Czlowieksniegu Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 karpik "...mam następnego kota..." = drugiego? Amator...
karpik Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 2 minuty temu, Czlowieksniegu napisał: karpik "...mam następnego kota..." = drugiego? Amator... Mam jeszcze 40kg psa. Wagowo trzody masz więcej?
Czlowieksniegu Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 karpik "Mam jeszcze 40kg psa. Wagowo trzody masz więcej?..." Amator...
beaviso Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 Jak ja tu zacznę pisać moją historię ostatnich 2 lat, to... nocy zabraknie. Życie pod szyldem KOTÓW. Łzy smutku vs. szczera radość. Wydatki vs. satysfakcja. Obowiązków mnóstwo. Porobiło się. Ale warto. M.
Czlowieksniegu Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 karpik "Pas. Myślę, że na mieszkanie to max... ..." Podpowiem Ci, że jeden z domowych ulubieńców mojego młodszego Szkodnika, to...
karpik Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 3 minuty temu, Czlowieksniegu napisał: karpik "Pas. Myślę, że na mieszkanie to max... ..." Podpowiem Ci, że jeden z domowych ulubieńców mojego młodszego Szkodnika, to... Cayuga - korzysta z kuwety?
Czlowieksniegu Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 karpik Niestety (?) nie... mieszka na ogrodzie :-)
Czlowieksniegu Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 karpik "Samo się przybłąkało..." Od pisklęcia w domu :-) A z tym świadome, patrząc jaki ten kaczor to bandyta, bym się nie rozpędzał...
beaviso Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 (edytowane) U mnie też się "przybłąkało". Tunele wyryło, od paru lat mieszkało, w końcu się rozmnożyło. Teraz chyba tylko jeden samotnik został :/ Ale w maju była parka średniaków (rodzice przed tym odeszli w siną dal) plus 4 szt. małych, wyprowadzonych na świat. Worek 7 kg suchej karmy miał starczać kotom na długo... Wystarczał na 4 dni, bo borsuctwo chrupało non-stop... :D M. Edytowane 9 Luty 2024 przez beaviso
karpik Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 10 minut temu, Czlowieksniegu napisał: karpik "Samo się przybłąkało..." Od pisklęcia w domu :-) A z tym świadome, patrząc jaki ten kaczor to bandyta, bym się nie rozpędzał... Dlatego wziąłem w cudzysłów
karpik Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 3 minuty temu, beaviso napisał: U mnie też się "przybłąkało". Tunele wyryło, od paru lat mieszkało, w końcu się rozmnożyło. Teraz chyba tylko jeden samotnik został :/ Ale w maju była parka średniaków (rodzice przed tym odeszli w siną dal) plus 4 szt. małych, wyprowadzonych na świat. Worek 7 kg suchej karmy miał starczać kotom na długo... Wystarczał na 4 dni, bo borsuctwo chrupało non-stop... :D M. U nas też tego sporo. Niestety one chyba mało ostrożne i na krótkim odcinku drogi do pracy, w ciągu roku widziałem 4 trafione przez auta.
Czlowieksniegu Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 beaviso I ja to szanuję :-) Choć u mnie kolejność nocno-porannej konsumpcji jest taka: - okoliczne koty - jeże - wrony Kolacja wydawana codziennie od 20...
Jedburgh_Ops Napisano 9 Luty 2024 Napisano 9 Luty 2024 Godzinę temu, beaviso napisał: Łzy smutku vs. szczera radość. Wydatki vs. satysfakcja. Obowiązków mnóstwo. Porobiło się. Ale warto. M.
MonikaNJ Napisano 10 Luty 2024 Napisano 10 Luty 2024 u mnie kolejność nabożnego spożycia przebiegała następująco: - kumple koty - jeże - czarnowrony/ wronę to miałam przez jakiś czas w domu jednak gdy zaczęły się schodzić kuny i lisy , zaprzestałam prowadzenia stołówki na noc. Z zasady nie dokarmiam dzikich zwierząt, ale one same się dokarmiają np. wróble. Niektórzy lubią też "dniować" za moimi zewnętrznymi roletami a jedna zielona piękność zostawiła kokon na moim świerku.itd p.s. kaczuch przecudnej urody
MonikaNJ Napisano 10 Luty 2024 Napisano 10 Luty 2024 Ach! zapomniałam WIOSNA idzie! "Wiosna Panie sierżancie" - wczoraj pierwszy raz w tym roku usłyszałam Trznadla.
karpik Napisano 28 Luty 2024 Napisano 28 Luty 2024 W dniu 9.02.2024 o 18:09, karpik napisał: Jest druga kotka. Dziczka. Drugi dzień w domu, jeszcze ma opory. Historia standardowa czyli "nie chce więcej kotów"- kocia mama przytargała 3 kociaki na ogródek. Córka zaczęła dokarmiać. Zawieźli do sterylizacji. Matka zniknęła 2 miesiące temu. Później poszło szybko. Jedną wzięła moja mama, drugą zabił samochód i ... mam następnego kota... Socjalizacja postępuje.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się