Tyr Napisano 2 Styczeń 2023 Napisano 2 Styczeń 2023 30 tysięcy euro za miecz Zygmunta III Wazy. Skradziona Polsce biała broń króla na niemieckiej aukcji. Skąd się tam wzięła? (msn.com)
Jedburgh_Ops Napisano 2 Styczeń 2023 Napisano 2 Styczeń 2023 1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał: No ale że co? Ten pierwszy z lewej to przecież zacny palacz (nieistniejących) ZOMOwskich Nysek. Więc o co chodzi?
Czlowieksniegu Napisano 2 Styczeń 2023 Napisano 2 Styczeń 2023 Jak sobie chłopcy i dziewczęta skaczą do gardeł... Tam każdy każdego by w łyżce wody utopił- a do wyborów czy wcześniej tworzenia list jeszcze kupa czasu... PS Obaj wiemy, że to ataku Szydło wcale nie chodziło ani o emerytów, ani o Tuska :-)
Jedburgh_Ops Napisano 2 Styczeń 2023 Napisano 2 Styczeń 2023 3 minuty temu, Czlowieksniegu napisał: Obaj wiemy, że... Jeśli już obaj coś wiemy, to wiemy, że w całym tym biznesie oborowej chodziło o milionowe dotacje z UE dla oborowego (ciężkiego przystojniaka) - męża oborowej.
karpik Napisano 2 Styczeń 2023 Napisano 2 Styczeń 2023 Dziennikarz się pyta , za przeproszeniem, premiera: "Dlaczego nie obniżono cen paliwa wcześniej, jeżeli jak widać, można było to zrobić z dnia na dzień?" Odp. "Nie ma co szukać dziury w całym" Pozwolę sobie rozwinąć odpowiedź Pinokia: "Kłamaliśmy dzień w dzień, że się nie da, marży nie ma i wysoka cena to wina Tuska i putina. Do tego wysoka cena paliw podbijała nam inflację. Co za tym idzie wpływy do budżetu i funduszy dojnej zmiany. Dla dobra partii, a tylko takie dobro nas interesuje, musieliśmy zjechać z marży bo by się debile zaczęli pultać. Nie wszystko jednak stracone. Szybko wymyśli się powód, żeby dalej doić łosi."
karpik Napisano 2 Styczeń 2023 Napisano 2 Styczeń 2023 Godzinę temu, karpik napisał: Dziennikarz się pyta , za przeproszeniem, premiera: "Dlaczego nie obniżono cen paliwa wcześniej, jeżeli jak widać, można było to zrobić z dnia na dzień?" Odp. "Nie ma co szukać dziury w całym" Pozwolę sobie rozwinąć odpowiedź Pinokia: "Kłamaliśmy dzień w dzień, że się nie da, marży nie ma i wysoka cena to wina Tuska i putina. Do tego wysoka cena paliw podbijała nam inflację. Co za tym idzie wpływy do budżetu i funduszy dojnej zmiany. Dla dobra partii, a tylko takie dobro nas interesuje, musieliśmy zjechać z marży bo by się debile zaczęli pultać. Nie wszystko jednak stracone. Szybko wymyśli się powód, żeby dalej doić łosi." Początek roku a mam już kandydata do bzdury roku. Na pytanie czemu wcześniej nie obniżono cen paliw, Orlen odpowiada: " Bo gdyby była po 5 zł to by ją wykupili" The end.
bjar_1 Napisano 2 Styczeń 2023 Autor Napisano 2 Styczeń 2023 Dla niego każdy rok od 2014 jest dobry - za nieróbstwo i kombinacje ma miliony złotych w kieszeni. Czego chcieć więcej? Dobrze mu się żyje.
