Skocz do zawartości
  • 0

Element przypominający gąsienice


SEBA-CENTRUM

Pytanie

12 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Toska tylko twoje ma kąty skośne a to ma proste ale ... coś w tym jest

Takafura obecnie masz rację i nie będę się spierał co jest wykorzystywane ale ... w latach 40 ,50 , 60 i 70 a nawet 80 gąsienice i różne pojazdy na nich posadowione były standardowo użytkowane i dlatego w lasach są klepki od różnych ciągników tak jak ja znajdowałem obciążniki traktorowe które zawieszano z przodu traktora aby go nie podrywało. A tak dla ciekawości to dobrze zaprojektowany pojazd gąsienicowy ma zdecydowanie niższy nacisk gąsienic niż pojazd kołowy i zdecydowanie mniej niszczy podłoże niż koło inaczej czołgi by jeździły na kołach a nie na gąsienicach i to samo tyczy się pracy w lesie tyle że jest droższe w eksploatacji. Jako leśnik widzisz jak koło w pojeździe rwie podłoże a jak lubi się ślizgać nie wspomnę co do gąsienicy zdecydowanie lepiej sobie radzi na miękkim i śliskim podłożu za to bardziej uszkadza glebę w skręcie ale tylko powierzchniowo. Dlatego tylko ekonomia za tym przemawia a nie dbanie o podłoże . Po prostu trzeba szybko rwać drzewa i nie pierdzielić się jak będzie wyglądało podłoże po zrębie które i tak zazwyczaj wygląda gorzej niż miesięczny ostrzał artyleryjski. Po za tym i tak po zrębie wchodzi ciężki sprzęt który wyrywa karpę a potem ryje bruzdy do nasadzenia nowego lasu i... ściółki czy podłoża tam starego nie ma , więc trzeci punkt u Ciebie to pitolenie  zamień słowo gleba na kasa dla Lasów Państwowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.04.2021 o 20:58, SEBA-CENTRUM napisał:

Czy ten element to fragment jakiejś maszyny leśników czy może coś z militarki ?

 

W dniu 1.05.2021 o 11:46, arjanprojekt napisał:

pewno koparka zgubiła

 

W dniu 4.05.2021 o 21:50, SEBA-CENTRUM napisał:

Liczyłem na jakąś konkretniejszą odpowiedź


 

patrz.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salieriemu się wydaje że jest na tyle długo na forum że ma pełną wiedzę o wszystkim i może innych obrażać . Seba-centrum . niestety nie dowiesz się więcej o tej klepce bo : po pierwsze nie wyczyszczona więc jakiekolwiek oznaczenia są pod warstwą rdzy . Po oczyszczeniu możliwe że wyskoczą odlewane litery i cyfry , jak cyrylica to wiadomo że coś pochodzenia wschodniego jak łacińskie zachodniego . Po drugie prawdopodobnie tak jak  Arjanprojekt napisał albo od koparki albo od ciągnika leśnego do zrywki drewna a tych klepek i odmian jest sporo w lasach jak i odmian ciągników i koparek , niestety brak stron z klepkami cywilnymi . Nie wszystko co jest gąsienicą to wojskowe a nawet więcej większość to powojenne bo leśnicy do dziś stosują ciągniki gąsienicowe leśne. A po trzecie trzeba jak się pyta podać wszystkie wymiary co się da zmierzyć wtedy Ci co mają dostęp do swoich materiałów mogą porównać z tym co przedstawiasz . Na razie to rdzawy "Kalafior"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Landszaft napisał:

Salieriemu się wydaje że jest na tyle długo na forum że ma pełną wiedzę o wszystkim i może innych obrażać . 

No właśnie, tylko nie wiem kogo kolega chciał obrazić, bo zacytował i autora postu i osobę udzielającą mu odpowiedzi. Dziwne ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Landszaft napisał:

Nie wszystko co jest gąsienicą to wojskowe a nawet więcej większość to powojenne bo leśnicy do dziś stosują ciągniki gąsienicowe leśne

  Na nizinach nie spotkałem nigdy, w Bieszczadach faktycznie były popularne DT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takafura Polska to nie tylko Bieszczady . Gór ,górek i pogórzy mamy w kraju sporo , nawet u mnie na Jurze spotkałem białoruśki ściągające kloce ,choć częściej są zwykłe traktory lub pojazdy kołowe. W dodatku jak wiemy kiedyś nadleśnictwa cięły drzewo , a teraz jest przetarg i firmy prywatne to robią dla Nadleśnictw , a one posiadają naprawdę zróżnicowany sprzęt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Landszaft napisał:

(...)teraz jest przetarg i firmy prywatne to robią dla Nadleśnictw , a one posiadają naprawdę zróżnicowany sprzęt

      Jest dokładnie odwrotnie. Przetargi i certyfikaty jakie chcą utrzymać LP wymusiły unifikację - od lat ubywa zrywki wleczonej, praktycznie wszystko jedzie na kołach. Gąsienice ? Nigdy. Raz że ekonomia, dwa że czas, trzy to niszczenie gleby.

 Tu link jak to wygląda w praktyce: https://www.lasy.gov.pl/pl/edukacja/blogi/blog-lesniczego/zrywka-drewna-czyli-era-forwardera

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie