Skocz do zawartości
  • 0

orzełki


piotereks

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Z tymi "pamiątkami" i "starymi odznaczeniami" to jest dzisiaj trochę tak jak z czekoladą - wszyscy produkują oryginalną, ale Wedel jest jeden jedyny w swoim rodzaju, Wawel też, wiele innych marek też jest na "słodkiej" liście oryginalnych, uznanych, wartościowych, eleganckich, przepysznych, wartych pożądania, etc., ale i w domu można sobie chałupniczo samodzielnie zrobić i rodzina pochwali, sąsiedzi, znajomi, byle przykrości nie sprawić ?  Ja jestem bardzo blisko środowiska kombatanckiego i od lat obserwuję jego wielką radość z zainteresowania młodych tematyką wojenną, przy jednoczesnym równie wielkim zniesmaczeniu starszego pokolenia brakiem zainteresowania tych samych młodych historią tamtych czasów. Niby jest, ale płytkie, powierzchowne i do natychmiastowego zapomnienia. Młodzi nie kojarzą dat, faktów, ani prawdy historycznej, mimo, że ciągle kręcą się wokół tej materii. Dla nich liczą zbiory, znaczki, pamiątki, o których nic konkretnego powiedzieć nie potrafią, traktując je jak swoiste zdobycze i świecidełka. Dla nich liczy się jakiś stary mundur, stara broń i ten szpan do selfie, aby wygladać  jak na starej, wojennej fotografii. Zrobił się z tego rynek i biznes! Wymyślanie "nowych" wzorów, powielanie niesprawdzonych - "oj, a tego nie widziałem więc muszę natychmiast mieć"! To tylko taka zabawa, jak bezmyślne zbieranie znaczków bez zagłębiania się w ich historie, znaczenie, prawdziwą wartość. Stare pokolenie widzi to udawanie zainteresowania, widzi, że młodzi nie znają ani dat, ani nazwisk, ani warunków w jakich kiedyś żyli ludzie, jak przetrwali, jak walczyli, jak cierpieli, jak ginęli. Nie znają historii prawdziwej i chyba nie chcą jej znać, ani jej uczyć, skoro pytani nie potrafią powtórzyć czegokolwiek z tego co przed chwilą usłyszeli na spotkaniu z kombatantem (autentyczne)!  Młodzi nic, albo prawie nic, nie rozumieją, co działo się kiedyś. Finał będzie taki, że wśród tysięcy podróbek i radosnej twórczości wyrzucanej na złom, poginą ostatnie autentyczne pamiątki, wartościowe historycznie i emocjonalnie. Szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nic nie było przekładane,celowe działanie wszystko jest lipne,a nakrętki na bank lane nie bite,współczesny gwint,pewnie na mały słupek.Wszystko powinno mieć sygnatury kopia,a tak to celowe działanie w celu oszukania,polowanie na łosia na wszystkich giełdach czy też pchli targach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przepraszam, że dodaje się do tego wątku - jako zupełnie nowy forumowicz (który bardzo potrzebuje pomocy) nie chciałem zaśmiecać forum kolejnym wątkiem.

Mam wielką prośbę... jestem nowy w temacie orłów", chciałem skromnie zacząć od kilku - tak z szacunku dla naszej historii. Tylko kłopot, że mam wątpliwości, czy te, które wybrałem są z epoki"... czy nie są współczesne:(( Czy ktoś o dobrym sercu mógłby proszę pomóc początkującemu i rzucić okiem na zdjęcia, które dołączyłem? Bardzo bym był wdzięczny za informację na temat tych orzełków. Bardzo, bardzo dziękuję!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekny artykuł. Dziekuje z całego serca. On uzmysłowił ile tych orzełków powstańczych może być, ile wzorów pomysłow itd. Każdy z nich może być niepowtarzalny. Jak ktoś coś znajdzie to stara się przekazać innym kopiuje, powiela itd. Tworzy historię dla innych. ja chciałem zebrać z swoje skromne pieniążki wiele orzełków aby pokazać młodym uczniom Polakom jak zawiły był nasz historyczny los , jak walczyliśmy o wolność zawsze z orzełkiem , z którego wielu oddało to co najcennijsze, po to by oni dziś mogli w spokoju uczyć się, pracować, bawić i żyć w wolnej Polsce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie