Skocz do zawartości

Co kryje Wisła pod Modlinem


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 27.09.2024 o 18:33, gacol napisał:

Min 05:00 - 06:50

04.09.1939 r., por. pil. Jerzy Szałowski ze EM 114.  

..P.11 – zetrzelony przez Bf 110 z L(Z)LG 1. Pilot rozbił uszkodzony samolot podczas przymusowego lądowania na łasze wiślanej k. Zakroczymia. Pilot ranny lub poobijany w czasie lądowania..

..Znalazł się w szpitalu w twiedzy Modlin, gdzie później dostał się do niewoli..

IV/1 Dywizjon Myśliwski - Łukasz Łydżba, Vesper 2013.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.10.2024 o 23:43, bjar_1 napisał:

Są w tej Wiśle wrześniowe samoloty, czołgi to i jakiś okręt by się przydał. Nie wpłynęło tam przypadkiem z tragarzami coś z Bałtyku w 1939 roku?

z 1939 roku to chyba nic, ale 1940 może , przecież cały czas szukają Orła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grupa Eksploracyjno Poszukiwawcza Triglav - GEPST 
 
Szanowni obserwujący ‼️ Dlaczego wybraliśmy się w miejsce poszukiwań, w którym pływała ekipa redaktora Adama Sikorskiego Było, nie minęło - Kronika Zwiadowców Historii ❓
Ponieważ przekaz o rzekomym samolocie na dnie Wisły pod mostem Twierdza Modlin znaliśmy od kilku lat ale nie było nam dane zająć się sprawą wcześniej. Jednak ten film, nagrany przez jednego z wędkarzy w sierpniu tego roku, zelektryzował nas do działania 😎Ciekawi jesteśmy Państwa komentarzy...

 

 

https://www.facebook.com/grupa.triglav.gepst/videos/1036589454614393/?notif_id=1728214902331056&notif_t=mention&ref=notif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Dzień dobry ☺️ Odnośnie naszych działań w dniu 05.10.2024 roku na rzece Narew i Wiśle oraz krótkich informacjach o wraku samolotu, czy zatopionej motorówce winni jesteśmy Wam kila słów wyjaśnienia.
Kapryśna Narew przywitała nas tym razem ponurą aurą i zmienną strukturą dna. Obniżony poziom wody utworzył łachy i zasypał znacznie wraki, które badamy. Przejrzystość wody była w tym dniu około 20cm, był również silny prąd przy dnie oraz spore ilości drzew i konarów dryfujących w toni.
Znamy doskonale warunki Narwi i Wisły ponieważ eksplorujemy te rejony od 2008 roku, a ze specjalistą od zatopionych wraków i doświadczonym płetwonurkiem Mariusz Szymański i jego ekipą od 6 lat, to jednak każde nurkowanie jest inne. Przygotowujemy się psychicznie, sprzętowo i logistycznie. Metodyczne rozpoznanie akwenów rzecznych pozwala nam na odkrycia nie dla wszystkich dostępne. Robimy to z pasją, zaangażowaniem i z zachowaniem ścisłych zasad bezpieczeństwa. Nurkowanie w rzekach takich jak Wisła i Narew znacznie różni się od nurkowań w morzu czy jeziorach. Przedzieramy się po omacku między stalowymi i drewnianymi obiektami, odkrywając nieznaną historię zatopioną w odmętach wartkich i ciemnych rzek. Kolejne odkryte przez nas obiekty staramy się analizować i badać historycznie, szukając w archiwach i dokumentach, które zdobywanych ciężką i mozolną pracą.
Nasza kolejna ekspedycja tym razem opierała się na informacji wędkarza, który na sonarze zarejestrował interesujący obiekt kształtem przypominający samolot. Po szczegółowej analizie okazało się, że jest to wrak statku parowego, na którego rufie znajduje się motorówka o długości około 8 metrów‼️
Obiekt ten znajduje się na dnie na Wisły w okolicy mostu im. Obrońców Modlina 1939 r. pod Twierdza Modlin, a dokładnie na wysokości starego osiedla dla carskich oficerów zwanego Utratą. Jednostka parowa jest przysypana w znacznym stopniu piachem, mułem i konarami drzew, a jej długość wynosi około 30 metrów.
Na rufie wraku w linii kadłuba znajduje się kompletna motorówka z widoczną owiewką, która kształtem przypomina motorówki Oddziału Wydzielonego Wisła. Interesujące jest też to, że pomimo potwierdzenia przez nas, że jest to wrak parowca, to na ujęciach sonarowych nie widać bocznych kół napędowych ani tylnego koła więc prawdopodobnie była to już jednostka śrubowa.
Dla naszej ekipy jest to kolejne sensacyjne odkrycie, które trzeba bardzo dokładnie zbadać💪
Obiekt wraz z lokalizacją zgłosiliśmy do Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków a specjalnie dla Was wykadrowaliśmy kilka klatek z wielu ujęć sonarowych, które przedstawiają zatopioną motorówkę oraz kocioł parowy.
Zapraszamy do obejrzenia krótkiego materiału wideo oraz do dyskusji. Miłego dnia 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Uwaga ‼️ To sensacyjne znalezisko zostało zabezpieczone podczas poszukiwań pod Twierdza Modlin w rzece Narew przez naszego nurka, Artura Sobczaka w dniu 05 października 2024 pod przepięknym i malowniczym Spichlerzem 😎 Tabliczka znamionowa z kotła parowego zatopionej jednostki została przekazana Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków w dniu 11 października 2024 roku.
Szanowni Państwo ‼️
Jesteście przygotowani na kolejną sensację❓😎 Napiszę krótko, że mieliśmy dość długo czasu i przy współpracy z ARCHIWUM STATKÓW-WALDEMAR DANIELEWICZ ustaliliśmy, że w głębinach Narwi została zatopiona ikona polskiej Marynarki Wojennej II RP.

https://www.facebook.com/watch/?v=804357334997378

https://fb.watch/vc5d8-0YPA/

Edytowane przez Woodhaven
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpliwości , może to jest "Hetman Żólkiewski" z Forum Okrętów Wojennych , autor JB.

"A może nie jest to HETMAN ŻÓŁKIEWSKI (budowany jako HENRYK).
W 1887 roku w stoczni Fajansa zbudowano statek SOKRATES (nazwany na cześć najlepszego prezydenta Warszawy w historii, Sokratesa Starynkiewicza), który miał takie same wymiary jak HENRYK i taki sam kocioł. Został zatopiony (już jako WARTA) w sierpniu 1915 roku w okolicach Twierdzy Modlin i nie został podniesiony."

"Trzeba docenić osiągnięcie grupy nurków, ale tak jednoznaczna identyfikacja znalezionego wraku jest, moim zdaniem, przedwczesna.
Według mnie na wojskowej jednostce nie mógł znajdować się kocioł, który - w 1939 roku - liczył sobie 52 lata (normalna żywotność takiego urządzenia to około 30 lat). Bardziej prawdopodobna jest hipoteza, że wrak został zatopiony podczas pierwszej wojny światowej (kocioł WARTY miał, w 1915 roku, 28 lat).
Autor artykułu nic nie pisze o napisach, na tabliczce znamionowej kotła, w języku niemieckim. A jest to zagadkowa i ciekawa sprawa.
I jeszcze jedna drobna sprawa. Pan Sławomir Kaliński chwaląc, i słusznie, jednego z naszych kolegów nie wie, że pierwszy powiązał losy HENRYKA Fajansów z HETMANEM ŻÓŁKIEWSKIM z Flotylli Pińskiej inny nasz kolega, AvM."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie