Skocz do zawartości

Wojna w Ukrainie vol.10


Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

planowane jest wznowienie produkcji przeciwpancernego granatnika RPG-76 Komar

O raju... po co????

To broń z zupełnie innej epoki, skonstruowana przeciw zupełnie innym zagrożeniom. W dodatku skonstruowana źle. Bardzo niewiele się da tam poprawić i moim zdaniem nie ma sensu. Taki chyba, że autorzy nie są w stanie nic innego na szybko zaproponować więc poszli w drugą stronę, w lobbying, jaki to Komar jest genialny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Tailor napisał:

Mam podejrzenia, że Komar nowej generacji to RPG-75.

Aaa... wiesz, że możliwe? Sprawdziłem sobie w necie na szybko, zakłady w Niewiadowie mają licencję na RPG-75 i mają go w ofercie. Kilka lat temu czy kilkanaście wyprodukowały ich partię dla jednostki specjalnej Grom zdaje się, czy jakichś innych "specjalsów". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Erich tu się z tobą zgodzę w rozumowaniu , oby tak jak sobie życzysz postąpili Rosjanie.  Tyle że na razie  teren nie zdobywają czołgi a mobiki i artyleria rosyjska. Masz racje i o tym też pisałem że walki w stylu Łuku Kurskiego to se ne wrati , teraz czołg to jeżdżąca płaskotorowa artyleria wspomagania piechoty do niszczenia co wystaje powyżej gruntu na widok z lornetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Landszaft napisał:

Erich tu się z tobą zgodzę w rozumowaniu , oby tak jak sobie życzysz postąpili Rosjanie.  Tyle że na razie  teren nie zdobywają czołgi a mobiki i artyleria rosyjska. Masz racje i o tym też pisałem że walki w stylu Łuku Kurskiego to se ne wrati , teraz czołg to jeżdżąca płaskotorowa artyleria wspomagania piechoty do niszczenia co wystaje powyżej gruntu na widok z lornetki.

Landszaft, i o to chodzi. Ile by Rosjanie nie byli by w stanie wprowadzić do walki coraz bardziej archaicznych czołgów, nie da im to na froncie żadnej przewagi.

W momencie kiedy zostaną skontrowani nowoczesnymi (w miarę) czołgami zachodnimi, będzie to tylko generowało wykładniczy wzrost strat. Z kolei, kolejne fale mobików nie za wiele zawalczą nie mają wsparcia sprzętu pancernego - a donacje nowoczesnych BWP już tak skromnie nie wyglądają.

Pozostaje jeszcze artyleria, gdzie już na dziś dzień Rosja z trudem utrzymuje przewagę ilościową, a Ukraina wypracowuje sobie przewagę jakościową.

Moim zdaniem, jeżeli dostawy amunicji będą w stanie zaspokoić zużycie, obecna rosyjska ofensywa załamie się do wiosny, po czym zacznie się rolowanie rosyjskich zdobyczy. Niespecjalnie się zdziwię, jeżeli w lecie zobaczymy ukraińskie flagi na Krymie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Speedy napisał:

Aaa... wiesz, że możliwe? Sprawdziłem sobie w necie na szybko, zakłady w Niewiadowie mają licencję na RPG-75 i mają go w ofercie. Kilka lat temu czy kilkanaście wyprodukowały ich partię dla jednostki specjalnej Grom zdaje się, czy jakichś innych "specjalsów". 

Dokładnie. A jedyne doniesienia z Polski o opracowaniu jednorazowego granatnika pochodziły z Mesko.

 

Edytowane przez Tailor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nie będzie przełomu na dużą skalę: Federacja Rosyjska nie ma wystarczającej liczby personelu ani sprzętu do przeprowadzenia dużej operacji ofensywnej, — ISW

 

Wojna z Ukrainą kolosalnie uszczupliła rezerwy sprzętu i siły roboczej okupującego kraju, niezbędne do nowej ofensywy na wschodzie, podał w oświadczeniu Instytut Studiów nad Wojną.

 

Jednocześnie Siły Zbrojne Ukrainy mają wszelkie możliwości zorganizowania kontrofensywy w ciągu kilku miesięcy. Jej skuteczność zależy od szybkich dostaw zachodnich czołgów."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie