Stara waza

[korsar]

Może ktoś będzie wiedział, jaki jest okres pochodzenia wazy i producent. Wysokości łącznie z jogurtem to 45 cm, średnica przy pokrywie 25 cm.

[korsar]

Erih-zapewniam że waza nie jest wytworem dla turystów. Waza jest całą serio waz, różniących się jedynie zwierzakami na zwieńczeniu pokrywki (kogut, małpa, tygrys itd.)-zdjęcie muzealnej gabloty zamieściłem wczoraj. Wazy ze zdjęcia nie są opisane, więc zwróciłem się o pomoc na forum.

 

[Van Pelt]

A ile masz tych zwierzaków, i jakie? Bo 12 zwierzaków, reprezentuje 12 ziemskich gałęzi, w cyklu chińskiego kalendarza.  Czyli masz kalendarz, waza na rok albo na miesiąc, bo się tak samo nazywają, w zależności od widzimisię posiadacza. Czy jakoś tak.

Świnia, Szczur, Bawół, Tygrys, Zając, Smok, Wąż, Koń, Koza, Małpa, Kogut, Pies.

 

PS Jak dla mnie, kogut też wygląda na "doklejonego". No i nie wiem, czy to nie sprawa ujęcia, ale jest strasznie masywny, te zwierzaki z gabloty są seksowniejsze. Mi to wygląda na ratowanie sytuacji, jarmarczną doklejką, po utrąceniu oryginała. Ale skoro mówisz, że to jedność, to się nie upieram.

PPS Strasznie ciasne zdjęcia zrobiłeś, co nie ułatwia.

[korsar]

Dodatkowe zdjęcia do identyfikacji.

[korsar]

Van Pelt- waza faktycznie sporo musiała przejść i była klejona w różnych miejscach. Posiadam zdjęcie z końca XIX wieku tej właśnie posiadanej przeze mnie wazy i jej wygląd nie odbiega od obecnego, pomijając jakieś tam klejenia. Ja posiadam jedynie wazę z kogutem. Podczepię jeszcze kilka fotek, też z szerszej perspektywy. Porównywałem rysunki na bokach mojej wazy z tymi muzealnymi i są identyczne, jedynie różnica jest przy podstawie zwierzaków.

 

[Kee]

11 godzin temu, korsar napisał:

Panowie, bardzo dziękuję za pomoc.

Czyż byś już znalazł informacje? Bo też jestem ciekawy 

[korsar]

Kee-mojej wazy jeszcze nie rozpracowałem, ale podziękować zawsze warto. Ta waza to jakaś hybryda, dół i pokrywka dokładnie jak z Muzeum Wilanowskiego a zwieńczenie tj. kogut z Muzeum Narodowego w Tokio. Sam już nie wiem co o tym myśleć.

[Kee]

To chyba nie jest waza. 

Jest to słój do przechowywania, coś na podobne kamchengs, głównymi motywami na takich słojach o ile dobrze pamiętam to żurawie i natura. 

Kamchengs były do przechowywania żywności ale zwieńczone są zazwyczaj psem. 

Ten nie ma uchwytów, ale to chyba nie jest regułą, 

[Kee]

[Erih]

Czy kogut to integralna część wazy?

Czy na spodzie wazy są jakieś napisy/znaki?

[korsar]

Kee, możesz napisać co to za waza zamieszczona przez Ciebie, może jakiś link? Bardzo podobna do mojej, zwłaszcza kogut i rysunki.

[korsar]

Erih- waza nie ma znaków, a kogut jest integralną częścią. Kiedyś widziałem kolekcję takich waz, różniły się postaciami zwierzaków na pokrywkach.

[korsar]

Barbapapa-a co to za waza na Twoim zdjęciu (wiek wykonania, pochodzenie, jakie muzeum)?

Podobna, ale różnice są.

[Kee]

Obydwa prawdopodobnie przedstawiają ten sam przedmiot. Zdjęcia są z  różnych źródeł. 

Przedmiot znajduje się w tokijskim muzeum narodowym 

https://www.molon.de/galleries/Japan/Tokyo/NationalMuseum/img.php?pic=12

https://gonjiduk.tistory.com/100

https://skysoft.jpn.com/tokyo/20171026-2.html

https://m.facebook.com/TokyoNationalMuseum/posts/1173638559330661/

https://4travel.jp/travelogue/11140622

 

Szukaj też w dalszych częściach tych stron bo są tam opisy. Okres, nazewnictwo itp. mam nadzieję że to jakoś pomoze w identyfikacji. 

[korsar]

Mam zdjęcie takich samych waz, przyzdobionych innymi niż kogut zwierzakami na pokrywkach, rysunki na bocznych sciankach są chyba takie same (czaple, smok).

[Van Pelt]

Ja bardziej szukałem w stronę ginger jar vase, w stylu imari. I te też są do przechowywania jedzenia, i przypraw. Ale ten kancheng wygląda dobrze.

Łypnij jeszcze na japońską porcelanę, pod imari baluster jar/vase. 

 

 

[Van Pelt]

Jeśli to imari, to masz okres Edo. Jest też opcja, że to europejska imitacja, które już w połowie XVIII wieku zaczęto robić. Głównie Niemcy.

[Kee]

W dniu 13.01.2021 o 23:57, korsar napisał:

Mam zdjęcie takich samych waz, przyzdobionych innymi niż kogut zwierzakami na pokrywkach, rysunki na bocznych sciankach są chyba takie same (czaple, smok).

Podaj mi źródło tego zdjęcia 

[korsar]

Barbapapa-jasne że swoją. O muzealną z ciekawości pytałem.

[Landszaft]

chińszczyzna jest często sygnowana od spodu lub powinna być sygnowana typem warsztatu. do dzisiaj istnieją setki warsztatów ceramiki . dlatego po pierwsze sygnatury których tu brak dwa jak widać farby typu porcelanowego czyli nie tak zwane płaskie malowanie normalnymi pod szkliwnymi farbami a farbami szkliwnymi . to widać kiedy zobaczymy na farbę która wygląda jak by była nalana jak porcelana . część malatury typowa stempelkowa  co widać . obecnie większość warsztatów maluje swoją chińszczyznę techniką stempelkową bo jest szybka i tania w zdobieniu . Niestety chińszczyznę aby oceniać to nie foto a wizja . Żadne foto nie odda oglądu na wizji.

[korsar]

Panowie, bardzo dziękuję za pomoc.

[Erih]

22 godziny temu, korsar napisał:

Erih- waza nie ma znaków, a kogut jest integralną częścią. Kiedyś widziałem kolekcję takich waz, różniły się postaciami zwierzaków na pokrywkach.

Kogut stylistycznie do wazy nie pasuje - więc jeżeli jest integralną całością, to masz jakiegoś pokraka robionego dla turystów.

Kogut jest typowy dla Niemiec, ewentualnie Czechy -  reszta - daleki wschód, najpewniej Chiny.