończyć to podludzie i do piachu,szkoda że musiało paść akurat na Waldka, niechaj ziemia będzie mu lekką.
Gambit Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 My też kiedyś byliśmy podludźmi" dla innych... Niewinni Niemcy ginęli z Polskich rąk... Pamiętaj o tym, nie tędy droga... Milewicz właśnie chciał nam to pokazać, żebyśmy zrozumieli... ich życie... i dlaczego to robią... nie przekonać do tego... pokazać...
Gość Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Waldek był moim idolem korespondenta wojennego, zawsze z wielką uwaga słuchałem jego informacji bo były oryginalne, swego rodzaju nie powtarzalne mimo tak wielu korespondentów w POLSCE. Miał pecha w dzisiejszym dniu ale i mial dzien sewgo tryiumfu choc po swojej smierci, zawsze pozostanie w sercach POLAKÓw jako JEDEN niezapomniany korespondent wojenny który angarzował w to całe swoje serce i czas, często z dala od największego skarbu jakim jest własna rodzina !!!! WALDEK ZROBIŁEŚ DOBRĄ ROBOTĘ !!!!!CHWAŁA CI ZA TO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gość Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 I jeszcze jedno co to za ''bohateroie '' którzy atakują bezbronnych dziennikarzy, którzy niejako mówią o nich samych czyli o ''bojownikach allacha'' !!!!! To żałosne !!!!! Inaczej nie umię tego wyrazić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Romel79 Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 nie zapominaj że to tylko jakaś garstka szalonych fundamentalistów islamskich robi takie tam zamięszanie , bo zdecydowana większość społeczeństwa jest przeciwna temu co się tam dzieje. W większości to tam żyją mili ludzie , tacy sami jak u nas .pozdrRomel
Indian Chief Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 To prawda że świat jest dziwny... Taki głupi żart Boga...Tragedia dla jego rodziny, tragedia dla tych którzy go podziwiali...jednak ta wojna jak każda jest tragedia tylko my o tym zapomnieliśmy. Nie można pozwolić aby tysiące śmierci niewinnych ludzi stało się statystyką. Dzisiaj rozpamiętujemy ludzi którzy byli jednymi z milionów którzy poniesli smierć. Pamiętajmy o tych którzy giną po obu stronach ale w przyszłości zapomnijmy o śmierci tych którzy do tej tragedii dali przyczynek. Kolejny mały wzrostem a duży ideą" podpala świat...Nigdy nie byłem zwolennikiem ś.p. Milewicza. Dzisiaj jednak nie powiem o nim złego słowa bo zbliżyłbym się do poziomu tych którzy po 60 latach nadal dzielą ludzi na kategorie. To prawda że ten świat...Kiedy byłem dzieckiem wydawało mi się że istnieje kraj, za morzami w którym chce żyć, pełen ideałów które i my chcieliśmy wyznawać. Dzisiaj już tak nie mysle... bo ten kraj jest toczka w toczkę jak jeden od którego się uwolnilismy. Rosjanie przynieśli nam na bagnetach PKWN a Amerykanie Radę Zarządzająca. Wyzwolili tak samo Irak jak ZSRR nas. Nie wiem czy ś.p. Milewicz chciał nam to przekazać, pozwolic nam zrozumiec bezsens tego co sie tam dzieje ale swoją śmiercią dał temu wyraz.Panie Waldemarze, podróżuj szczęśliwie po niebieskich autostradach i zwróć uwagę Najwyższemu na to co się na Ziemi dzieje, bo on chyba zapomniał o wysłaniu swoich korespondentów.
MK Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Z całym szacunkiem dla ŚP Pana Milewicza, jak bardzo gorsi są torturowani Irakijczycy, że mniej problemu stwarza ujawnienie tej historii niż śmierć reportera?To jest pytanie retoryczne[*][*][*][*][*] - Spoczywaj w spokoju - [*][*][*][*][*]Nie pierwsza to i niestety z pewnością nie ostatnia ofiara...
MK Napisano 7 Maj 2004 Napisano 7 Maj 2004 Dobra, zamieszałem się trochę w tym pierwszym zdaniu, łotefa.I raz jeszcze [*]
sanshin Napisano 8 Maj 2004 Napisano 8 Maj 2004 drugiego takiego to długo sie bezie szukac.dziwny jest ten świat..."pzdrSanshin
bartekl23 Napisano 8 Maj 2004 Napisano 8 Maj 2004 ogromna szkoda... ostatnio odchodzą znani, wielcy ludzie. Zdjecia kamerzysty, ktory przezyl sa straszne...
necroskop Napisano 8 Maj 2004 Napisano 8 Maj 2004 Witam.Właśnie pokazali w TV 1 materiał Milewicza,który kręcił ulice przed zdarzeniem i chwile później, gdy po ostrzelaniu kolega wzioł do rąk kamere. Na uwagę zwraca mały szczegół, otóż to raczej nie jest-był przypadek ich ostrzelania.Jeśli ktoś widział ten materiał to zapewne zwrócił uwagę na otoczenie - oni poruszali sie generalnie w korku samochodowym, droga była zatłoczona w cholere, i akurat ich. Dziwne...PozdrawiamMarek
Peter Napisano 8 Maj 2004 Napisano 8 Maj 2004 Generalnie b. żal mi Waldka. Był jednym z nielicznych dziennikarzy , fanatyków zawodu, których podziwiam. Był fantastycznym facetem bez zadęcia i wielkiego JA. Miał niesamowity dar opowiadania a jednocześnie dystans do tego co robi. I najważniejsze. Nigdy nie popadł w rutynę nie nigdy nie dopadła go tak popularna dzisiaj dziennikarska znieczulica. On autentycznie żył tym co pokazywał i komentował. Nie gniewajcie się na mnie ale to chyba był rodzaj śmierci którego się spodziewał i chyba przewidywał bo kiedyś powiedział , że wyczerpał limit fartu" dla conajmniej trzech korespondentów.Waldek, dobry Bóg wyśle Cię teraz pewnie , żebyś składał Mu relacje z tych miejsc na Ziemi, gdzie ludziom dzieje się krzywda.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.