karpik Napisano 2 Styczeń 2023 Napisano 2 Styczeń 2023 "W San Diego 18-minutowy pokaz sztucznych ogni zakończył się w 25 sekund z powodu usterki." VID_20230102_184433_204.mp4
Czlowieksniegu Napisano 3 Styczeń 2023 Napisano 3 Styczeń 2023 Rosyjski szpieg miał poświadczenie bezpieczeństwa wydane przez ABW Od kiedy Tomasz L., stołeczny urzędnik, pracował dla rosyjskiego wywiadu – specjalne posiedzenie speckomisji w Sejmie. Zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW w marcu ubiegłego roku Tomasz L., wicedyrektor Urzędu Stanu Cywilnego w Warszawie, jeszcze kilka lat temu miał poświadczenie bezpieczeństwa – certyfikat wydany przez szefa ABW – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. To znaczy, że był pozytywnie zweryfikowany przez polskie służby pod kątem rękojmi zachowania tajemnicy. Poświadczenie to kilka lat temu mu wygasło, a jego obowiązki w urzędzie nie wymagały jego przedłużenia. Formalnie Tomasz L. miał współpracować na rzecz rosyjskiego wywiadu co najmniej od 2017 r. – świadczą o tym cyfrowe dowody zgromadzone w niejawnym śledztwie. ABW bada jednak, czy agentem nie został wcześniej. Są podstawy by tak sądzić, bo – jak ujawnił TVN 24 – L. był członkiem komisji likwidacyjnej Wojskowych Służb Informacyjnych 16 lat temu. 10 stycznia w Sejmie odbędzie się posiedzenie zamknięte sejmowej Komisji do spraw Służb Specjalnych w sprawie Tomasza L. Zostało zwołane w trybie art. 152 ust. 2 regulaminu Sejmu RP na wniosek grupy posłów – członków komisji. Informacje na temat rosyjskiego szpiega ma złożyć koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego płk Krzysztof Wacławek, a także Antoni Macierewicz oraz Sławomir Cenckiewicz, szefowie komisji weryfikacyjnej i likwidacyjnej WSI w 2006 r. – Chciałbym wiedzieć, jak nasze służby oceniają wagę szkód, jakie poniosła Polska w związku z działalnością szpiegowską Tomasza L., jak zostało to zweryfikowane przez służby, w tym sam L. – mówi Marek Biernacki, członek komisji, były koordynator ds. służb. – To niepojęte, że w marcu ub.r. ABW zatrzymuje pod zarzutem szpiegostwa urzędnika, a my jako posłowie komisji nie otrzymujemy na ten temat żadnych informacji. Dotychczas zawsze szefowie służb i minister zdawali nam relację z takich wydarzeń – podkreśla poseł KP Marek Biernacki. Tomasz L. latami był pod kontrolą polskiej ABW, bo zarówno w komisji Cenckiewicza, jak i później, w pracy w urzędzie w Warszawie – posiadał certyfikat bezpieczeństwa ABW, który był mu potrzebny w pracy w urzędzie. Kilka lat temu mu wygasł i nie przedłużał go, bo nie potrzebował go do pracy. Czy wtedy podjął współpracę z rosyjskim wywiadem? Śledztwo, jakie w sprawie szpiegostwa Tomasza L. prowadzi mazowiecki wydział PZ Prokuratury Krajowej, jest tajne – nie wiadomo, czy podejrzany współpracuje z prokuraturą. Nie wiadomo, kto ściągnął Tomasza L. w 2006 r. do 24-osobowej Komisji ds. Likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Zdaniem dziennikarzy TVN 24 „należał do wąskiego grona współpracowników Antoniego Macierewicza”. Komisja likwidacyjna inwentaryzowała majątek WSI, w tym „aktywa operacyjne”, a więc informatorów i tajnych współpracowników, których znaczna część trafiła do nowych struktur – SWW i SKW. Dlatego archiwa tej komisji są utajnione. ABW i prokuratura milczą w sprawie. „Śledztwo w tej sprawie, prowadzone wspólnie przez ABW i Prokuraturę Krajową, ma charakter wielowątkowy i jest śledztwem niejawnym. Kontynuowane są intensywne czynności śledcze, które mają na celu wyjaśnienie i zbadanie wszelkich okoliczności działania Tomasza L. oraz jego współpracy z wywiadem rosyjskim” – podał Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora w komunikacie. Szef speckomisji Waldemar Andzel (PiS) potwierdził nam wczoraj, że na posiedzenie wezwie szefa ABW i ministra Kamińskiego. – Nie widzę podstaw ani potrzeby, by miał się stawiać prof. Sławomir Cenckiewicz i marszałek Macierewicz. To nie komisja śledcza – stwierdził w rozmowie z „Rz” Andzel. https://www.rp.pl/polityka/art37713271-rosyjski-szpieg-mial-poswiadczenie-bezpieczenstwa-wydane-przez-abw
Czlowieksniegu Napisano 3 Styczeń 2023 Napisano 3 Styczeń 2023 Napisano 7 godzin temu · IP Nie taki zwykły "dzwon"...
Rekomendowane odpowiedzi